Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M&S
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grängesberg
|
Wysłany: Nie 17:35, 06 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Między atakami zachowuje się zupełnie normalnie, zwykle po 15 max 30 min dochodzi do siebie. Jest nawet żywsza niż dawniej. W przyszłym tygodniu przyjdą leki przeciwlękowe które kiedyś dostawała - nie dały co prawda znacznych efektów ale drobna poprawa była więc może trochę pomogą.
Dziś i tak trochę spokojniej - była pobudka o 5 rano i potem jeszcze 1.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aga22
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:46, 06 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Kajutek zdrowia Ci życzę...oby leki, które mają nadejść choć trochę złagodziły twoje cierpienie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:48, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Hej Kochani, jak tam Kajutek? jest jakaś poprawa?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:58, 31 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Kajku, no właśnie - co u Ciebie ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M&S
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grängesberg
|
Wysłany: Pon 19:33, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Poprawa była niewielka i chwilowa, teraz znów jest nieciekawie i co nas najbardziej martwi - Kaja straciła apetyt co jest u niej nienormalne !!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga22
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:52, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kajutku nie wygłupiaj się...to przecież niemożliwe, żeby goldenki nie jadły. Zdrowia ci życzę i powrotu apetytu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szocikowa_
Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:37, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Życzenia pomogły,Kajunia jest w dobrej kondycji,tylko mój Filip nie jest dżentelmenem.Muszę mieć go na oku,chyba sie boi,że go Kaja wygryzie z domu,cały czas trzyma się mnie.Szocik jak zwykle jamniczy anioł.Pozdrawiam bapsia Kai.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:55, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Czy to oznacza, że Kajunia jest w Polsce?
Bardzo się cieszymy, że Kaja jest w dobrej kondycji. A co z atakami, odpuściły trochę, a apetyt powrócił?
Proszę wyściskać Kajutka od nas
Ostatnio zmieniony przez Dorota Jenisiowa dnia Pon 9:27, 01 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szocikowa_
Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:40, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kaja jest u nas ,bo młodzi są na urlopie.Jechali do kraju inną trasą przez Niemcy.Apetyt normalny kajutkowy,boję się pisać o stanie zdrowia ,żeby nie zapeszyć.Mam w domu 3psy i musze dobrze uważać ,bo moje buractwo-Filip daje popalić.Jest po przejściach,zawalił mu sie cały świat po śmierci pani i jest z natury rozdarty,czasem kłapnie paszczą na Kajusie a Szocik potem idzie jej dać buzi i przeprasza za "brata".Pozdrawiam z zapsionego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga22
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:15, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
No to Kajusia ma teraz doborowe towarzystwo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M&S
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grängesberg
|
Wysłany: Nie 17:40, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
I po wakacjach, przynajmniej nikt nie gryzie i nie przeszkadza w leniuchowaniu
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga22
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Muszę bo się uduszę ...nochalek kochany
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:19, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
A to Kajusia dawała się tak podgryzać, nie odgryzła się?
Kochana mordeczka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M&S
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grängesberg
|
Wysłany: Nie 20:37, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że nie. Kajtek na agresję reaguje ucieczką niezależnie czy jest to jamnik, ratlerek czy kot. Ona by nawet muchy nie skrzywdziła. A jeżeli atakuje ją duży, szybki pies to ma inna taktykę - stoi i udaje że nie wie co jest grane - wtedy atakujący pies głupieje, obwącha i zazwyczaj szybko odchodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M&S
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grängesberg
|
Wysłany: Pią 18:54, 17 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dla wszystkich którzy śledzili losy Kajusi mamy smutną wiadomość...
Kaja niestety przegrała nierówną walkę ze swoją chorobą i odeszła wczoraj, najedzona i miejmy nadzieję że szczęśliwa.
Była z nami tak krótko ale i tak zawojowała nasze serca. Strasznie brakuje nam naszego "mlecznego" żarłoka.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|