FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  KASPAR Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 49, 50, 51  Następny          Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość marta.bajowa FUNDACJA AUREA Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 2358 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć: Wysłany: Sob 18:12, 19 Lut 2011    Temat postu: Aśka Axelowa napisał: I znowu mu to zrobiłam... Asiu, to zdanie nie powinno tak brzmieć Znowu? Ty się nim zajęłaś najlepiej jak umiałaś, co w efekcie zaowocowało chyba niemalże rokiem w beznapadowym życiu Przecież to cudny rezultat. Serce płacze gdy takie cudo musi zmienić dom, ale poza smuteczkiem wewnętrznym nie powinnaś sobie zarzucać nic innego. Trzymaj się dzielnie Powrót do góry Zorkowa DOM ADOPCYJNY Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 2183 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć: Wysłany: Sob 19:31, 19 Lut 2011    Temat postu: Asia musisz być twarda Przecież wiesz że u Marty będzie miał taki raj jak u Ciebie Zdjęcie w aucie to rozumiem że Angus z Kasiem Powrót do góry Marta&Angus&Alma DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 1991 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć: Wysłany: Sob 20:21, 19 Lut 2011    Temat postu: No to czas coś naskrobać . Asiulka trzymaj się mocno kochana, to dzięki Tobie Kasiu miał przez ostatni rok rajski żywot i odpoczynek od napadów. Będziemy z całych sił starali się kontynuować to cudowne dzieło. Słuchajcie Kasio jest tak kochanym psiakiem, że trudno się w nim nie zakochać Ale po kolei, bo chyba wszystko bym chciała naraz napisać chyba mnie opętało już to zakochanie Podróż przebiegła nam dobrze, na początku przy odjeździe zapiszczał za Asią i Tomkiem, potem grzecznie spał, troszkę dyszał. W czasie małego przystanku ładnie spacerował i łasił się do nas. A na widok pączka, którego jadłam dostał maślanych oczek . Do domu wszedł śmiało, obwąchał kąty, powyciągał trochę angusowych zabawek z kosza no i tak jak mówiła Asia, Kasio krok w krok podąża za mną , towarzysząc we wszystkich czynnościach. Na spacerze korzystaliśmy z flexi, bo nasza linka została w aucie, które odstawiliśmy do warsztatu. Kasparek ładnie spaceruje i przychodzi na każde zawołanie. Także jak tylko się do nas przyzwyczai i przywiąże będzie sobie śmigał razem z Rudym. Świetnie bawi się piłeczką, prawdziwy aporter . Chętnie zaczepiał przechodzących spacerowiczów, nawet chciał przekonać właścicielkę młodego husky aby oddała mu swoje frisbee . Ganiał z Łukaszem i Angusem po zaspach, kondycję ma świetną (przynajmniej porównując z naszym okrąglinkiem ). Ładnie się załatwił i wąchał, wąchał rozkoszując się nowymi zapachami i pewnie po części rozładowując swój chciał nie chciał stres. Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Nie 0:12, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zorkowa DOM ADOPCYJNY Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 2183 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć: Wysłany: Sob 22:10, 19 Lut 2011    Temat postu: hahaha mój Tomiś jak zobaczył pierwsze zdjęcie Kasia to się tak roześmiał Powiedział : ten pies dłubie sobie w nosie językiem A zdjęcia jak zawsze u Was uroczo-sytuacyjne Powrót do góry Aśka Axelowa FUNDACJA AUREA Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 3590 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła Wysłany: Nie 16:01, 20 Lut 2011    Temat postu: Martusiu, jak dziś czuje się Kaspar? Dziś czyli w ROK po ostatnim napadzie padaczki...? Mam nadzieję na jakieś uśmiechnięte Kasiowe zdjęcia... PS. A schody do Waszej sypialni nie były dla niego problemem? Zapoznał się już ze Stefankiem...? Powrót do góry Marta&Angus&Alma DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 1991 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć: Wysłany: Nie 20:30, 20 Lut 2011    Temat postu: Tak dziś właśnie mija ROK beznapadowego życia Kaspareńka . Życzymy Kasparkowi samych takich dni. Dzisiejszą noc spędziliśmy na dole, śpiąc na kanapie, żeby być bliżej Kasia. Choć to bardzo odważny psiak na razie schody są jeszcze nie do zdobycia. Co się dziwić, niektórzy znajomi widząc nasze schody narzekają, że takie strome. Popatrzymy za nakładkami, może psie łapki nie będą się tak na nich ślizgać. W nocy Kasparek troszkę wędrował, przyglądając się co jakiś czas mojej twarzy i mnie obwąchiwał . Cały dzień upłynął nam na przemian na spacerach i kanapowym leniuchowaniu. Szkoda, że nie było komu zrobić nam fotki jak leżymy niczym sardynki w puszce we czwórkę na kanapie . Chłopaki korzystają z zimowych uciech ganiając i bawiąc się w śniegowych zaspach. Zostawiliśmy też chłopaków