|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:29, 14 Kwi 2009 PRZENIESIONY Wto 9:32, 14 Kwi 2009 Temat postu: Maja |
|
|
Witam. Mam na imię Monika. Nasza rodzinka zainteresowana jest adopcją Majki. Jesteśmy 3 osobową rodzinką, mieszkamy we Włocławku. W zeszłym roku przeprowadziliśmy się do domku jednorodzinnego, mamy więc warunki aby w "szeregi" naszej rodzinki przyjąć jeszcze jednego członka
Tak naprawdę to na początku napisałam źle..............jesteśmy 4 osobową rodziną, bo jestem ja, mój mąż, nasza 12 letnia córcia Ola i najukochańszy na świecie nasz piesulek Goldi. Goldi jest prawie trzyletnim goldenem, którego kupilismy z hodowli pod Toruniem. Jak na tą rasę nasz piesek jest dosyć drobny i czasami nazywamy go "karzełkiem" Jednak ze względu na genetycznie wrodzoną dysplazje stawów cieszymy się że nie jest otyły. Od momentu gdy z bloku przenieśliśmy się do domku zaczęliśmy zastanawiać się nad kolejnym psem (ale tym razem sunią). Próbowaliśmy już nawet w naszym miejscowym schronisku, ale niestety nie było pieska który byłby odpowiednim kompanem dla naszego Goldiego. Postanowiliśmy że tez musi to być piesek rasy Golden, dlatego też jesteśmy zdecydowani na adopcje Mai lub innej suni, która mogłaby z nami zamieszkać i cieszyć nas swoja obecnością w naszym domu. Pozdrawiam Monika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:31, 14 Kwi 2009 PRZENIESIONY Wto 9:33, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Moniko, a co się działo, czy dzieje ze stawami Goldiego? Miał jakis zabieg?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:38, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie, mam kilka pytań:
- dlaczego chcecie drugiego psa? dlaczego koniecznie goldena?
- jakie macie oczekiwania w stosunku do nowego domownika?
- dlaczego musi to być sunia?
- co macie na myśli pisząc, że w schronisku nie było odpowiedniego kompana dla Goldiego?
- czy Goldi toleruje inne psy?
- czy Goldi jest wykastrowany?
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 9:39, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:04, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Goldi gdy miał pół roku po raz pierwszy zaczął kuleć na tylne łapki. Bardzo częste były z nim wizyty u weterynarza, nie obyło się też bez zastrzyków i wielu leków. Robione miał prześwietlenie które potwierdziło dysplazję stawów. Lekarz zasugerował abyśmy troszkę poczekali i nie robili żadnych zabiegów. Goldi jest pod stała opieką weterynaryjna i co drugi dzień dostaje odżywkę wspomagającą odbudowę chrząstki kostnej Canivition. Bolące stawy odzywaj się w okresie jesiennym natomiast teraz wszystko jest dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:37, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Decyzje o zakupie psa podejmowaliśmy prawie 3 lata, wiedzieliśmy że wiąże się to z duża odpowiedzialnością i poświęceniem. Jednak wszystko sobie dobrze przemyśleliśmy i decyzja została w domu jednogłośnie przyjęta. Dużo czytaliśmy na temat tej rasy i stwierdziliśmy że mając dziecko musi być to pies o łagodnym i przyjaznym usposobieniu, poza tym w naszej rodzinie jest sporo dzieci, które nas często odwiedzają i nie wyobrażaliśmy sobie aby osoby przychodzące do nas bały się naszego pupilka. Wszyscy uwielbiają Goldiego a on uwielbia jak dzieci rzucają mu jego ulubione zabawki. Nie wyobrażamy sobie mieć psa innej rasy. Goldi jest bardzo towarzyski, na spacerach w parku zaczepia wszystkie psy i zachęca do zabawy, jednak to nie to samo gdyby miał w domu na stałe "siostrę". Chcielibyśmy żeby to była sunia a nie piesek, uważamy że byliby zgodniejszą parą niż 2 psy, które mogłyby walczyć o swoje terytorium (tak przynajmniej nam się wydaje). Mieliśmy zamiar kupić sunie z hodowli jako szczeniaczka, ale jak już wcześniej wspomniałam byliśmy najpierw w schronisku (chcielibyśmy pomóc jakiemuś psiakowi) jednak nie było tam żadnego goldena a większość psiaków była albo bardzo malutka, albo bardzo duża, a my wolelibyśmy aby kompan Goldusia był raczej jego "gabarytów".Biorąc sunię nie kierujemy się absolutnie żadną checia zysku i zakładania jakiejść prymitywnej hodowli, bo nawet na tym sie nie znamy Goldi nie jest wykastrowany, a ze względu na swoja genetyczna dysplazje nie może być "ojcem" więc na pewno nie wchodziłoby w grę aby dopuścić go z nasza sunią.
