|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Megi&Lilly
Dołączył: 18 Maj 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:32, 19 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Zdrówka !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:24, 12 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Lilkowe serduszko się unormowało, leki robią dobrą robotę, choć mam ogromny problem z ich podawaniem, bo Lilka jak tylko je wyczuje, odmawia jedzenia czegokolwiek. Zachowuje się jak babcia, która myśli, że rodzina chce ją otruć i ukraść emeryturę
Z sercem jest stosunkowo dobrze, ale jak nie urok to sraczka (w przeności, a czasem i dosłownie). Niestety Lilka coraz gorzej chodzi :-( Nie ma już mowy o chodzeniu po schodach, wynosimy ją na spacery i wnosimy do domu na rękach. Spacery to kilkanaście kroków z asekuracją za pomocą uprzęży lub szelek na tył, na przemian z leżeniem na trawie. Aktualnie walczymy też ze stanem zapalnym pęcherza :-( Jak tylko go przepędzimy, idziemy na intensywną rehabilitację, bo jeśli Lilka zalegnie na dobre, to będzie już tylko gorzej :-(((
a na spacerach czasem bywa tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:35, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Nasza ostatnia nadzieja na zmotywowanie Lilki do ruchu i wzmocnienie mięśni
https://youtu.be/a_X-HXVdOGc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:12, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
) a z jaką gracją chodzi )
Trzymamy za nią kściuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:18, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
W imieniu Lilki napiszę: bieżnia to lipa i jest przereklamowana . Lilka mocno się stresowała i na każdej kolejnej wizycie było gorzej z chodzeniem. Duuuuuużo lepszym sposobem na aktywowanie starszej Pani okazało się zabranie jej w ulubione miejsce, niegdyś codziennych, dłuuugich spacerów, czyli nad kanałek na Kępę Potocką.
Jak tylko Lilka wysiadła z samochodu, dziarsko pomaszerowała przed siebie z niewielką asekuracją z naszej strony i ku naszemu zdziwieniu, że ona tak może . Z własnej inicjatywy wstaje i chodzi (my ją tylko asekurujemy), a kiedy leży i odpoczywa, to jest żywo zainteresowana otoczeniem, obserwuje kto przechodzi, przebiega, przejeżdża, jak inne psiaki pływają.
Jeździmy tam teraz codziennie i odpukać, z każdym dniem jest coraz lepiej.
Opór materii i brak współpracy pojawia się tylko w jednym momencie - kiedy wracamy do samochodu
Od wczoraj Lilka zaczęła też z własnej inicjatywy i z niewielką pomocą robić kilka kroków na spacerach przed domem.
Dodatkowo wrócił jej apetyt, prawie wcale nie wybrzydza przy jedzeniu.
Trochę nam się psisko wzięło w garść, oby ten stan potrwał jak najdłużej.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pon 21:52, 01 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:50, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Trochę nam się psisko wzięło w garść, oby ten stan potrwał jak najdłużej. |
Oby, życzę Wam tego i trzymam kciuki 🙂
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:40, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Minęło 5 miesięcy od Liluszkowych zawirowań sercowych. Póki co wszystko jest ustabilizowane i nie dzieje się z sercem nic niepokojącego. Z chodzeniem też jest bez zmian, czyli byle jak. Jak chce, to potrafi podreptać sama po trawie, a jak nie chce chodzić, robi się wiotka i wisi na nosidle niemal bezwładnie. Niezmiennie nosimy ją po schodach góra-dół (na zmianę, bo nam kręgosłupy powoli wysiadają), potrzeby najczęściej załatwia na spacerach, chociaż w domu zdarza jej się zrobić siku w pieluchę. Lubi też sobie przysnąć na trawie
Najtrudniejsze są noce, bo Lilka robi się aktywna i próbuje się przemieszczać po domu, a różnie jej to wychodzi więc średnio co dwie godziny muszę wstać, żeby jej pomóc się podnieść, przejść z jednego legowiska na drugie albo napić się wody. Apetyt jej dopisuje, leki przemycam w miarę bezproblemowo i tak sobie żyjemy, choć przyznam, że łatwo nie jest momentami :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:00, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Za to na zdjęciu Lili wygląda modelowo oby jak najwięcej dobrych dni!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:22, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Serduszko Lilki znowu się odezwało i znowu przeżyliśmy bardzo dramatyczne chwile :-( W czwartek wieczorem Lilka dostała zapaści krążeniowej, straciła przytomność, przestała oddychać, a bicie serca było niewyczuwalne. Wydawało mi się, że to już koniec, tym bardziej, że trwało to około minuty chyba, ale kiedy ucisnęłam mocniej jej klatkę piersiową, oddech nagle wrócił, bicie serca też i wróciła przytomność.
Natychmiast pojechaliśmy do naszej kardiolog, która zrobiła badania i uznała, że co prawda serce jest słabsze, ale generalnie w tym momencie sytuacja jest stabilna. Pojechaliśmy więc do domu i w nocy z czwartku na piątek jeszcze w sumie 3 razy reanimowaliśmy Lilkę, bo zapaści się powtarzały i Lilka się zatrzymywała. Paweł robił jej masaż serca, ja sztuczne oddychanie i na szczęście za każdym razem wracała do nas.
Po analizie wszystkiego, co mogło mieć wpływ na pojawienie się tak silnych i częstych zapaści, wyszło, że mogły być one spowodowane obniżeniem dawki leku, który Lilka bierze od 8 miesięcy. W związku z tym, że Lilki powoli ubywa, dawka leku została kilka dni wcześniej obniżona i dopasowana do obecnej wagi.
Wróciliśmy do wyższej dawki. Póki co, wczoraj i dzisiaj Lilka miała lekkie zasłabnięcia, ale już bez utraty przytomności i oddechu. Poza tym znowu zachowuje się jak poprzednio, ma apetyt, żąda wyjść na spacer.
Nie wiemy jak długo jeszcze uda nam się być razem, ale dopóki Lilka walczy, będziemy walczyć razem z nią !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:45, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Walczcie, walczcie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dortomkowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:38, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Lilusiu kochana... Trzymaj się ...
Agatko, dla Was siły ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:40, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Agata dużo siły dla Ciebie i choć trochę odpoczynku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:51, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Agatko, dla Was wszystkich - spokojnej nocy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:05, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Problemy chodzą parami...
Siły i wytrwałości - dla Was i dla Waszych Futer...
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:20, 27 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Ufff, miejmy nadzieję, że to kwestia dawki leku i będzie tylko lepiej. Agato tego się trzymajmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|