Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:34, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Asia w tych godzinach jest poza netem ale uzgodniłam telefonicznie że zdjecia można wykorzystać, można zamieścić kontakt do Asi. Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:57, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak sobie spię smacznie
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj nie mam pojecia o co Zorce chodziło
[link widoczny dla zalogowanych]
A TO JEST REWELKA
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:10, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ostatnie zdjęcie mnie rozwaliło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:00, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
hehe ostatnie zdjęcie rewelacja należało by zapytać , gdzie panie sobie życzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:36, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
bielan napisał: | należało by zapytać , gdzie panie sobie życzą |
No jak to gdzie, do mojej kałuży
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:13, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Lorina z dnia na dzień jest coraz fajniejsza. Wczoraj pojechałyśmy z piesami nad wodę, Lorina dostała mega głupaki, robiła kółka na plaży jak szalona, zachowywała się jak szczenior. Pięknie wraca, czeka na smaczka, próbuje porywać Czesiowi patole. To wprost nieprawdopodobne jak bardzo się zmieniła w tak krótkim czasie. Ktoś kto da jej dom będzie miał z Lorin naprawdę super radochę. Oby znalazła się jakaś dobra duszyczka….
Ostatnio zmieniony przez Mamaczesia dnia Pią 9:09, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:34, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
a jak zdrowie suni?? gdybym chciała ją przygarnąć-jakie warunki muszę spełnić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 12:12, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | gdybym chciała ją przygarnąć-jakie warunki muszę spełnić? |
Witaj
Jeżeli jesteś zainteresowana adopcją Lorinki, to przejdź proszę do działu "Chcę adoptować" ( http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/chce-adoptowac,35/ ), utwórz nowy wątek w sprawie tej adopcji i przede wszystkim napisz kilka słów o sobie: skąd jesteś, czy masz jakieś doświadczenie z psami, czy masz w domu inne zwierzęta, w jakich warunkach Lorina by mieszkała... - takie podstawowe rzeczy
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Pią 12:12, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:26, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
niestety nie moge sie zalogowac bo mam problemy z poczta... moze cos pokombinuje lub zaloze inne konto ale bardzo przypadla mi do gustu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 12:39, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Możesz pisać też w tym wątku (później to przeniesiemy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:44, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle - Asia fruwa w swoim psiowozie więc piszę ja:-)
Już odpowiadam na pytanie dotyczące zdrowia Lorinki:
Lorina była dokładnie przebadana przez weterynarza w Katowicach. Ogólnie suczka jest w dobrym stanie. Aktualnie Asia leczy jej zapalenie ucha no i ciągle zakrapia oczy. Lekarz stwierdził u Lorin entropię w obu oczkach (zawinięcie powieki do wewnątrz) co podrażnia gałką oczną i wywołuje stany zapalne. Zabieg nie ani szczególnie skomplikowany ani kosztowny ale od Agaty wiem, że należy go przeprowadzić u weterynarza, który specjalizuje się w okulistycznych problemach zwierząt. Jest takich kilka miejsc więc nie powinno być problemu z przeprowadzeniem zabiegu.
Poza tym Lorince muszą się wchłonąć cycuchy po szczeniakach, mam wrażenie że są coraz mniejsze – dokładnie tydzień temu zobaczyłam ją pierwszy raz i jest różnica!
Lorina jest fajną sunią, coraz mądrzejszą i bardziej ufającą człowiekowi.
Pytaj co chciałabyś wiedzieć ale też proszę napisz o sobie.
Pozdrawiam, Asia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:17, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
jestem mieszkanką Niepołomic a na adres Fundacji trafiłam z pomocą koleżanki która pisała w sprawie goldenków (drzazga).mieszkamy na osiedlu wraz z mężem i niedawno straciliśmy przyjaciela który był wzięty ze schroniska a los labradorki wzruszył mnie bardzo... czyli mam rozumieć że adopcja byłaby możliwa ale po wyleczeniu suni?? czekam na pytania i pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:44, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Drogi gościu podaj swoje imię to łatwiej bedzie się do ciebie zwracac
Lorinka mieszka narazie u mnie. Adopcja wcale nie musi nastapic po wyleczeniu.Lorina ucho ma już zdrowe ,nad gruczołami mlecznymi pracujemy a oczy..... niestety musi przejsc zabieg.Może byc przeprowadzony już u nowych właścicieli ,narazie likwidujemy stan zapalny który jest już właściwie wyleczony
Pisałaś o psie z schroniska.Mam pytanie jaki był to psiak, chodzi mi o charakter?czy był psem z problemami?czy miał jakieś lęki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:45, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dagmara hmm,czy Luk był psem z problemami? generalnie nie sprawial zadnego problemu oprocz tego ze bal sie BARDZO GLOSNYCH dzwiekow a najgorzej bylo oczywiscie w sylwestra ale wtedy pies szukal schronienia w lazience bo-nie wiem do dzis czemu-tam czul sie bezpiecznie nawet gdy byl za cos karcony (podniesionym glosem) zawsze chowal sie wlasnie tam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:06, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ile Luk miał jak przygarneliscie go do domu?
A na temat metod pozytywnego szkolenia cos wiecie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|