A jakie mamy oczekiwania w stosunku do nowego domownika, mamy nadzieje że stworzymy mu ciepło, bezpieczeństwo, a on odwdzięczy nam się swoja miłością i towarzystwem, będzie nas witał jak wracamy z pracy, będzie nam wskakiwał do łózka, jak robi to nasz Golduś... i tym że po prostu z nami będzie na dobre i na złe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:39, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W czwartek wieczorem idziemy do okulisty, a dziś lub jutro pójdziemy do doktor Irenki na przegląd ogólny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:50, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Maja jest taka śliczna............... ma piękne umaszczenie a z pyszczka wygląda identycznie jak nasz Golduś, jestem pewna że byłoby im razem bardzo dobrze, a i my bylibyśmy dużo szczęśliwsi, nie mówiąc już o naszej córce Oli, która "zakochała" się od razu w Mai
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:06, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
MonikaiDaniel napisał: | jestem pewna że byłoby im razem bardzo dobrze |
A na jakiej podstawie tak uważasz? Pytam, bo ja cały czas się zastanawiam i nie wiem jeszcze czy Maja lepiej czułaby się w domu, gdzie jest inny pies, czy też może lepiej by było, gdyby była psim jedynakiem. Gdyby jednak miał to być dom z innym psem, to pies ten musiałby mieć określone cechy charakteru, sposób zachowania, tak, aby pomóc Majce w oswajaniu świata zamiast dodatkowo ją stresować.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 12:08, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:36, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mogę Cie zapewnić, że Goldi jest naprawde bardzo łagodnym i towarzyskim psem, jest bardzo grzeczny, usłuchany, a w stosunku do innych piesków w trakcie zabawy jest bardzo delikatny, uważam ze ma odpowiednie cechy charakteru aby mieszkac z innym pieskiem i pomimo ze Maja jest płochliwa nie byłoby problemów z zaakceptowaniem jej przez Goldiego. Jeżeli uważasz, że Maja powinna być sama, to najważniejsze jest oczywiście jej dobro...............my oczywiście możemy wziąć inna sunie, chociaż nie ukrywamy ze Maja ma w sobie to cos i zauroczyła nas..........ale oczywiście decyzja należny do Was,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:43, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Maja jest u mnie zaledwie 3 dni, to za mało, aby właściwie ocenić pewne sprawy, dlatego napisałam, że jeszcze nie wiem, co byłoby dla niej najlepsze. Nie chcę jej na początku narażać na zbyt wiele wrażeń, ale będę się starała sprawdzać jej reakcje i obserwować relacje z innymi psami.
Narazie pewne jest, że Majka broni przed innymi psami zasobów w postaci zabawek, które ma na swoim legowisku (broniła przed Erolem i Bystrą, broni przed Emi). Podejrzewamy z Kasią, że może to mieć związek z urojoną ciążą (którą Majka może właśnie mieć, bo minęły 2 miesiące od cieczki), ale to tylko nasze luźne przypuszczenia.
Na spacerach Majka chętnie podchodzi do innych psów, obwąchuje się z nimi, ale nie wykazuje chęci zabawy. Nie twierdzę jednak, że się nie rozkręci , bo u Kasi podejmowała nieśmiałe próby zabawy z psami.
Dobrze zsocjalizowany pies mógłby Majce pomóc pokonać pewne lęki, chociaż jak jesteśmy na spacerze, to ona niespecjalnie obserwuje i interesuje się tym, co robi Emi, jest dużo bardziej skupiona na mnie. A jak ją coś przestraszy, to nawet pomimo stoickiego spokoju Emi, Majka łapie mnie za rękaw i ciągnie do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:37, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wszystkie informacje i będę cierpliwie czekała na kolejne na temat samopoczucia Majki i decyzje związane z dalszymi jej losami. Mam jeszcze pytanie. W przyszłym tygodniu a dokładnie w piątek 24 kwietnia będziemy z mężem w Warszawie, czy jest możliwość aby spotkać się Wami i porozmawiać i oczywiście jeśli będzie taka możliwość zobaczyć Maję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:22, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jednak to nie ciąża urojona, jak się okazuje Majka w swoim domu też reagowała w ten sposób na psy - warczała ostrzegawczo, gdy zbliżały się do jej legowiska i skarbów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Piotrek
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:03, 14 Kwi 2009 Temat postu: Majka |
|
|
Chcielibyśmy bardzo poznać Gucia z Majką ( zgłosiliśmy się jako chętni do adopcji Majki lub Raffy). Czy istnieje możliwośc spotkania na jakimś spacerku? Chcielibyśmy poobserwować jak na siebie reagują i jak by się ze sobą czuły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:47, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gosiu i Piotrku, czy możecie się określić, jakie macie oczekiwania w stosunku do psa, którego chcecie adoptować (płeć, charakter, zachowania, aktywność, stosunek do psów, ludzi itp itd)? Wyrażacie chęć adopcji dwóch bardzo różnych suczek (pod względem charakteru, zachowania, potrzeb) - stąd moje pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Piotrek
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:03, 15 Kwi 2009 Temat postu: Majka i Raffcia |
|
|
Zgłosiliśmy się jako chętni do adopcji Majki lub Raffci zdając sobie sprawę, że są to suczki bardzo różne. Wydaje nam się, że potrzeby każdej z nich jesteśmy w stanie zaspokoić ( zdajemy sobie sprawę, że każda z nich wymaga innej, bardzo szczególnej opieki i pracy). Ważne jest dla nas aby było porozumienie pomiędzy Guciem a Majką lub Rafcią dlatego tak ważne jest dla nas spotkanie z jedną i z drugą suczką.
Czekamy na informacje o rozmowie i spotkaniu.
Zapraszamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|