KOKA ma już dom

Agata_Emi_Lili

Aniu, dzięki za wieści od Was. Możemy liczyć na jakieś zdjęcia Waszej kochanej kopareczki

?
Bardzo się cieszę się, że stawy Koce nie dokuczają.

Aśka Axelowa

Warna.

Czemu wszystkie psy na tym forum tak bardzo mi sie podobaja? A Koka wyjatkowo bardzo jest podobna do Bezy. Smile

Ela Lorikowa

Bo wszystkie są taaakieeee piękne.

ania i koka

witamy obydwie z Koką Very Happy

właśnie wróciłyśmy ze spacerku wieczornego, coś chłodnawo się zrobiło- mnie oczywiście bo Koka woli właśnie taka pogode niż słoneczko!!!na ogródku to Koka częście sobie leży w altance gdzie jest chłodniej i jest cień niż na trawce, nawet jeśli w cieniu, dziwna jakaś hihi
Od wczoraj znów ma humor na gryzienie swoich zabawek, i dzisiaj już cztery miśki zostały bez oczu,a to pewnie dlatego że nowe ,bo maskotki przynosi jej moja mama, która ją strasznie rozpieszcza, to tak na marginesie

i właśnie dwie nowe zostały zaznaczone że jej są i tylko jej i wara od nich hihi,zresztą kto by chciał takie miśki bez oczu albo renifera bez poroża hehehe i bez oka,przez które super wyciąga się wate, ja nie wiem jak ona przez taką małą dziure potrafi wyciągnąć tak dużo waty,wasze też takie sprytne???hihihi
pewnie tak!!!!!!!
teraz to Koka juz słodko sobie śpi w kuchni , widze ją jak siedze przed kompem,nawet nie reaguje na to że pan robi sobie kolacje hmm aż dziwne, bo niestety Koka to taki wystrzygacz że szok, żaden nasz posiłek jej nie umknie, i robi takie maślane oczka że...często ulegamy Embarassed

na dziś to koniec,ale postaram się pisać jak najczęściej,
pozdrawiamy z nieco deszczowej Rudy Śląskiej, dobrej nocki wszystkim i ludziskom i psiskom!!!

KasiaJ

Fajnie czyta się takie wiadomości, a jeszcze lepiej ogląda się superowe fotki Very Happy

Pozdrawiamy z równie deszczowego i niezbyt ładnego ale za to Bajecznego Krosna :*

ania i koka

hmm spróbuje metodą prób i błędów sama wkleić zdjecie ale nie wiem dokladnie jaka ma być wielkosci, jak bedzie źle o przepraszam z góry
[link widoczny dla zalogowanych]

ania i koka

ojojoj chyba się udało,jak fajnie ,teraz bede częściej tu wklejała zdjecia jak juz wiem jak,nie będę już męczyć tym Aśki!!!bo chyba takie moga być no nie??? yuppppi Very Happy

ania i koka

i jeszcze jedno , to my na ogródku się miziamy hihi

[link widoczny dla zalogowanych]

Aśka Axelowa

Aniu, mnie to co prawda nie męczyło, ale faktycznie lepiej, żebyś te zdjęcia sama wklejała... Będziesz do nas częściej zaglądała

A zdjęcia wklejone IDEALNIE! Very Happy

Warna.

No i taka fajna suczka, taka szczesliwa Goldenka na tych zdjeciach. Super! Smile

Benia

Koka - przepiękna:)

ania i koka

witam!!!
wczoraj utwierdziliśmy się w fakcie że Koka nigdy nie wchodzila do wody, boi się strasznie i przy próbach naszych zachęcenia jej do wejścia hmm nie dało się za bardzo.Łukasz wszedł z nią a raczej ją po trochu wniósł do wody a ona od razu fik i już na brzegu Very Happy

i tak to się skończyło,ale będziemy próbować dalej,zobaczymy.
przesyłam zdjęcia ,zresztą jej pierwsze zdjęcia z wody hihi
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ania i koka

Tak sobie codziennie czytam to nasze forum i jednak myśle że ja to mam szczęście, adopcja Koki to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu!
Koka mimo poważnej dysplazji na nic innego nie choruje, 21 sierpnia minęło 8 miesięcy jak jest u nas i nie miała nawet biegunki Laughing

, trzeba odpukać ale jest wszystko ok., bioderka nie bolą, i tak sobie super żyjemy!!!
jedyny problem jaki z Koką jest to to że panicznie boi się wystrzałów z petard, korków itp. i już się boje bo w niedziele u nas odpust i się zacznie strzelanina, bo dzieciaków tu masa.już nie wiem co robić ,żeby się nie bała, staramy się nie reagować jak coś strzeli ale ona się trzęsie jak galareta i ziaje strasznie, no i j się boje czy pies może w takiej sytuacji dostać np. zawału serca?wiem że to głupie pytanie ale hmmm,nasz wet mówi żeby się nie martwić no ale ja i tak się bardzo tym przejmuje Crying or Very sad

pozdrawiamy wszystkie psiaki i ich właścicieli i ślemy mizianki

Jolanta

Aniu, przecież strach Koki przed strzelaniem w czasie odpustu, to świetny powód żeby w niedzielę wybrać się na wycieczkę choćby do lasu na grzyby, albo nad jezioro. Mam jeszcze lepszy pomysł: przyjedzcie do nas i razem wymyślimy jakieś rozrywki dla nas i naszych goldenek.