Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:33, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A moje Goldeny nie chca z nami spac i ja bardzo ubolewam z tego powodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
uMA
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elblag
|
Wysłany: Śro 12:56, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że u Kamy wszystko w porządku. U nas do łóżka nie wchodziła, a szczekała tylko kilka razy i to najczęściej ze szczęścia. Widać, że czuje się u Was dobrze. A jak tam jej łupież? Jest nadal? A jedzenie? Obyło się bez problemów żołądkowych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwona Piasecka
Gość
|
Wysłany: Śro 14:39, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chcę zapeszać, na razie w porządku. Miała rozwolnienie, ale to na początku i chyba stresowe. Włosy na ogonku też odrastają , ale najgorsza to jej cieczka, zobaczy psa i wpada w szał z oślim uporem nie chce iść dalej , czeka na kawalera. Oj ta Kama. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:32, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Iwonko, prosimy pisać o Kamie jak najczęściej. Nawet to co wydaje się Pani zwykłą codziennością, dla nas jest niesamowicie istotną i wspaniałą wiadomością
A może są jakieś nowe foteczki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
uMA
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elblag
|
Wysłany: Śro 19:29, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cieczka niedługo minie i będzie ok. Rozumiem, że Kama nie ma już problemów skórnych? Proszę pisać, pisać, pisać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwona Piasecka
Gość
|
Wysłany: Śro 10:33, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kamela została wykąpana w szamponie przeciw łupieżowym i na razie spokój, cieczka się powoli kończy i dobrze bo sunia nastawiała się każdemu psu napotkanemu na spacerku. Kama nie odstępuje mnie na krok dopiero jak wchodzę na górę do dzieci to stoi pod schodami i szczeka żebym zeszła. Ona jest już moja! Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:18, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak bardzo sie ciesze, bo ryczalam, jak bobr, jak ona tak piszczala pod tymi drzwiami. Moje serce rozrywalo sie na kawalki razem z jej serdeuchem. A teraz wreszcie spadl mi z tego serca kamien. Dziekujemy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwona Piasecka
Gość
|
Wysłany: Śro 10:12, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kama nie chce wyłazić z sypialni, nie chce chodzić po domu nawet na spacerek to muszę ją prosić, jak wejdzie na kanapę to przeleżała by cały dzionek. Zmuszam ją do dłuższych spacerków. Ona uważa, że jak załatwi potrzeby to powinnyśmy już wracać po co łazić bez potrzeby jak można poleżeć na kanapie. Chciałabym ją trochę rozruszać, ale bestyjka się nie daje. Na ogródku o piłeczce można zapomnieć , jak zobaczy piłkę zaraz zmyka do domu. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 10:25, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Leniwa bestyjka?
No, ale biorąc pod uwagę jej tryb życia przez ostatnie lata - nie ma się co dziwić... Przecież jej teren ograniczał się do kilku/kilkunastu metrów kwadratowych ogrodzonego, wydzielonego terenu... A zabawek to chyba nie znała wcale...
A jak z jej zdrowiem? Skórą, sierścią? Wszystko w porządku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:33, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A może rozruszało by ją jakieś psie towarzystwo. Była w końcu przyzwyczajona do tego, że ma obok siebie siostrę. Może bawiły sie razem i Kamusi tego brakuje?
Wspólny spacerek z sympatycznym psem mógłby pomóc.
----------------------
pozdrawiam - Jolanta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:56, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kama to w końcu starsza dama, a poza tym ona nie miala w swoim życiu za dużo ruchu więc podejrzewam, że dla niej nawet dłuższy spacerek może być męczący. Trzeba ją jednak prowadzać na te spacerki i rozruszać, żeby się mięśnie nie zastały.
Powodów tej niechęci do ruchu może być jeszcze kilka: pogoda, przebyta cieczka, pogorszenie stanu zdrowia (odpukać) ALBO .... Kama wreszcie poznała smak wylegiwania się na wygodnej kanapie i zamierza nadrobić stracony w tej kwestii czas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwona Piasecka
Gość
|
Wysłany: Śro 11:02, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Skóra i sierść w porządku, ogonek też jest już ładny. Kama w lesie chodzi bez smyczy, a jak trzeba podbiec to ja jestem przed nią hoho, a ona człapie i wcale jej się nie śpieszy. Nie lubi szczeniaków już z daleka warczy, żeby mały nie podchodził. Co do innych psów to się trochę boję, żeby jej nie pogryzły. Kotkę Psotkę toleruje i kocica chodzi z nami na spacery tylko bocznymi ścieżkami jakby nie chciała się przyznawać do naszego towarzystwa. Kama nie zna zabawek i jest zazdrosna o pluszowego misia, rano miś leży zawsze na podłodze mimo , że sadzam go na oparciu kanapy, a nie na kanapie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
uMA
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elblag
|
Wysłany: Śro 12:56, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kama zabawkami w ogóle się nie bawi. Z psami też się nie bawi, choć nasz golden wiele razy próbował ją rozruszać. Najchętniej właśnie sobie leżała i najlepiej żeby ktoś obok ją miział. Na spacerach do innych psów podchodziła, witała się, ale szybko przybiegała do nas, i ładnie się nas pilnowała. Szaleństwa i zabawy to nie jej "klimat"
Pani Jolu, chyba Pani pomyliła wątki, Kama nie mieszkała z siostrą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:17, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ale plama Faktycznie pomyliłam Kamę z Cantoną.
Przepraszam obie dziewczyny i ich opiekunów
----------------------
Jolanta
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Śro 13:18, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
uMA
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elblag
|
Wysłany: Śro 16:35, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Eee tam, jaka plama, nic wielkiego
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|