Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

KADO
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ola&Sasza




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:42, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Jeszcze kilka fotek z psiej sesji w której braliśmy udział Very Happy

Cała ekipa Smile


Zabawom nie było końca Very Happy


Wygrana zabawka, nie należąca do nas, ale baaardzo fajowa Laughing


Konkurs na największego żebraka - o dziwo nie wygraliśmy Rolling Eyes


Plotki, ploteczki


Dyplom i nagrody dla najbardziej witalnej pary roku Biegliśmy z Saszą po cenne nagrody, więc musieliśmy wygrać Super


Kadusiowi też się należał, bo dzielnie biegł za nami, mimo, że nie brał udziału w zawodach Wink


Podgryzanki, turtlanki


Konkursów część dalsza Smile


„autor zdjęć - Wojciech Drzagowski
Powyższe fotografie są ograniczone prawami autorskimi oraz innymi prawami i nie mogą być kopiowane, publikowane i rozprowadzane w żadnej formie. [link widoczny dla zalogowanych]




Ostatnio zmieniony przez Ola&Sasza dnia Czw 22:49, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Sasza




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:51, 15 Kwi 2011    Temat postu:

W dniu dzisiejszym Kaduś zamieszkał ze swoją nową rodziną; Elizą i Fantą.




Z niecierpliwością czekamy na relację i fotorelację z nowego domku Smile

A wszystkich chętnych zapraszam do galerii: "Historia z Happy Endem "
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:11, 16 Kwi 2011    Temat postu:

szybka relacja z pierwszego wieczoru Smile
Kaduś jest bardzo grzeczny, ani razu nie szczeknął ani nie pisnął. Od razu po wyjściu Oli chwilę stał pod drzwiami, ale jak wyciągnęłam świńskie ucha (dla Fanty też, co by nie było, że już jest nie ważna Wink ) to bez wołania przyszedł, zjadł i jak skończył to pod drzwi już nie wrócił, za to podchodził do mnie. Już go kocham
Przed chwilą wyszliśmy jeszcze we trójkę na spacer, żeby sprawdzić jak mi się chodzi z dwoma psami na smyczy - szczerze powiedziawszy chodzi mi się fatalnie, bo akurat natrafiłam na porę, kiedy wszystkie panie z osiedla wykładają obiadki dla bezdomnych kotów, ale jakoś sobie radzę Cool

Teraz Kaduś leży obok mnie i grzecznie śpi.normalnie aniołek, a dziewczyny mu taką straszną antyreklamę zrobiły, heh. Jeszcze raz dziekuję fundacji za super psiaka

Mam nadzieję, że cała noc będzie taka spokojna,
dobranoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:27, 16 Kwi 2011    Temat postu:

najpierw post nr3, żebym mogła wkleić zdjęcie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:28, 16 Kwi 2011    Temat postu:

... i do rzeczy Smile
Noc minęła spokojnie, aczkolwiek jak pieski wyczuły, że zaczynam się budzić to od razu wspólnie wyrzuciły mnie z łóżka Shocked



(gdzieś zgubiłam aparat, więc póki co zdjęcia póki co będą z komórki)
mamy już za sobą godzinny spacerek, więc teraz Kaducho znowu śpi i mam spokój Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:12, 16 Kwi 2011    Temat postu:

elliza napisał:
... i do rzeczy Smile
Noc minęła spokojnie, aczkolwiek jak pieski wyczuły, że zaczynam się budzić to od razu wspólnie wyrzuciły mnie z łóżka

podziwiam taką wspólnotę i fajnie, że tak szybko nastąpiła Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Sasza




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:13, 17 Kwi 2011    Temat postu:

Aniołeczek


Czy te oczy mogą kłamać? Rolling Eyes


Ano mogą...liczenie strat...1..2..3 d'oh!




Eliza, czyli im mniej przedmiotów z zasięgu Kadusiowego pyska, tym lepiej dla Ciebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:06, 17 Kwi 2011    Temat postu:

właśnie od kiedy wyszłaś to już nie próbuje zdjadać niczego niejadalnego
Szczeka bardzo sporadycznie, tylko jak się zabardzo grzebię przed spacerem albo z jedzeniem.
Niepokoi mnie tylko, że Fanta, która normalnie jest uległa w stosunku do wszystkich psów które przychodzą, warczy Kado kiedy ten próbuje wskoczyć na łóżko Confused Nie ingeruję, bo wychodzę z zasady, że same muszą sobie ułożyć relacje, ale nie mniej jest to dziwne. A jak Kado nie reaguje, to zrezygnowana sama schodzi z łóżka i kładzie się przy drzwiach, jak 100 nieszczęść.
Ale Kado nie specjalnie się tym przejmuje i bardzo chętnie wyleguje się na łóżku na plecach - uroczy widok Wink

jeszcze jedno: Kado robi wielkie śmierdzące kupy - przy nich kupy fantusine to szczyt estetyki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:16, 17 Kwi 2011    Temat postu:

Fanta i Kaduś się dotrą z czasem. Słusznie, że dajesz im w tym "wolną łapę" . Fanta jest u siebie, do tej pory była jedynaczką, a nagle Kado "wtargnął" na jej teren i się panoszy więc dama musi go nauczyć manier i panujących zasad.
Za jakiś czas wszystko się między nimi ułoży, zresztą ich zabawa podczas naszej wizyty tydzień temu świadczy o tym, że Fanta toleruje Kado
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:08, 18 Kwi 2011    Temat postu:

Kurczaki, gdzieś mi się zapodział kabel od komputera i nie mam jak zgrać zdjęć, więc dopóki go nie znajdę musicie wierzyć mi na słowo, że Kaducho leży na grzbiecie obok mnie i co chwila przeciąga się wkładając łapy w monitor Rolling Eyes
u nas wszystko ok - powoli staram się Kadusia cywilizować Smile przede wszystkim uczymy się chodzić na smyczy. Tu pojawia się taki problem, że Kado ładnie idzie (wręcz super) dopóki mam w ręku kliker i smaczki: traktuje to jako moment szkoleniowy, kiedy można się starać. Ale jak smaczki się skończą, to jakby odbierał to jako sygnał "szkolenia koniec, już mogę robić co chcę" i znów robi się z niego ciągnący pies zaprzęgowy.
W domu staram się olewać jego skomlenie, ale póki co efektów brak. Co do obrony zasobów, jesteśmy na etapie jedzenia z miski na moich kolanach do, której co jakiś czas coś dosypuję i międlę wewnątrz ręką. Na spacerach wszystko oddaje ładnie (tyle, że niestety już rozumiem co Ola miała na myśli mówiąc, że on się RZUCA na jedzenie), do tego dzisiaj sprawdziłam reakcję na zabranie świńskiego ucha - bez żadnego problemu Dancing
Mam nadzieję, że jak najszybciej uda mi się wkleić fotorelację, takim psem w końcu trzeba się chwalić, bo Kaduch jest najpiękniejszy najwspanialszy najmądrzejszy i w ogóle naj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:38, 19 Kwi 2011    Temat postu:

Eliza, zmieniłam Ci nicka na Eliza i Kado - pamiętaj o tym przy logowaniu się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:30, 22 Kwi 2011    Temat postu:

przepraszam najmocniej za chwilę przerwy w relacjach, ale chciałam od razu dać wpis ze zdjęciami a dopiero teraz doczekałam się takiej możliwości Rolling Eyes
No więc po kolei: Kaduś robił brzydkie qpy i intensywnie "umilał atmosferę", tak więc wczoraj odwiedziliśmy weta. Okazało się, że ma bolesny brzuszek i jakieś dziwne elementy w jelicie grubym, które pani doktor oceniła jako kości. Ale po rozmowie z Olą i wgl analizą tego co Kaducho ostatnio szamał doszłam do wniosku, że poprostu musiał połknąć kawałki patyków podczas wiórowania. Wczoraj mieliśmy dzień głodówki i przy dzisiejszej wizycie kontrolnej już wszystko ok, qpa też ok Smile jedyne co mnie martwi to to, że wcale nie ustąpiło kadusiowe gazowanie i to występuje ono około 30min po posiłku, ALE tylko kiedy je karmę. Jak na przykład w ciągu dnia dam mu trochę jabłka albo tuńczyka to nie ma takich efektów, a karmy wystarczy bardzo nie wiele. Może jednak ten Brit nie do końca mu służy?... Think
Ale ale - cała ta dolegliwość wcale nie osłabiła temperamentu Kado: szatan (przyznaję, już nie aniołek, rozkręcił się Evil or Very Mad ) pogryzł mi książkę, bardzo mocno interesuje się wszystkimi butami, cały czas nadaje, no i ten wyraz oczu, mówiący "co by tu jeszcze zbroić"
Na szczęście co jakiś czas się troszkę uspokaja przychodzi na mizianie i nawet się przytula - strasznie jest wtedy słodki.
Aha, no i powoli zaczynam dawać Kadusiowi jedzenie z miski - dzisiaj pierwszy dzień, kiedy postawiłam ją na ziemi no i po jakimś czasie zabrałam, Kado tylko spojrzał na mnie błagalnie, więc pochwaliłam dałam smaczka i michę oddałam - mam nadzieję, że będzie z tym spokój.
Teraz jesteśmy z Fantą i Kado przedświątecznie u rodziców, więc codziennie jest leśny spacer, postaram się zrobić zdjęcia w lepszej jakości a póki co komórkowa relacja z ostatnich dni

