Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

IMKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 48, 49, 50  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:11, 27 Sty 2014    Temat postu:

Jak ja patrzę, co czasem zostaje na psich kocykach, to się wtedy bardzo cieszę, że nasze psy nie śpią w pańskim łóżku Wink Chociaż w takie mrozy to bym się przytuliła do rudego futra Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:45, 09 Mar 2014    Temat postu:

Witajcie,
nasza słodka "pierdołęcja" - wybaczcie, ale nie mogę nazwać jej inaczej - spadła z krawężnika Tak się wygibusowała, takie kulanki odstawiała, że nie zauważyła, że trawnik się skończył Jak się sturlała (słychać było "łubudu") pańciostwo się pośmiało, piesa się otrzepała i poszliśmy sobie dalej. To było wczoraj rano. A dzisiaj, z wielkim zdziwieniem wymacałam na łopatce ogromniastą gulę!!!! W te pędy pojechaliśmy do weta i okazało się, że przez ten upadek zrobił się klusce krwiak. Pani doktor "spuściła płyny" tyle ile się dało i zaaplikowała antybiotyk - taki krwiak niestety może (oby nie!!!!!) przerodzić się w ropień, który będzie ogromnym dyskomfortem dla psa Sad Tak więc piesa poleguje z okładem z sody, od rana dostawać będzie wykupiony już antybiotyk a my chore miejsce będziemy sprawdzać i obmacywać, czy nie dzieje się z nim nic niedobrego.
I powiem Wam, że wcześniej byliśmy ze znajomymi na fajniutkim spacerku, na którym nasze goldeny szalały, Imcia podskakiwała i pięknie ganiała, i w ogóle nic nie wskazywało na to, że coś ją boli, że coś się jej dzieje......
Ot, taka heca Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:31, 17 Mar 2014    Temat postu:

Okazało się, że pierwszą diagnozę o kant tyłka rozbić....
Ponieważ gula nadal rosła i pokazała się jeszcze druga, a Imka była wyjątkowo ospała i osowiała, powędrowałam z nią do kolejnego lekarza... Stłuczenie zostało wyeliminowane. Dostałam nowy antybiotyk i lek przeciwzapalny. Pies ożył, ale gula bez zmian.... Dzisiaj byłyśmy u chirurga, naszego lekarza prowadzącego - no i w końcu jakaś mądra opinia. Miesiąc temu, w te mrozy największe, Imcia podziębiła pęcherz i dostawała leki w zastrzykach. Po nich zrobił się odczyn - to właśnie ta twarda gula, podobno robią się właśnie po kilku tygodniach od zastrzyków.
Mamy leki, mamy antybiotyk, czekamy do niedzieli. Potem będzie decyzja co robimy dalej.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:39, 17 Mar 2014    Temat postu:

Brawo dla Pana doktora !

Gosiu, gulki po zastrzyku zwykle się same wchłaniają. Możecie robić ciepłe okłady, żeby im w tym pomóc (jak macie nasze ogrzewacze, to idealnie się do tego nadają ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:05, 17 Mar 2014    Temat postu:

Imkowa gulka to 8x8 cm bombiszcze, które mieści mi się w błoni/garści Druga jest znacznie mniejsza, ma formę wałka, jest na szyi.
No widzisz, żebym ja to wcześniej wiedziała, że trzeba takie coś na okłady kupić - niestety nie mam, ale okłady ciepłe robię z gazy i obandażowuję pannę elastycznym bandażem, żeby okład się nie zsunał... Niestety, wyjątkowo ją te okłady stresują, tzn, to mocowanie okładu bandażem....
Ale, dajemy sobie radę....
A następnym razem, jak ogrzewacze będą w sklepiku, szybciutko je zakupię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:14, 17 Mar 2014    Temat postu:

Gosiu, to może przykładaj jej te okłady ręcznie i siedź z nią, trzymając okład na guli. Ja tak robię u dziewczyn zawsze.

P.S. termofor też jest dobry, ale jakby co, to ogrzewacze nadal są dostępne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:49, 17 Mar 2014    Temat postu:

My właśnie używaliśmy do tego termofora i trzymaliśmy ręcznie, bo przymocować się nijak nie dało Rolling Eyes dr Irenka zaleciła nam takie 15-20 minutowe sesje, więc dało się wytrzymać Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:07, 17 Mar 2014    Temat postu:

Gosiu, trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale u Diuny to było dobre 15x15 i też w koncu zniknęlo. My robiłysmy takie kompresy nawet 3 x dziennie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:12, 18 Mar 2014    Temat postu:

Dziewczyny, dzięki za rady, Imka dużo lepiej znosi moje ręczne okłady niż bandażowanie Jedną ręką trzymam okład a druga smyram, piesa w niebo wzięta
Wiesz co Agata, ale ogrzewacz zamawiam, przyda się!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:09, 18 Mar 2014    Temat postu:

Czyli macie przyjemne z pożytecznym, też by mi się podobało i wcale się Imce nie dziwię, że tak woli Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:05, 20 Kwi 2014    Temat postu:

Tak leniwie Imeczka spędzała święta
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
no... tu troszkę pilnowałam stołu, ale nie za długo....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:23, 18 Maj 2014    Temat postu:

Gościłyśmy dzisiaj z Imką u Gosi Bellkowej, Asi Fibisiowej i Hali Marsowej. Spacer cudny. Był też malutki Lilo i Dufelek z Ewą.
Wygibusy po kąpieli


Imka i Fibi

Imka, Fibi i Bella



Dziękujemy za cudny spacerek i kawusię w pięknych okolicznościach przyrody
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:30, 18 Maj 2014    Temat postu:

Gosia&Imka napisał:
Gościłyśmy dzisiaj z Imką u Gosi Bellkowej, Asi Fibisiowej i Hali Marsowej.
Imka i Fibi




Albo odwrotnie Confused Chyba jednak w tej kolejności, ale do kompletu Duffel też się wystroił w nową fundacyjną obrożę - 3 białasy identycznie odziane to już jest zadanie by odróżnić Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:45, 18 Maj 2014    Temat postu:

Gosiu, po lewej Imcia, Fibi bliżej Ciebie
Ale faktycznie, odróżnić je było ciężko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:43, 22 Maj 2014    Temat postu:

Dopiero dziś się chwalimy, ale wczoraj byłyśmy w SPA u p. Dorotki i cudnej Asi. Jak zwykle było baaardzo baaardzo....
Fotorelacja:
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych][img]
cudna Asia
[/img][link widoczny dla zalogowanych][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych][img]
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
A to spamowanie z okazji jutrzejszych 10 Shocked Shocked Shocked urodzin!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 48, 49, 50  Następny
Strona 37 z 50

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin