Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:37, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Elu - samych radosnych chwil z Loriśkiem przez kolejne dłuuuuugie lata
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:52, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ela Lorikowa napisał: |
A tak w ogóle, to Lorik męża zaakceptował jako przywódcę stada. Skomli pod drzwiami jak ten wyjdzie z domu, leży na jego nogach.
Jak tak dalej pójdzie, to będziemy z Szymonem pisali: prosimy o pieska- chętnie adoptujemy itd, itp. |
Ela a w powyższej kwestii coś się zmieniło przez ten rok
Życzę kolejnych wielu radosnych, wspólnych lat
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:40, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadza się tylko ostatnie zdanie z cytatu. Niestety, w tej chwili ( przed zmianą mieszkania ) jest to niemożliwe. A póżniej, jak już Lorik przyzwyczai się do nowych włóści , to............ my chętnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:01, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
i My przyłączamy się do życzeń długiego wspaniałego wspólnego życia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:24, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wyjeżdzamy do lasu. Z poprzedniego pobytu przywieżliśmy kleszcza ( szt. 1 ) mimo, że Lori był zakroplony i miał obróżkę.Sprawdzałam i jego i Szymona codziennie a jednak bydle się przyczaiło.
Zakropliliśmy się ponownie, mam nadzieję, że tym razem po powrocie nie będzie niespodzianek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:02, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lorik ma chyba szczególnego pecha. Znowu rozwalił sobie łapę. Krwawił okropnie i ściągnęłam weta do domu.
Zrobił opatrunek z nadmanganianu potasu i jeszcze czegoś . Krwawienie zostało zatrzymane.
Nie chce drań chodzić z zawiniętą łapką, zaraz po wyjściu z domu kładzie się i pracowicie ściąga opatrunek.Wtedy możemy iść, kiedy bandaże są zdjęte.
Póżniej jest wylizywanie chorego miejsca, a to z kolei jest chyba przyczyną lekkiego rozwolnienia.
Musimy częściej wychodzić, częściej robi opatrunki, ma więcej do lizania- błędne koło.
Dawno pisałam, że przydałaby mi się strzelba na tych, którzy tłuką butelki irzucają ostre przedmioty na terenach zielonych i nad rzeką.
Sukcesy:
1. Nauczył się pięknie wskakiwać do wanny.
2. Podczas spacerku przestał ( na hasło : nie wolno )zaczepiać ( w celach zabawowych ) inne psy.
3. Kot na działce miał być towarzyszem zabawy ( Lorik wyrażał chęci całą postawą). Niestety kocina inaczej odebrała sygnały i prysnęła na drzewo.
4. na hasło" fuj" zawsze porzuca znaleziska.
A w ogóle, to jest cudny pies.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:40, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, że Lorik to wspaniały pies
A co do ochrony opatrunków na łapach, to my radzimy sobie tak:
-w domu: [link widoczny dla zalogowanych]
-na spacerach (deszcz, błoto, śnieg): [link widoczny dla zalogowanych]
Z butami, tak jak z szelkami, uczymy się chodzić w nich, odwracając uwagę psa smaczkami za wykonane proste komendy (np. do mnie).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:39, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba będę musiała kupić ze dwa takie buty- tak na wszelki wypadek ( pfu! odplułam przez lewe ramię, żeby nie kusić licha).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:52, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Te w Karusku sprzedają po 2 jako komplet/parę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:39, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, buty sprawdzają się świetnie. Jedyne co to warto przez zakupem albo dokładnie zmierzyć psiaka i poprosić i dokładne wymiary buta ze sklepu, albo go przymierzyć. Dobrze dobrany nie spada nawet zimą na lodzie, a psiak się nie ślizga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:52, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Prosto od Eli, porcja zdjęć Lorika
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 21:53, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:23, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Trzy tygodnie temu " nie zauważyłam " Lorika leżącego w przedpokoju i poleciałam przez niego jak jaskółka- czyli niskim lotem. Efekt : naderwane mięśnie, poobcierane łokcie i kolana. Lewą rękę mam unieruchomioną - w sumie to będzie 6 tygodni.
Psu nic się nie stało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:51, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ela Lorikowa napisał: |
Lewą rękę mam unieruchomioną - w sumie to będzie 6 tygodni.
Psu nic się nie stało. |
Mam nadzieję, że jesteś - Elu - praworęczna?
Swoją drogą, to jakoś tak bywa, że w tego typu wypadkach zawsze bardziej ucierpi człowiek.
Zwierzak zwykle przestraszy się i zwieje.
No chyba, że zwierzę jest małe a człowiek go przygniecie
PS. Życzymy Ci szybkiego powrotu do pełnej sprawności
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:27, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Lekarz, który mnie przyjmował , z troską w głosie zapytał, czy ratlerkowi nic się nie stało.
Moja odpowiedż, że to goldas ubawiła go do łez.
Jestem praworęczna, tylko prawą rękę mam niezupełnie sprawną.
Nic złego się nie dzieje ( oprócz mojego bólu i uczucia dyskomfortu ). Rodzina zgodnie przejęła te moje obowiązki do których wykonania potrzebne są obie ręce, i jest ok.
Szymon pod moim okiem nawet kucharzyć zaczyna- zaznacza przy tym, że to raczej nie będzie jego hobby.
A w ogóle, to czuję się dyskryminowana, bo wszyscy najpierw o psa pytają, a póżniej nie bacząc na fakt, że to ja pokrzywdzona jestem, ochrzaniaą mnie za gapowatość, brak uwagi- bo przecież psiulce coś złego mogło się stać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:27, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziś Lorik skończył 2 lata.
Jest mądrym i ślicznym psem. Niestety dalej boi się uniesionej smyczy kija, paska, parasolki ).
Jak na zamówienie zrobiło się deszczowo ( ukochana pogoda mojej psiuli ) i Lori dostał w prezencie dłuuuugi, błotny spacerek.
Jeszcze raz dziękuję Fundacji za Lorika- mam nadzieję, że gdyby on potrafił mówić, podziękowałby Wam za dom w którym przebywa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|