|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
 Wysłany: Pon 23:04, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Małgorzata napisał: | | Jest ktoś chętny do zajecia się nim? Jak z masażami? pomaga coś? |
Małgosiu dziękuje za wskazówki, przeczytałam i chyba sobie poradzę, ale najpierw chciałbym to skonsultować z wetem 
A jeśli chodzi o chętnych do opieki nad Kado, to jeszcze za wcześnie, aby o tym myśleć. Kadusia czeka operacja i rehabilitacja, więc dużo czasu minie zanim on będzie gotów do adopcji 
Kadusio ma się dobrze, bawi się, cieszy, je, śpi i tak w kółeczko 
Jedynie musimy popracować nad śmieciożerstwem, bo Kadusio wciąga do pysia wszystko co napotka na swojej drodze, w szczególności gustuje w chusteczkach, chociaż stare jedzenie oraz qupy też są pyszne  Wprowadziłam do diety rumen, przetwory mleczne i żwacze, może pomogą  Również nie podoba mi się sposób spożywania posiłków, Kado nie je tylko żre!!! Rzuca się na jedzenie jakby nie jadł od tygodnia 
Pozdrawiamy 
Ostatnio zmieniony przez Ola&Sasza dnia Pon 23:54, 10 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 23:06, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Najwygodniejsza pozycja do spania
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 23:27, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak się cudownie chłopaczyna wpasował 
Olu jak Kaduś często odczuwa ból, próbowałaś masażu ??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 0:11, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Marta Angusowa napisał: | | Olu jak Kaduś często odczuwa ból, próbowałaś masażu ?? |
Ból towarzyszy mu całą dobę, tylko w różnym natężeniu. Rano musi się rozruszać, bo po nocy jest zesztywniały. Po południu praktycznie nie widać problemu, ale już wieczorem dyskomfort wraca i Kaduś stale podkurcza i odciąża łapkę 
Poza tym Kaduś ma bardzo słabo umięśnione tylne kopytka i również to sprawia trudności w chodzeniu... chociaż na tym już pracujemy, znaczy się, Sasza pracuję  chłopaki cały dzień się siłują
Masaży jeszcze nie rozpoczęliśmy ponieważ chcę to omówić z wetem.
Kaduś wieczorem przestraszył się ogrodowych reniferów /zrobionych z lampek/ z ruszającymi głowami Za chiny nie chciał podejść, ani przejść blisko ogrodzenia. Po długich namowach z podkulonym ogonem zbliżył się, ale i tak tylko na chwilkę 
Już wiem gdzie pójdziemy na jutrzejszy wieczorny spacer... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 1:15, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kaduś zaczyna pokazywać różki, a właściwie ząbki
Podczas dzisiejszego śniadania nachyliłam się nad nim i zostałam potraktowana warkoleniem. Dotychczas każdy posiłek odbywał się w moim towarzystwie i z miską w moich rękach i nie było problemu, ale dzisiaj dla sprawdzania reakcji zostawiłam piesa samego z michą i to niestety był błąd  Więc wracamy do wspólnych posiłków, bo Kadusiowi samotność nie służy.
Jak już kolacja minęła nam w miłej atmosferze, to z kolei na wieczornym spacerze Kado bronił patyków przed wyżlicą z rodziny
Ostatnio zmieniony przez Ola&Sasza dnia Sob 1:23, 15 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 11:21, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pora na sen
Chłopaki i Pan królik 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 20:42, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Zdjęcia super! A jak oduczyć warczenia przy misce?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 17:24, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Małgorzata napisał: | | A jak oduczyć warczenia przy misce? |
Generalnie zawsze dążymy do tego by psiak nam ufał. Bez tego nie osiągniemy żadnego sukcesu. Staramy się pokazać, że nie stanowimy zagrożenia ani dla psa, ani dla jego "zdobyczy". Inaczej jednak ma się sprawa w przypadku psów młodych, takich jak Kado, inaczej w przypadku dorosłych z utrwalonym nawykiem, a jeszcze inaczej u psów typu Porciaka, który wypracował warczenie i gryzienie jako lek na całe zło. Pod okiem Oli, w przypadku Kado, praca na pewno przyniesie sukces, jednak psy z głębiej zakorzenionym nawykiem pod żadnym pozorem nie powinny być testowane czy sprawdzane przez osoby niedoświadczone w postępowaniu z danym przypadkiem. Takie eksperymenty mogą skończyć się dla człowieka pogryzieniem, a dla psa obserwacją z podejrzeniem o wściekliznę- czyli generalnie dla nikogo nie jest to nic dobrego. Dlatego psiak psiakowi i metoda metodzie nie równe.
Ja tradycyjnie odsyłam do wątku Baryego ( http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/adoptowane,6/bary-ma-juz-dom,419.html ) , z którym pracowałam nad nieco bardziej złożonym problemem, a obecnie robią to Jego Wspaniali Opiekunowie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 11:57, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Poranny spacerek i .... monotematyczne zajęcie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 21:15, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Ola&Sasza napisał: | | |
Jak dla mnie zdjęcie dnia
Czy coś wiadomo o operacji Kadusia ??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 21:31, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie to zdjęcie też zachwyciło ale siedzę cicho bo nie wypada w wątku Kadusia pisać o Saszce
Kado jest umówiony z dr Bissenikiem w środę, za tydzień.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 20:40, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
 a co Sasza dobrego tam je???
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 14:37, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U nas wszystko w porządku
Kadusio to mądry złociak i szybko się uczy życia w świecie ludzi. Miskę chyba? oswoiliśmy, zaczął spokojnie jeść i już nie powarkuje. Ale nauka będzie trwać dalej, żeby utwierdzić chłopaka w przekonaniu, że ludź to miłe zjawisko przy misce Tak samo mamy mały sukces odnośnie cierpliwości, początkowo ujadał w trakcie przygotowywania posiłków, a teraz juz grzecznie siedzi i czeka ...no czasem jeszcze jak pańcia się strasznie grzebie, to potrafi jednym szczeknięciem upomnieć się o swoje 
Fotki z dzisiejszego spacerku:
Pozdrawiamy zimowo (jak ja się cieszę, że śnieg spadł )
Ostatnio zmieniony przez Ola&Sasza dnia Pią 14:40, 21 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 22:22, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo "wygodna" pozycja do spania 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 23:13, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Olu, jak bioderka Kado? Weterynarz pozwolił na masaże?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