dziś samych, ponieważ trzeba było uzupełnić zaopatrzenie w lodówce . Po powrocie Kaspar tak radośnie nas witał , gadając po swojemu, stwierdziliśmy, że chyba żadne psisko tak nas nie witało Kasio jak to śmieje się Łukasz typowy babiarz, ewidentnie woli kobiety . Choć cieszy się i bawi z Łukaszem, to głównie na głaski przychodzi do mnie, no i na kanapie to mój grzejniczek . Oj mówię Wam jakie on ma spojrzenie, ech ... Pozdrawiamy Kolejne jęzorkowe foto Kasia Powrót do góry Aśka Axelowa FUNDACJA AUREA Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 3590 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła Wysłany: Nie 20:48, 20 Lut 2011    Temat postu: Cud-miód-orzeszki Ehhh... Powrót do góry Zorkowa DOM ADOPCYJNY Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 2183 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć: Wysłany: Nie 21:37, 20 Lut 2011    Temat postu: Chyba pysio mówi samo za siebie Powrót do góry Asia Zuzkowa DOM ADOPCYJNY Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: starogard gdański Płeć: Wysłany: Nie 21:51, 20 Lut 2011    Temat postu: Co tu dużo mówić jak zawsze CUDNIASTY Powrót do góry Marta&Angus&Alma DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 1991 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć: Wysłany: Pon 19:14, 21 Lut 2011    Temat postu: A oto, co dziś rano, skoro świt wyczyniali moi panowie . Sąsiedzi są nam na pewno wdzięczni http://www.youtube.com/watch?v=3bAyKJSLalQ http://www.youtube.com/watch?v=Na8YudysHd4 Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Pon 19:35, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Aśka Axelowa FUNDACJA AUREA Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 3590 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła Wysłany: Pon 19:46, 21 Lut 2011    Temat postu: Strasznie się cieszę, że Kasparkowi dopisuje humorek! Miód na moje serce... Cieszę się także, że Angus ma w Kasiu kompana do zabawy i, że chłopaki się tak fajnie dogadują Powrót do góry Renata Dołączył: 25 Cze 2008 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Wysłany: Pon 19:57, 21 Lut 2011    Temat postu: cudniście wspaniałe chłopaki Powrót do góry Zorkowa DOM ADOPCYJNY Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 2183 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć: Wysłany: Pon 20:58, 21 Lut 2011    Temat postu: O matko jaki Kaspar to psia gadułka Powrót do góry Mozaba Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 372 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Wysłany: Pon 22:15, 21 Lut 2011    Temat postu: Oj, a jaki to miód na moje serce, gdzie "zaśmiecam" Wasze forum ON-ką z padaczką. Ale tak się cieszę, że Kasparek ma rok bez tego wstrętnego "ep"i i jego postawa jest moim lekiem na całe zło choroby, która dotyka w sposób niezawinony nasze miziaki. Powrót do góry Marta&Angus&Alma DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 1991 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć: Wysłany: Śro 19:19, 23 Lut 2011    Temat postu: U nas wszystko w jak najlepszym porządku . Kasio to grzeczne chłopisko, które lubi sobie pogadać, szczególnie jak nas wita . Dziś zostałam powitana również plastikową butelką, u mojego Rudzielca to normalka, a Kasparek to zrobił po raz pierwszy. Dziś też po raz pierwszy wywalił mi brzuchol na głaski . Na spacerze mam nie lada wyzwanie , bo Kasparro lubi wkładać głowę pod Angusa kiedy on sika i jeśli go nie zawołam na czas albo nie odciągnę no to klops . Na dzisiejszym spacerku to nie tylko głowa nadawała się do wytarcia ale łapa i trochę boku . halo, halo Angus ... halo, halo Kasiu ... chłopaku jesteś tam jeszcze ?? Marta no, nie podsłuchuj, to męskie pogaduchy co ten Rudy ma jeszcze ciekawego w tym koszu, hmm dla Asi, co to nie wierzy że targam pluszaki hej Rudy powkurzamy sąsiadów Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 49, 50, 51  Następny Strona 25 z 51   Skocz do: Wybierz forum  GOLDENY----------------Psy pod opieką fundacjiAdoptowanePomogliśmyW Psim Niebie OGÓLNE----------------Regulamin i sprawy techniczneSpacery i spotkaniaSKLEP FUNDACJIFACEBOOKO psachZdrowieŻywienieRóżnościPsie szkoły, szkolenia, wykładyPetycje, apele, akcjeNasze psy i myChcesz pomóc Fundacji?Sprawy okołofundacyjneZjazdy fundacyjne  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Theme xand created by spleen & Programosy. Regulamin Na skróty: GOLDENYOGÓLNEW Psim NiebieAdoptowaneRóżnościO psachSpacery i spotkaniaNasze psy i mySprawy okołofundacyjneZdrowiePomogliśmyŻywienieZjazdy fundacyjneChcesz pomóc Fundacji?Petycje, apele, akcjePsy pod opieką fundacjiPsie szkoły, szkolenia, wykładyRegulamin i sprawy techniczneSKLEP FUNDACJIFACEBOOK