Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

LILI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 92, 93, 94  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:50, 11 Lis 2014    Temat postu:

Kilka fotek ze spaceru









Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:39, 11 Lis 2014    Temat postu:

Śliczne zdjęcia, nie ma to jak Goldasy podczas pięknej polskiej złotej jesieni:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:13, 29 Lis 2014    Temat postu:

A dzisiaj kilka fotek sennych

pojedynczo




po kąpieli, w towarzystwie


w duecie


synchron


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Sob 23:13, 29 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula i Goldisia
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Będzin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:15, 30 Lis 2014    Temat postu:

Agata_Emi_Lili napisał:

w duecie




Haha spanie na dwa misie - pupa do pupy i śpi się
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:58, 31 Gru 2014    Temat postu:

Życzymy Wam wszystkiego NAJLEPSZEGO w Nowym Roku, spełnienia marzeń i realizacji planów. A dzisiaj przede wszystkim spokojnego i bezpiecznego Sylwestra.
My uciekliśmy do lasu i psy odpoczywają sobie wyluzowane.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:57, 02 Sty 2015    Temat postu:

Sylwester i kilka dni laby upłynęły naszej ekipie całkiem dobrze. Na działce było cicho i spokojnie więc obyło się bez leków, kamizelek antystresowych i paniki.

Psy Sylwestra przespały


a resztę czasu spędziły na zajmowaniu całej podłogi w najbardziej strategicznych miejscach domu





Kamizelki antystresowej nie było, ale był za to gustowny "paltocik", który Liluszka dostała od Mikołaja, żeby się nie przeziębiała na mroźnych spacerach. Ubranko zostało zaakceptowane



Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 19:58, 02 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:05, 02 Sty 2015    Temat postu:

Nie przedstawiłam towarzystwa imprezowego więc się poprawiam

Na Balu Seniora obecni byli:
Megi - 11 lat
Lilka - 14 lat
Bora (mix łajki syberyjskiej i labradora ) - 12 lat
Dżok (wyżeł niemiecki) - 13 lat
Emi - 10 lat

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:48, 02 Sty 2015    Temat postu:

No to Emi panna smarkata w tym towarzystwie była Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:54, 08 Sty 2015    Temat postu:

Liluszka - oaza spokoju, pies, który nigdy nie zaczepia innych psów, omija wielkim łukiem wszystkie warczące i pyskujące kurduple i większe egzemplarze, ostatnio stała się ofiarą przemocy :-(
Rzuciła się na nią mijana na spacerze suka w typie ONka. Pomimo, że Lilka była daleko (bo jak zwykle na wszelki wypadek omijała obcego psa wielkim łukiem) i poza zasięgiem ONki idącej na smyczy, ONka w ułamku sekundy, bez ostrzeżenia i bezszelestnie pociągnęła właścicielkę i zaatakowała Liluszkę.
Udało jej się chwycić Lilkę za ucho, zrobić dwie dziury kłami i przerazić mi psa nie na żarty :-(

Na szczęście w domu psia apteczka jest dobrze wyposażona, do tego byliśmy na wizycie telefonicznej u doktor Marty Bajowej i ucho zostało zdezynfekowane i opatrzone. Kochane uszko na szczęście ładnie się goi i odpukać obejdzie się bez komplikacji w postaci krwiaków lub zakażenia.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:25, 09 Sty 2015    Temat postu:

Okropność Sad Niektóre psy to są naprawdę dziwne Sad Takie zachowanie jest naprawdę pozbawione sensu i niezrozumiałe podobnie jak niezrozumiałe jest dla mnie niezmiennie to że właściciele takich psów nie są nigdy w stanie skorzystać z tak prostego i skutecznego wynalazku jak kaganiec Sad
Dobrze, że nic groźnego się nie stało i zagoi się jak na psie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wilga
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 3:46, 09 Sty 2015    Temat postu:

Piękne uszy goldenów muszą budzić zazdrość głupich kundli. Jedyne rany, jakie odnosił mój bardzo pokojowo nastawiony do świata Major po atakach agresywnych psów to były właśnie podziurawione uszy. Pewnie chodzi o to, żeby zadać rany niezagrażające życiu, ale bardzo bolesne. Biedna Lili...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:29, 09 Sty 2015    Temat postu:

Biedna Lila Sad
Przerabialiśmy ostatnio z Frankiem i też się bardzo przestraszyl :/ Tylko chyba bardziej hałasu i zamieszania niż ataku Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muchosia




Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:50, 09 Sty 2015    Temat postu:

Okropny stres dla biedaczki Sad Pewnie jeszcze większym łukiem będzie omijać wszystkie niewychowane psy.
A jak zachowała się właścicielka agresora?
Czy ktoś wie jaka odpowiedzialność spoczywa na właścicielu i jak się zachować w podobnej sytuacji, poza tym oczywiście, że obronić napastowanego?
Kilka lat temu zasłoniłam mojego psa przed atakiem wilczura i dziabnął mnie w nogę. Po zagrożeniu wezwaniem Straży Miejskiej właścicielka pokazała świadectwo szczepienia psa i specjalnie żadnej skruchy, czy przeprosin nie było. Ja byłam tak zdenerwowana, że poszłam do domu, opatrzyłam ranę i po czasie dopiero pomyślałam, że tak właściwie to nie wiem co należało by w takiej sytuacji uczynić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:46, 10 Sty 2015    Temat postu:

Właścicielka agresora nie zareagowała wcale, poszła sobie w innym kierunku. Musiałam ją dogonić i poprosić o przedstawienie aktualnego zaświadczenia o szczepieniu. Pani zadziwiła mnie swoją postawą, bo miała do mnie pretensje, że nie wierzę jej słowom, że pies zdrowy i że na oko przecież to widać.
Generalnie w takiej sprawie wiele zrobić nie można. Oprócz żądania okazania aktualnego zaświadczenia o szczepieniu, można próbować uzyskać oświadczenie na piśmie o zobowiązaniu do zwrotu kosztów ewentualnego leczenia. Jeżeli zaświadczenia brak albo ktoś nie chce go okazać, można wezwać straż miejską albo policję, aby zażądała okazania dokumentu albo wlepiła mandat za brak szczepienia. Co do pozostałej kwestii, to osoba taka ponosi odpowiedzialność karną za niedopilnowanie psa w postaci grzywny lub nagany. A zwrotu kosztów, jeśli osoba dobrowolnie nie chce ich pokryć, można dochodzić na drodze sądowej.

Przy pogryzieniu człowieka przez psa jest to trochę bardziej skomplikowane, bo pies musi zostać obowiązkowo poddany obserwacji pod kątem wścieklizny, no i jeżeli obrażenia są poważne, to odpowiedzialność karna też jest nieco inna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:58, 16 Sty 2015    Temat postu:

Uszko-Liluszko zagoiło się bez żadnych komplikacji, uffff. Lilka nadal omija wszystkie psy wieeeeelkim łukiem, tylko jeden podwórkowy ulubieniec ma przywilej bezpośredniego kontaktu i to Lilka do niego biegnie jak szalona

A skoro mam już zdrowego piesa, to przed Liluszką kolejne wyzwania intelektualne. Spóźniony prezent gwiazdkowy dotarł do nas wczoraj i od jutra zaczynamy zabawę
Narazie filmik poglądowy, a za jakiś czas wyczyny Lilki pokażemy Jestem przekonana, że nie będzie gorsza od psa z filmu
https://www.youtube.com/watch?v=vYV9-ul2O3E
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 92, 93, 94  Następny
Strona 85 z 94

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin