KAMA

moniczka

po prostu śliczna, nic dodać, nic ująć Smile

a właściwie trzeba dodać: kochający dom...

Gość

Wiam
Mam pytanie, bo trudno szuakć odpowiedzi na 6 stronach Czy Kami zostaje sama w domu? Jeśli tak to jak się zachowuje?
Pozdrawiam
Tomasz

Agata_Emi_Lili

Witaj Tomku, na to pytanie będzie mogła odpowiedzieć Ula, a ona pewnie będzie na forum wieczorem.
Czy jesteś zainteresowany adopcją? Pytając o zostawanie Kamy samej w domu, jak długi czas masz na myśli?

Gość

Witam
Już wszystko piszę. Ogłoszenie o suczce znalazłem na forum o labradorach. Jestem właścicielem 1,5 rocznej Arveny. W chwili obecnej mieszkam sam. Mojego psiaka odwożę codziennie do znajomych, zdaję sobie jednak sprawę że jest to sytuacja tymczasowa. Od kwietnia zmieniam mieszkanie na większe i wtedy zacznę zostawiać ją samą w domu. Niestety jest to 8-9 godzin dziennie. Mieszkanie jest bardzo przestronne i znajduje się przy samym lesie. Stąd też mój pomysł zaadoptowania towarzyszki mojej Arvenie. Szczeniak odpada gdyż ciężko będzie mi uczyć samemu psa podstaw czystości i zachowania, stąd pomysł na adopcję. Sprawę trochę komplikuje odległość jako że mieszkam na Śląsku.
Pozdrawiam
Tomasz

Zorkowa

Dziewczyny wiecie że ja zawsze gotowa do drogi Smile

)Jeśli Tomek się zdecyduje na adopcje to ja zajmuję się transportem suczydłą .Z dwoma dałam radę to z jedna nie dam;))

uMA

Kama, po długim spacerze zostanie 8 godzin w domu, i nie powinno być problemu z załatwianiem się. Trzeba jednak pamiętać, że ma ona za sobą kilka porodów, i dłuższe zostawianie jej samej może zakończyć się znalezieniem kałuży.
Piszesz Tomku, że Twoja sunia ma 1,5 roku. Przypuszczam, że to chodzący żywioł zawsze gotowy do zabawy. Niestety Kama nie lubi się bawić. Praktycznie wcale się z moim psem nie bawi. Lubi go, przytula sie do niego, naśladuje, ale nie bawi się. Na samym początku mój golden próbował ja zaczepiać do zabawy, ale dała mu do zrozumienia, że nie jest zainteresowana, i tak już zostało. Zabawkami też się nie bawi. Pewnie nigdy ich nie miała, więc nie jest nauczona Sad

Zorkowa

U Duszki też tak było.Ale teraz po 3 miesiącach to już nie ten sam pies .Pluszaki wybebesza jak Zorka i biega na dworze za nią choć nie bawią się tak jak "normalnie wychowane" goldeny.Wita się z innymi psiakami na dworze .Myslę że to kwestia czas jak się przekona że życie polega nie tylko na ciągłym rodzeniu szczeniaków ale może się bawić zabawkami ,szczekać i nikt nie na krzyczy i nie uderzy.A wszyscy są mili i głaszczą i chwalą i daja smakołyki Smile

)

uMA

Być może z Kamą będzie podobnie. Ona na dworzu fajnie biega z Majlem, i z innymi psami ładnie się wita. Do obcych ludzi też podchodzi i prosi o głaskanie.
Agatko paczka dzisiaj doszła, bardzo Ci dziękuję za wszystko. Kocie przysmaki na ząbki z Kamą chyba się nie sprawdzą, niestety za szybko znikają w brzuchu- zębów nawet nie dotykając Laughing

Agata_Emi_Lili

Kama na Allegro:
[link widoczny dla zalogowanych]

Warna.

Bardzo to profesjonalnie zrobiłaś. Smile

Nie będę używać tu na forum słów powszechnie uważanych za "obraźliwe", więc nie napiszę, że jesteś ... (chodzi tu o pewnien wymiar człowieka).
Dziekuję w imieniu całej fundacji.

Agata_Emi_Lili

łiiii tam, ogłoszenie robiłam na szybko więc jeszcze daleko mu do ideału, ale będzie coraz lepiej.

ola_leon

Aśka Axelowa

Warna.

Asiu

Dominika · Gość

Hej

Czy ktoś już wziął do siebie Kamę?
Ja, choć mam już w domu jednego psiaka i wiem, że mój mąż może mnie zabić, jak wezmę drugiego, to jednak chyba zaryzykuję.
Chętnie wzięłabym Kamę, więc jeśli ktoś wie, co się z nią teraz dzieje i czy to nadal aktualne, prosze o kontakt. Moj email: [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Dominika