Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

KASPAR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 49, 50, 51  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:48, 30 Kwi 2011    Temat postu:

Kasio, Ty to masz szczęście chłopaku Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:34, 30 Kwi 2011    Temat postu:

Piękne te fotki...zaangażowane Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 0:25, 08 Maj 2011    Temat postu:

Hej, hej Smile Kasparkowa Rodzinko, co u Was...? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:10, 09 Maj 2011    Temat postu:

U nas wszystko w najlepszym porządku Smile

Kasio miał robione badania i cierpliwie czekamy na wyniki (dobre) Wink
Chłopak je teraz inną karmę (Acana bez zbóż). Pożera ją ze smakiem Razz

W weekend były u nas moje koleżanki ze studiów. Było dużo rąk do głasków, Kasio towarzyszył nam też przy gotowaniu Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Magda Kasparkowa dnia Pon 8:14, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:25, 09 Maj 2011    Temat postu:



to chyba genetyczne u goldenków
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:02, 11 Maj 2011    Temat postu:

U nas wszystko w porządku Smile

Dzisiejszy spacerek Wink

Trawiasty Kasiek Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem puszysty
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza Sagusiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:49, 12 Maj 2011    Temat postu:

Wow jaki on jest pusiaty Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:29, 12 Maj 2011    Temat postu:

Iza Sagusiowa napisał:
Wow jaki on jest pusiaty Laughing


Na tym ostatnim zdjęciu był jeszcze mokry Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:33, 12 Maj 2011    Temat postu:

Piękny, mokry Kasio i jaką zadumaną minkę ma biały niedźwiadek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:59, 16 Maj 2011    Temat postu:

Kasio nadal odsypia zjazd Smile Całą wczorajszą podróż przespał (z przerwami na siku i coś grubszego). Po powrocie do domu bardzo cieszył się na widok Przemka Very Happy Piszczał i znosił mu zabawki Smile

Kasiową poduszkę smarujemy za radą Asi maścią z witaminą A. Zobaczymy jak będzie w ciągu najbliższych dni.

Fotorelacja ze zjazdu później Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:03, 16 Maj 2011    Temat postu:

Kilka zdjęć zlotowych Smile

Kasio i Axel Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

Towarzystwo żebraczy (m.in Kaspar, Axel, Kaja, Goldinka)
[link widoczny dla zalogowanych]

Szepty na uszko Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

Przyglądam się Embarassed
[link widoczny dla zalogowanych]

Skarpeciarz Cool
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja już byłem u fryzjera. To futro na ławce to mojego kumpla Angusa Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nową zabawkę Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]

I właśnie ją rozgryzam Shocked
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj widać efekt Twisted Evil
[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem mokry
[link widoczny dla zalogowanych]

Idę do wody
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie pływałem sam Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Opieram się o nogę mojej pani Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Magda Kasparkowa dnia Pon 15:17, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:36, 28 Maj 2011    Temat postu:

To my Smile Wracamy z dzisiejszymi zdjęciami. Mieliśmy aparat w naprawie, stąd brak Kasiowych fotek.

Mokry Kaspar Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

Pyszna trawka Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]

Z piłą się nie rozstaje... Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaspar jest już u nas 2 miesiące (od 27 marca). Na pewno wprowadził do naszego życia wiele radości Smile
Mimo tego, że sporo o nim wiedzieliśmy, to i tak odkrywaliśmy go po swojemu. Myślę, że jeszcze nie raz nas czymś nowym zaskoczy Very Happy

Kaspar to psi aniołek. Kocha być wśród ludzi, nie lubi samotności. Najlepiej się czuje jak wszyscy domownicy są w domu. Widać, że wtedy jest spokojny. Jak Przemek jest w pracy, to każdy odgłos na klatce schodowej powoduje, że Kasio nasłuchuje, czasem zrywa się do drzwi. Moim zdaniem nie śpi jak jest sam. Myślę, że bardziej czuwa. I zawsze wtedy leży pod drzwiami wejściowymi.
Jak wracamy, to radośnie i gadająco nas wita i zawsze przynosi nam jakąś pluszową zabawkę. To znak, że trzeba mu wynagrodzić samotne chwile i trochę się pobawić Very Happy

Jest bardzo uporządkowanym psem Smile Jak przychodzi określona godzina, to sygnalizuje, że trzeba dać jeść, tabletki lub wyjść z nim na dwór. Wtedy chodzi na nami po domu i dyszy lub gada Wink

Kasio lubi ganiać wszelkie dzikie zwierzęta...ptaszki, jeże. Niestety lubi też bardzo koty i wtedy ciężko go utrzymać na smyczy.

Jest żarłokiem. Zawsze mu mało. A na dworze wszystko mu smakuje Evil or Very Mad Zdarza mu się czasem coś sprzątnąć z chodnika lub wyciągnąć z głębokiej trawy. Na komendę "fe" ładnie reaguje, choć kilka razy mimo naszego fe, zdarzyło mu się coś zjeść.
Zdarza mu się żebrać podczas posiłków nad Przemkiem. Ale dlatego, że kilka razy poczęstował go szyneczką, więc przy śniadaniu czy obiedzie Przemek ma towarzystwo. Nade mną nigdy nie stoi jak jem.

Tutaj sępi podczas obiadu...
[link widoczny dla zalogowanych]

W plenerze, gdy biega luzem zazwyczaj trzyma się człowieka. Potrafi się czasem zainteresować czymś innym i wtedy jest głuchy na komendę "do mnie".

W domu na początku chodził za mną krok w krok. Teraz jest tak zazwyczaj tylko wtedy, gdy wychodzę z domu. Jak zaczynam się szykować, to Kasio nie spuszcza ze mnie wzroku. Czasem jak widzi, że wychodzę, to popiskuje. Chyba bierze mnie na litość Rolling Eyes Wink

Jest bardzo grzecznym psiakiem. W domu można wszystko zostawić, Kasio sam nic nie ruszy. Nie wejdzie też na łóżko jeśli się go nie zaprosi. Nie ściąga żarcia ze stołu. Jak coś spadnie nam w kuchni na podłogę podczas przygotowywania posiłków, to sam się nie poczęstuje.

Kasparek śpi w kilku miejscach w domu. W nocy przy naszym łóżku, w dzień na przedpokoju lub w dużym pokoju na swoim wyrkru. Na początku swoje łóżko omijał. My go do niczego nie zmuszaliśmy, nie próbowaliśmy go też przekonać, żeby na nim się kładł. I przyszedł taki dzień, kiedy sam wszedł i zasnął na posłaniu.

A teraz...(zdjęcie zrobione przed chwilą, komórką)
[link widoczny dla zalogowanych]

Dodam, że jednego dnia zabrałam wszystkie zabawki z jego wyrka i przez dwa dni na nie nie wchodził. Zabawki wróciły na posłanie i Kasio też. Chyba się lepiej wśród nich czuje.

Chcemy bardzo podziękować Asi za wspaniałą opiekę nad Kasparem. Także Oli i Marcie I całej Fundacji za to, że daliście nam możliwość dalszej opieki nad naszym Aniołkiem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcina i LOBO




Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:49, 29 Maj 2011    Temat postu:

Magda,napisz ,jak wyszły bad Kasparka,na wysycenie Luminalem i jaka dawke w tej chwili Kasparek dostaje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Kasparkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:53, 29 Maj 2011    Temat postu:

Marcina i LOBO napisał:
Magda,napisz ,jak wyszły bad Kasparka,na wysycenie Luminalem i jaka dawke w tej chwili Kasparek dostaje?


Dawka niestety została taka sama (2 x po 100), ponieważ luminal wyszedł 18,7 ug/ml. W poprzednich badaniach wynosił około 26.

Natomiast będziemy zwiększać dawkę euthyroxu, bo poziom wolnego FT4, całkowitego T4 i dializowanego FT4 jest nadal za niski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcina i LOBO




Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:14, 29 Maj 2011    Temat postu:

Dzieki Madziu.Pytam ,bo miałam nadzieję,że bedzie mozna zmniejszyc dawke Luminalu,ale w takiej sytuacji,to niestety niemozliwe..,U nas w czerwcu minie rok ,bez ataku więc jestesmy przed bad.Zobaczymy,jaki bedzie wynik i dalsze leczenie.Najwazniejsze,że leki przynoszą oczekiwany skutek.Mam tez nadzije ,że skutki uboczne,nie dadza nam znac o sobie.
A czy dajecie Kasparkowi cos osłonowego?
Ja jak dotąd nic nie podawałam ,ale zastanawiam sie ,czy nie zacząc czyms chronić watrobe i zoładek[ostatnie wyniki wątrobowe były u nas w normie].ale może dmuchac na zimne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 49, 50, 51  Następny
Strona 38 z 51

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin