JESSIE

Ola&Effek&Szisza

Witam

W koncu udalo nam sie spokac i poznac Jessie. Sunia jest przekochana, strasznie kontaktowna i wesola Smile

Musze przyznac ze troszke ma koltunkow pod uszkami Sad

jest karmiona karma chapi, wazy 23 kilo Smile

byla 7 w miocie, i w sumie jest malutka. Calkowicie nie umie chodzic na smyczy Very Happy

taki maly ciagnik Smile

Wykazuje zainteresowanie wszystkim i wszystkimi. Na sekunde ogon jej sie nie zatrzymal Smile

Widac ze mala nie jest wybiegana bo ma energii za 10 psow...skacze, biega... taka iskierka, ale jak sie z nia kucnie i zacznie glaskac, uspokaja sie. Jest zdrowiutka, ma ksiazeczke z aktualnymi szczepieniami
Dzis sie jeszcze domowie z wlascicielem ( spotkalam sie tylko z wlascicielka) co do 2 spotkania, i wziecia malej.
Za niedlugo dolacze jakies fotki Smile

pozdrawiam

Agata_Emi_Lili

dzięki Ola, czekamy na fotki i kolejne wiadomości (pewnie już z pobytu Jesiie u Ciebie)

ela · Gość

witam wszystkich, chciałabym wziąść sunie do siebie moge jej zaoferować swoją miłość i opiekę, proszę o kontakt moj tel 668 114 514
Ela

Agata_Emi_Lili

ela · Gość

mieszkam w Grodzisku Maz. w mieszkaniu w spokojnej okolicy, gdzie jest dużo miejsca do wyprowadzania psów. Lubie ruch i spacery dlatego szukam psa który nie padnie ze zmęczenia po przejściu kilometra. mieszkam wraz z 15 letnia córką i kotem. Psy miałam od zawsze przeważnie suki ostatnio zaadoptowałam psa z Palucha Setera Irlandzkiego ale niestety po kilku miesiącach zgubił sie goniąc zwierzynę Sad

. Mimo ogłoszeń i chipa nie udało się go odnaleść. Ponieważ był bardzo ufny i przyjacielski do wszystkich podejrzewam, że ktoś go wziął do siebie Sad

bo do schroniska nie trafił.
Szukam psa który nie będzie męczył kota ani za nim ganiał. Kot był wychowywany z pse dlatego ich przyjaźń będzie zależała od psa i jego stosunku do niego. Postaramy się zapewnić mu jak najlepszą opiekę i dużo ruchu oraz miłość. Trudno jest żyć bez psiej miłości dlatego bardzo bym chciała mieć ponownie psa.
Pozdrawiam
Ela

Agata_Emi_Lili

Elu, narazie ciężko w ogóle rozmawiać o adopcji Jessie, ponieważ jej w ogóle nie znamy i póki co, nie jest jeszcze pod opieką naszej Fundacji.
W każdym razie, uprzedzając bieg wydarzeń, od razu spytam, czy wyrażasz zgodę na wizytę przedadopcyjną osoby z Fundacji u Ciebie w domu? Takie mamy procedury, że najpierw chcemy poznać osobiście dom i ludzi, do których pies ma trafić.
W związku z tym, że masz kota, trzeba by było sprawdzić reakcję Jessie na kotki. Nie wiem czy Ola będzie miała taką możliwość?
Drugie pytanie dotyczy ucieczki psa, muszę je zadać - czy masz jakiś pomysł, jak ustrzec się przed ucieczką i zaginięciem kolejnego psa?

ela · Gość

Oczywiście zapraszam do siebie, nie mam nic do ukrycia Smile

a i intencje mam czyste więc zapraszam i rozumiem, że jest to potrzebne bo nie zawsze ludzie są szczerzy. Co do adopcji to oczywiście poczekam tak długo jak to będzie konieczne, pochopnie nie chce podejmować się adopcji i zależy mi aby zarówno ana jak i nasza rodzina byla ze sobą nawzajem szczęśliwa.
Jeśli chodzi o ucieczki to zaopatrzyłam się już w medalik z numerem telefonu do mnie aby przypiąć do psa. Trzymanie psa non stop na smyczy na spacerach niestety nie jest dla niego przyjemne, a poprzedni pies przez te miesiace które był u mnie nie zgubil się mimo że jeździliśmy do okolicznych lasów tylko niedaleko domu, dlatego podejrzewam, że ktoś go sobie przywłaszczył. Zresztą sama Pani zobaczy jak przyjedzie to wszystko opowiem.
Z tego co wiem o goldenach to one nia mają zapędów myśliwskich i nie gonią za zwierzyną dziką?
Jeśli Pani Ola nie będzie miała możliwości sprawdzenia reakcji na kota to ja chętnie przyjadę w któryś weekend ze swoim i możemy sie na żywo przekonać i poznać Smile

Pzdr.Ela

Aśka Axelowa

Agata_Emi_Lili

Ola mieszka w Pradze (czeskiej) więc chyba "test kota" będzie musiał się odbyć na jakimś czeskim osobniku (o ile będzie taka możliwość)

Chyba że właściciele Jessie wiedzą, jaki jest jej stosunek do kotów.

Ola&Effek&Szisza

Witam

Test kota, kaczki i tym podobnych zwierzatek bedzie przeprowadzony Very Happy

Co do ucieczki za zwierzyna...to moze sie zdarzyc Smile

narazie mala wykazuje naprawde makabrycznie duzo energii ... i nie wiem czy to z powodu nie wybiegania czy moze ma taka nature... i wydaje sie byc nie karna tak wiec o puszczaniu w las narazie nie ma mowy Smile

Rozmawialam z wlascicielem, zdecydowali sie ja nam oddac. Ustalimy w tym tygodniu termin...kto wie czy nawet nie dzis...

pozdrawiam

Agata_Emi_Lili

Olu, wyślę Ci umowę adopcyjną do podpisania z właścicielami. Niestety nie dysponujemy wersją w języku czeskim

- może trzeba o takiej pomyśleć?

Ola&Effek&Szisza

nie ma problemu , moge przetlumaczyc Smile

Jolanta

Jessi jest niesamowicie podobna z wyglądu do Rańki. Opis zachowania też pasuje
do niej... 5,5 roku wstecz.
Jeżeli mogę prorokować z podobieństw, to Jessi uspokoi się i "wydorośleje" po skończeniu 6 roku życia Razz

Ola&Effek&Szisza

to rewelacyjna wiadomosc Very Happy

Ela · Gość

To znowu ja Smile

chciałam tylko powiedzieć, że nadal jestem zaiteresowana adopcją Jessie ale na tydzień wyjezdzam na wczasy wiec nie bede dostępna, jak przyjadę przywitam się i ponowie swoja gotowość do adopcji Smile

a tym czasem milego tygodnia
Pozdrawiam
Ela