MAJA

Gosia i Piotrek

Oj na zdjeciach i filmiku widać jak dobrze tej "rekonwalescentce" Smile

Apetyt dopisuje, humorek dopisuje - miło patrzec...

Agata_Emi_Lili

Wróciłyśmy właśnie z lecznicy, do której pojechałyśmy na zastrzyk (antybiotyk). Maja radośnie wbiegła do środka z piłeczką w pysku i nie wypuściła jej nawet podczas zastrzyku

Potem radośnie wybiegła i było po wszystkim

Bogusia

I to ma być lękliwy pies Confused

Większość tych nielękliwych nie przepada za wizytami u weterynarzy, a tu proszę jaka dzielna dziewczyna. Na zastrzyk z uśmiechem na pysiu i piłeczką na dokładkę, pięknie Very Happy

Pozdrawiam Bogusia

Gosia i Piotrek

Dzielna dziewczynka Very Happy

A jak rana? Wszystko w porządku? Ból jej nie dokucza?
Serdecznie pozdrawiamy

Agata_Emi_Lili

Maja nie ma żadnych objawów bólowych, rana jest sucha, czysta, w przeciwieństwie do kubraczka

, który od ciągłego tarzania się, zwłaszcza przy obecnej pogodzie - przybiera barwy ziemi

.
Majka bryka na spacerach, biega i ma korbę na piłeczkę. W domu Maja ożywia się tylko:
- rano, kiedy wita mnie i Emi
- przed wyjściem na spacer
- podczas moich zabaw z Emi
- kiedy ktoś przychodzi (niezależnie czy to ktoś z nas czy ktoś mniej znany Majce)
- kiedy karmię psy czymś wyjątkowo pysznym (ostatnio na topie są parówki)

Gość

Cieszę się bardzo ze Maja dzielnie zniosła zabieg i wszystko się tak szybko goi. Z wielka sympatia patrzę na jej zdjęcia. Wygląda wspaniale. Szczęśliwy i radosny pies. pozdrawiam a Maję bardzo przytulam.

Agata_Emi_Lili

Dzisiaj Majka miała kiepski dzień :-( Coś ją wytrąciło z równowagi i tak trzymało prawie cały dzień. Była rozedrgana, niespecjalnie chciała się bawić na spacerze, reagowała lękiem na dźwięki, które do tej pory nie robiły na niej wrażenia: trzepanie dywanu na podwórku, samochody na ulicy, krzyczące dzieci w parku, młot pneumatyczny pracujący w oddali.
Mam nadzieję, że to tylko chwilowa niedyspozycja i jutro będzie lepiej.

Gosia i Piotrek

Życzymy aby dzisiejszy dzień był lepszy Very Happy

Może wczoraj czuła się gorzej również w związku z przebytą operacją?
Pozdrawiamy

Agata_Emi_Lili

Nie, to raczej nie jest kwestia dolegliwości pooperacyjnych, być może wczoraj coś ją wystraszyło bardzo skutecznie i w związku z tym była taka poddenerwowana.
Może to być też kwestia tej ciąży urojonej. W każdym razie Majka znowu chętnie wraca ze spaceru do domu (biegnie truchcikiem pod klatkę).
Dzisiaj rano było w zasadzie normalnie więc może już po strachu.

Gosia i Piotrek

Miejmy nadzieję, że już będzie lepiej...
Pozdrawiamy i do zobaczenia Very Happy

Pawel

dzi dziewczyny same sobie radzą w domu. wpadłem tylko na chwile wysikać towarzystwo i zmykam.

Agata_Emi_Lili

Krótki filmik z dzisiejszych szaleństw spacerkowych
http://www.youtube.com/watch?v=tV2fT_FWybs

Gosia i Piotrek

Cudo

Agata_Emi_Lili

Po długich przemyśleniach, rozważaniach, rozmowach, analizach tego, co będzie dla Majki najlepsze, podjęliśmy decyzję, że Majka zamieszka z Gosią, Piotrem i Guciem.
Obecność drugiego, zrównoważonego psychicznie psa na pewno pomoże Majce, ułatwi pokonywanie lęków i funkcjonowanie w codziennym życiu. A Gosia i Piotr będą wspaniałymi, mądrymi przewodnikami i dadzą Majce poczucie bezpieczeństwa i niezbędne wsparcie. Przygotowanie teoretyczne już mają, bo naczytali się poleconych książek o psach, w tym o pracy z psami lękliwymi. Pewną praktykę też mają - Gucio jest rewelacyjnie zsocjalizowanym, bezkompleksowym, dobrze ułożonym psem (a jako szczenię miał też pewne lęki).

Bardzo się cieszę, że to już ostatnia zmiana domu, jaką Maja będzie musiała przejść i że trafił jej się tak wspaniały dom

Ania i Raffa

Gosiu i Piotrze Gratulujemy Smile

Agato, czy ostatnie ze zdjęć, jest robione przez kamerkę???? Czy obserwujecie swoje pieski, jak zachowują się same w domu przez internet?? Zawsze nie to bardzo ciekawiło
Wink