LUCKY

marzena.CIE

Witam jak czuje się Lucky?

Paulina&Lilu

Lucky'emu wczoraj zdjęto szwy po zabiegu kastracji. Wszystko jest już się dobrze zagoiło. Modzele na łapkach też już powoli znikają. W następnym tygodniu we wtorek odbędzie się zabieg usunięcia narośli na dziąśle. Także na Święta będzie jak nowy Smile

Ewa&Krzysiek

Lucky jest już po zabiegu usunięcia tego paskudztwa, zniósł to dzielnie. W czwartek ostatni zastrzyk i czekamy na wyniki badań.
I powolutku się pakujemy......

Paulina&Lilu

Magda od Lolka

Jaka wspaniała wiadomość! Przyłączam się do życzeń i gratulacji! Very Happy

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Gratulacje 😃

Trafficowy kocyk

Powodzenia Lucku! Dobrej zabawy życzymy wszystkim Smile

Paula i Goldisia

Przyłączamy się do gratulacji Smile

Powodzenia Lucuś !!

Gosia Bruno Lucky

Witam wszystkich, którzy śledzą losy Lucka. Jutro rano wyruszamy po niego do Bytomia. Dzisiaj rozpakowaliśmy nowe legowisko / choć nie wiadomo czy będzie chciał w nim leżeć /, w środku czekają zabawki. Mamy nadzieję, że będzie mu u nas dobrze i że szybko się zaaklimatyzuje. Dziękujemy Wszystkim za gratulacje i jak tylko chłopak poczuje się u nas pewnie wrzucimy fotki na stronę. Pozdrawiam - Gosia z rodzinką Very Happy

Pasiasta Alicja

No to trzymam kciuki i szerokiej drogi!

Ewa&Krzysiek

Lucek pojechał, były łzy, ale też pewność, że Lucek trafia do wspaniałych ludzi Smile

Na pewno na zawsze zajął miejsce w naszych serduchach, ale wiemy, że będzie wiódł szczęśliwe życie Smile

Dziękujemy Gosi i Karolowi za przyjęcie Lucka do Rodziny i życzymy samych szczęśliwych chwil Smile

Ewa, Krzysiek i Elmo

Alicja i Wera

Gratulacje! Wszystkiego dobrego Lucuś w nowym domku.

agnes&nelly&schad

Gratulujemy Smile

Gosia Bruno Lucky

Witamy z nowego domu. Lucek pierwszego dnia węszył, chodził po domu, poznawał otoczenie. Chodził za nami krok w krok - szczególnie upatrzył sobie Małgosię. W tej chwili czuje się dobrze tam, gdzie przebywają domownicy, nowe legowisko zignorował totalnie

Śpi na swoim kocyku lub znajduje sobie dogodne miejsce na podłodze i nijak go przekonać do zmian. Pierwszą nockę spędził spokojnie w sypialni obok łóżka.Ciekawi go całe otoczenie, obserwuje nawet podstawowe czynności domowe. Uwielbia spacery, zna już drogę do domu

Grzecznie chodzi na smyczy oraz przychodzi na zawołanie.Biega też wokół domu bez smyczy i reaguje na zawołanie. Apetyt mu dopisuje, czeka na swoją dolę przy każdym naszym posiłku, podjada smaczki w nagrodę. Jutro odwiedzimy zaprzyjaźnionego weterynarza, zapozna Lucka i karty z jego dotychczasowymi wynikami badań. Fajny z niego psiak, jest grzeczny i zapoznał się już z naszymi sąsiadami. Ponieważ każdy z Was ma doświadczenie z psami, chcielibyśmy zapytać o to, jak radzicie sobie z donośnym szczekaniem psa - Lucek w sytuacjach, kiedy chce "dodać coś od siebie", jeśli się do niego odzywamy, coś opowiadamy - reaguje donośnym szczekaniem w ramach odpowiedzi. Nie da się ukryć, że ma bardzo donośny głos. Szczeka tak i szczeka dopóki go nie zignorujemy całkowicie, komendy typu "starczy, cicho" nie skutkują, a że" gadamy" z naszymi zwierzakami i trudno nam będzie przestać, musimy znaleźć jakiś ZŁOTY

środek. Ewo i Krzyśku nie martwcie się, z tego co zaobserwowaliśmy jest mu u nas raczej dobrze, choć to troszkę przykre pewnie dla Was , że tak szybko potrafił się odnaleźć w nowej rzeczywistości. To że jest taki fajny zapewne zawdzięcza właśnie Wam. Dziękujemy, pozdrawiamy Was i Elmo. Mamy nadzieję, że wróci mu humor.Zrobiliśmy już kilka zdjęć, jednak nie wiem, w jaki sposób je tutaj załączyć...Pozdrawiamy...

Pasiasta Alicja

Na ostatniej stronie broszurki "Jak ugryźć psa" jest instruktaż wklejania zdjęć Wink

.