ja w drodze na uczelnię


tak wyglądam jak wrócę ze spacerku





tak bronię dostępu do kuchni


tak pomagam Elizie w pracy aktywnie



a tak pomagam w pracy mniej aktywnie


do metra wsiadam ładnie, tylko trochę się boję kołowrotków przy wejściu



Nie rozumiem dlaczego Fanta zawsze wyleguje się na słońcu - ja najchętniej wskoczyłbym do zamrażarnika, no ewentualnie moze być zimna sień Wink


Eliza co prawda coś do mnie mówi, że chce tu usiąść, że to jej łóżko i żebym się przesunął, ale mi tu jest bardzo dobrze, więc na wszelki wypadek udam, że nie wiem o co jej chodzi


Fanta, kiedy Eliza wreszcie przyniesie nam tę herbatkę i ciasteczka, naprawdę nie mam już do niej siły...



pozdrawiamy


Ostatnio zmieniony przez Eliza i Kado dnia Pią 23:32, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:51, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Cieszę się, że u Was wszystko w porządku
Jeśli chodzi o karmę i gazowanie, to czy Kaduś je spokojnie czy łapczywie? Są psy, które jedząc szybko, z karmą łykają dużo powietrza i wtedy bekają albo gazują.
Może to też być kwestia zmiany wody, do której dopiero Kaduś musi się przyzwyczaić. Możesz też spróbować podać mu inną karmę, ale u Oli Kaduś jadł Brita i nie było sensacji. Mimo to trzeba sprawdzić wszystkie ewentualności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza i Kado
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:48, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Przewód pokarmowy Kadusia już sprawuje się dobrze, sam Kaduś też sprawuje się coraz lepiej. Robimy ogromne postępy w chodzeniu na smyczy i w ogólnym obyciu w świecie, chociaż zdarza się, że K a d o Evil or Very Mad dostaje małpiego rozumu... zwłaszcza jeśli na horyzncie pojawi się jakaś qpa albo inne pyszności Wink Ale ogólnie strasznie pojętny z niego facet, szkolenie go to bardzo fajna zabawa, jak tak dalej pójdzie to nie będziemy potrzebowali iść do żadnej szkółki, w końcu wszystkiego możemy się sami nauczyć w ogóle pomyślałam, że jak Kado jest taki pojętny i na dodatek cały czas chodzi z nosem przy ziemi, to może zaczniemy się bawić w tropienie... no wiem, wiem, nie wszystko na raz Smile

W ramach socjalizacji Kado, zaczęliśmy chodzić na spotkania z "Psami spod kopca" (spotkania psiarzy pod kopcem powstania); wcześniej nawet nie wiedziałam, że tak blisko mam wielki zielony teren. Tak więc wieczorne spacerki od niedawna spędzamy w dużym czworonożnym towarzystwie bez smyczy, bez ryzyka wpadnięcia pod samochód.

Ze smutnych wieści: Kaduch nie przebywa już w towarzystwie Fantusi Crying or Very sad ze względu na postępujące zwyrodnienie stawu łokciowego Fanta wróciła do rodziców (kadusiowe brykanie zdecydowanie jej nie służy...) Strasznie jest biedna Crying or Very sad "dobre" w całym tym nieszczęściu dla Kadusia jest to, że teraz dla Fanty też wskazane jest pływanie, tak więc rodzice będą ją zabierać co tydzień nad wodę - przy okazji my też się załapiemy i Kaducho też łapki podreperuje.

pozdrawiamy


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Sasza




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:34, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Eliza nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że u Was wszystko w porządku Dancing
Mam nadzieję, że brzuszkowe problemy skończyły się raz na zawsze i nie będziesz już więcej podtruwania
Mówiłam Ci, że on bystry chłopak jest i na prawdę fajnie się go szkoli. Tak samo z tropieniem, u nas zawsze chodził z nosem przy ziemi, więc warto to wykorzystać

Eliza, niech te spotkania z psiami będą dawkowane, żeby Kaducho zbytnio nie forsował łapek podczas szaleńczych gonitw za kolegami, oki.... wiem, wiem, przecież wiesz Anxious

Cieszę się, że Kadusio jest z Tobą Laughing

Koniecznie wymiziaj futerka, a w szczególności biedną Fantusię

A foteczki na potwierdzenie tej sielanki będą? Pray


Ostatnio zmieniony przez Ola&Sasza dnia Pią 0:00, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
Strona 10 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin