| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: 
|
 Wysłany: Nie 17:13, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dosłownie kilka tygodni temu postrzelono śrutem kota naszych sąsiadów  Weterynarz powiedział, że to już 3 przypadek w ostatnim miesiącu  Później sobie przypomniałam, że znajomi przygarnęli kiedyś rannego labradora i okazało się, że także był postrzelony śrutem  A nasza Pani weterynarz pracuje w jakimś takim oficjalnym laboratorium i powiedziała, że często robi sekcje postrzelonych zwierząt, na potrzeby policji lub straży miejskiej. Njaczęściej ofiarami padają ptaki. Nawet ich podobno znajdują, ale mandaty nie są wysokie Normalnemu człowiekowi, to się w głowie nie mieści  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 19:35, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Agata_Emi_Lili napisał: | taki właśnie śrut tkwi w ciele Lilki
[link widoczny dla zalogowanych] |
Aga, a tak konkretnie to gzie on tkwi??? wygląda jakby to utknęło w kręgosłupie, ale mam nadzieję, że to tylko na zdjęciu tak wyszło???? Chryste Panie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 19:55, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Gośka&Bella napisał: | | Aga, a tak konkretnie to gzie on tkwi??? wygląda jakby to utknęło w kręgosłupie, ale mam nadzieję, że to tylko na zdjęciu tak wyszło???? Chryste Panie... |
To jest Gosiu na wysokości mostka, w okolicy "pachy", ale nie tkwi w kości tylko w tkance miękkiej.
Na tym zdjęciu lepiej widać, gdzie dokładnie jest umiejscowiony:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 19:56, 22 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 22:05, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma o czym pisać, bo u nas codzienna codzienność więc się tylko pokażemy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 21:45, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
I jeszcze kilka fotek z serii "dzień jak codzień"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga22
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 19:21, 30 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Agata! Jeżeli ty te dwie psinki tak nacodzień wykańczasz to im współczuje.Padły biedulki z wycieńczenia. O zgrozo! Niech jej ktoś je zabierze  . Dobrze chociaż, że wcześniej mogą się wyspać w wygodniej pościeli 
Ostatnio zmieniony przez Aga22 dnia Pon 19:24, 30 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 19:42, 30 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Toż to w ramach tych ćwiczeń, zapobiegających tyciu, które sama gdzie indziej zalecasz ).
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Pon 19:43, 30 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 9:30, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Emi i zezowaty piesek
[link widoczny dla zalogowanych]
konsumpcja
[link widoczny dla zalogowanych]
smaczek za daleko odpłynął i zajęły się nim rybki, na oczach Lilki 
[link widoczny dla zalogowanych]
nie mogła na to patrzeć
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Fundacja Konski Dar
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 16:49, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
żaden goldeniasty nie pozwoli by jego jedzenie odpłynęło
a tym bardziej by zajęły się nim rybolki hi, hi, hi,
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 21:05, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No z wyjątkiem Lilki 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 14:21, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Z wizytą u doktor Irenki, nawet ganianie kotów im nie w głowie, jak są u lekarza 
[link widoczny dla zalogowanych]
relaks nad wodą
[link widoczny dla zalogowanych]
Lilka w swoim żywiole, w poszukaniu pływającej karmy
[link widoczny dla zalogowanych]
najgłębsze dopuszczalne zanurzenie
[link widoczny dla zalogowanych]
i leżakowanie w wodzie
[link widoczny dla zalogowanych]
w promieniach zachodzącego słońca
[link widoczny dla zalogowanych]
a po spacerze mokry, brudny pies na kanapie pracuje z Panią
[link widoczny dla zalogowanych]
sprawdzamy co tam na forum
[link widoczny dla zalogowanych]
a to efekt 2 godzin pływania
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 14:22, 10 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olkusz
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 17:34, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Agata zdradź tajemnicę tak czystej kanapy i to jasnej po mokrym, brudnym psie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 19:48, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Agunda napisał: | | Agata zdradź tajemnicę tak czystej kanapy i to jasnej po mokrym, brudnym psie |
się wysuszy - się wykruszy. Piasek wciągamy odkurzaczem, a kanapę przecieramy wilgotną szmatką i po kłopocie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga22
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 23:12, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
He, he he..się wysuszy się wykruszy.To się sprawdza i u nas, ale niestety...kanapa trochę została zniszczona przez pazurki. Takie małe, ale jednak widoczne zadrapanka. I jak temu zaradzić? No chyba, ze u ciebie Lili nie rysuje "skórki kanapowej"- jeżeli tak to "zazdraszczam" 
.Idealnie też Agunda sprawdza się mop parowy w przypadku dużych zabrudzeń.
Ostatnio zmieniony przez Aga22 dnia Pią 23:14, 10 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 11:35, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
|
Kłopotów z pazurkami nie mamy, bo Lilka niezwykle rzadko gości na kanapie i tylko na wyraźnie zaproszenie z naleganiem z mojej strony
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
