|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:52, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że wszystko w porządku. Jest zdrowy i szczęśliwy. Nie sprawia żadnych problemów. Nie mamy nowych zdjęć.
Nie widać też kolejki chętnych po Maksia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szantula
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:59, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Szantula dnia Pon 21:01, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:05, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Generalnie lato nie jest najlepszym okresem na adopcje - ludzie wyjeżdżają na wakacje, sami często nie wiedzą, co zrobić ze swoim psem, jeśli go mają. Sądzę, że koniec sierpnia powinien być dla nas łaskawszy. Mam taką nadzieję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BULA
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry) Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:42, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że jak ten temat będzie taki śpiący, to nigdy nie znajdą się ludzie dla Maksa. Co z tego, że to kochany i wapniały Golda, jak nie można go lepiej poznać, bo tu jest o nim strasznie mało i strasznie rzadko cos nowego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:28, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację Tomku, ale nie kazdy moze lub chce pisac często, a nić łączaca Klony z Fundacja wyjechała na urlopik. Niestety kazdy ma prawo do urlopu
|
|
Powrót do góry |
|
|
BULA
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry) Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:21, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś z osób odpowiedzialnych za kontakt z DT mógłby dowiedzieć się co u Maksa?? Bardzo proszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:32, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
U Maksa wszystko OK, nie dzieje się nic złego, życie toczy się swoim trybem. Nuda, nie ma o czym pisać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:34, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"Nić" juz wróciła ale próbuje ogarnąć sytuację.
Obiecuję, że jutro do nich zadzwonię. Nie mogę obiecać, że coś napiszą. Gdyby nie to ja coś skrobnę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klan Klonów
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Wto 22:56, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie, no Maks miał wakacje - albo to my mieliśmy wakacje od wątku?
Maks jest dalej tak samo wspaniały i trudno coś nowego napisać nam. Mamy uczucie, że te wszystkie hymny na chwałę Maksa już były i my nie takie ludziska, które opowiadają o każdej zabawie i każdym wymęczeniu Maksa.... trzeba by było non stop pisać
Maks jest dalej największym kumplem maluchów, bawią się jak w raju. Ale Maks sam już wychowuje, pokazuje gdzie są granice. Przekazuje dalej to, czego już się u nas nauczył i to jest niesamowite uczucie.
Spacerki są super. Ale i tak dla Maksa tego lata nie spacery były najlepsze. Rajem dla tego psa były te masy rąk, które przewinęły nam się przez dom. A każda para rąk znaczy super zabawę, turlanie się i głaskanie. Maks jest dalej bardzo kontaktowym stwórkiem do obcych ludzi. To nie znaczy, że przestał szczekać na ludzi za bramą (szczególnie jak jest ciemno i nie widzi ich dobrze). To jest jedyny moment, kiedy widać, że ma problemy ze wzrokiem.
Maks uwielbia też wodę. Jego ukochanym miejscem w ogrodzie jest oczko wodne - więc rośliny nie mają najmniejszej szansy - i nawet jak z nieba spada wodospad, Maks i tak sprawdza co jest na dnie oczka i puszcza bąbelki nosem . Tak też najlepsze spacery są nad wodą, ale nie myślcie sobie, że da się zdecydować, że dzisiaj spacer bez brykania w wodzie. Nie, nie!!! Maks i tak znajdzie jakąś kałuże, w której minimum podwozie zmoczy. No a najlepsza zabawa dla Maksa była, jak nam się woda do piwnicy wlała … co najmniej jeden cieszył się przez ten basen pod dachem.
Maks uczy sie teraz razem z innymi potworami spania poza łóżkiem i że to nic złego nie znaczy. Psy nas zmusiły do takiego czynu, bo nawet jak się już jakoś wepchniemy między nie, to czasem noce nawet w te okrutne lato były ciepłe i nie wiem czy ktokolwiek miał by ochotę spać w tych futerkach
Jedzonko Maks dalej super chętnie je, tylko w ostatnich dwóch tygodniach zaczyna jeść też ze szczeniakami Tak to nawet jeszcze trochę więcej dostanie, też jak jest takie dziwne mokre.
Ach, i jedna super wiadomość, Maksowi udało się trochę więcej tłuszczyku nazbierać Lato było takie fatalne, najpierw tak gorące, że psy ani jeść nie chciały ani nic, także spędzaliśmy dni w domu, psy co pół godziny moczyliśmy w wannie. Dało się przeżyć, no ale potem przyszedł deszcz i psinkom się jeszcze mniej podobało, ale za to Maks znowu przybrał i nie jest już tylko masą mięśni Może to ma też coś z tym wspólnego, że Maks ostatnio ukradł nam wielki kawał mięsa wołowego. Kupiliśmy dla psów mięsko i przez wyszliśmy z pokoju. No a Maks myślał że to tylko dla niego. Ale było tego tak dużo, że postanowił nam połowę oddać i jednak inne też coś dostały. Więc tak, Maks sobie dalej bierze rzeczy z szafek, ale muszą być to już naprawdę smaczne skarby (na początku to nawet zabrał by cytrynę, jeśli miał by okazję) a tak to oddaje już bez uciekania. Ale ogólnie to już nie kradnie, czasem chodzi i wącha co tam fajnego jest, ale wystarczy jedno "Maks" i Maksior wraca do nas i się przytula. Naturalnie takie sztuczki nie działają jak są goście, on dokładnie wie, że wtedy nie jesteśmy na 100% skupieni i sobie dalej chodzi - hmmm, może to ma coś wspólnego z tym, że na początku wizyt dla szczeniaków Maksowi udała się kradzież dwóch kawałków ciasta przed naszym nosem? Ale teraz, jak Maks już przestał przeszukiwać blat kuchenny, to Brigida krowa niebiańska nauczyła się - a ona jest bardziej odporna na naukę niż Maks.
Ze zdjęciami to jesteśmy aktualnie cieniutko, aparat się Łukaszowi popsuł i czekamy, żeby z serwisu został wysłany. Jak tylko dostaniemy, to znowu fotki dostaniecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BULA
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry) Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:39, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie, to pisać wiele nie musicie, jak nic nowego się nie dzieje, ale fotki to podstawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:50, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Fotek nie będzie - aparat w naprawie
Maks wtopił się w Gang Klonów i żyje ich rytmem. Napisałabym, że wszystko toczy się jak zwykle ale nie, są zmiany. Szczeniaki wyrosły i Maksiorowski przestał być niańką. Musi mu wystarczyć towarzystwo dorosłych psów .
Zmienił trochę preferencje. Dominika opowiada, że nad gonitwy i przewalanki z chłopakami Maks zaczął przedkładać zabawy z suńkami. Pewnie dojrzał do bardziej wyrafinowanej rozrywki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:39, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No i wreszcie Maksiu się doczekał. Zjawili się ludzie, którzy się nim zaopiekują i stworzą mu dom na zawsze
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/chce-adoptowac,35/chcielibysmy-adoptowac-maksa,2161.html
Chcemy bardzo serdecznie podziękować Dominice i Łukaszowi za opiekę nad Maksem i ogrom włożonej pracy w jego socjalizację i wychowanie. Był to długi tymczas, ale mamy nadzieję, że Maksiu nie był bardzo upierdliwym gościem
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 21:51, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klan Klonów
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Nie 9:33, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, dom tymczasowy już naprawdę się skończył - Maks w drodze ze swoimi, których już w te trzy dni u nas bardzo pokochał.
Maks był wspaniałym uzupełnieniem naszego stada i każdy dzień z nim był wspaniały i się ani trochę nam nie dłużyło. Przepraszamy was że trochę mało pisaliśmy, ale sami mieliśmy w tym roku cyrk w domu następnym razem się poprawimy ... bo mamy nadzieję, że będzie następny raz.
No i teraz jeszcze najważniejsze ... Mamy nadzieję, że Maks sprawi Kamilowi i Anii tyle samo radości co nam i że im będzie wspaniale z sobą!! Ale tak naprawdę to ani przez sekundę nie wątpimy w to - oni są dla siebie stworzeni Maks od pierwszej chwili, kiedy ich zobaczył, wiedział, że to jego ludzie i ich się trzymał (mały zdrajca serca nam złamał ) Zdjęcia damy póżniej do wątku o adopcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:58, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
hej hej!!
pozwolicie, że narazie4 krótko ale się jeszcze Maksem nie nacieszyliśmy.
O podróży nie piszę, bo nie ma o czym - 300 km Maks przespał (raz stop na siku i picie i drugi stop na tankowanie siku i picie ).
Jesteśmy jakieś 30 minut w domu. Maks nie szczeka, jest podescytowany ale bez paniki, poprostu wącha i patrzy czy jesteśmy. Otworzyłem mu ogródek bo nie okazuje żadnych oznak stresu. Poszedłem raz z nim i teraz jak piszę to już poszedł tam sam z jeżem (dostał od Dominiki i Łukasza- thx! )
W tak zwanym międzyczasie zdążył się położyć na swoim posłaniu i przy moich nogacg !!
Pozwolicie, ze narazie tyle ale ide do ogródka zobaczyc co robi...nie, jednak sam przyszedł
pozdrawiamy Was
Ania i Kamil (tenże pisał)
PS. Dominiko i Łukaszu, dziękujemy za do m dla Maksa, dziękujemy za gościnę i wspaniały weekend. Obiecujemy, ze my bedziemy utrzymywać kontakt!
Ostatnio zmieniony przez Ania, Kamil i Maks dnia Nie 13:54, 10 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klan Klonów
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Nie 15:39, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie!
Super, że tak dobrze wam jest
No a my wstawiamy parę zdjęć z ostatniego weekendu Maksa u nas ... zabawa na dworze i zakochany Maks, ale Kamil i Anja nie mniej zakochani i wpatrzeni w swojego Maksa
No a kontakt to PROSZIMY!!!
[/img]
Ostatnio zmieniony przez Klan Klonów dnia Nie 15:44, 10 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|