Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:10, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia&Imka napisał: | Imka na początku w ogóle nie lniała, ale też i futra miała co kot napłakał...... Dzisiaj Jacek przywiózł mi ją do pracy i stres podróży i nowego miejsca spowodował, że głaskaliśmy sunię i zdejmowaliśmy z niej garściami włosy. A przecież pierwsze dni Belli u Was z pewnością były stresowe.... dziwne, że nic z niej nie leci....
Ja tam bym się baaardzo cieszyła! |
Z Lany leci może troszkę więcej niż jak do nas przyjechała - ale raczej bez większych zmian.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:19, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gosiu, dzięki za podpowiedź, już wiem!!! Przed przyjazdem do nas Belcia została solidnie wymasowana przez pania behawiorystkę, którą odwiedziłyśmy z Olą - no, wtedy najwyraźniej była ostro zestresowana, bo wyszło z niej na raz wszystko, co było do wyjęcia! Stres niestety nie został wyjęty, ale pierzę owszem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:26, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
he he he!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:19, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kurcze, znowu mieliśmy problemy z qpami!!!! Aż musiałam pannie głodówkę zafundować. Nie wiem czy coś chapsnęła na spacerze, czy mój Tata podzielił się z żebraczką kolacyjką, czy to jeszcze zmiana karmy.....
A z tą sierścią to chyba jednak coś nie teges..... Jak się przytulam do piesy, to na ciuchach zostaje mi tona włosów.... Juto spróbuję zrobić zdjęcie spanka nastroszone sierścią......Ehhhh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:23, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia&Imka napisał: |
A z tą sierścią to chyba jednak coś nie teges..... Jak się przytulam do piesy, to na ciuchach zostaje mi tona włosów.... Juto spróbuję zrobić zdjęcie spanka nastroszone sierścią......Ehhhh |
Kurczę u nas z Lany też strasznie leci! Jak się przytulisz to zapomnij o otrzepaniu... trzeba przerolować. Myślisz, że to jednak nie zmiana na zimę... to piszcie co i jak bo może u nas też coś nie teges. Może one rzeczywiście mają braki witaminowe jakieś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:29, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Karolina Lankowa napisał: | Gosia&Imka napisał: |
A z tą sierścią to chyba jednak coś nie teges..... Jak się przytulam do piesy, to na ciuchach zostaje mi tona włosów.... Juto spróbuję zrobić zdjęcie spanka nastroszone sierścią......Ehhhh |
Kurczę u nas z Lany też strasznie leci! Jak się przytulisz to zapomnij o otrzepaniu... trzeba przerolować. Myślisz, że to jednak nie zmiana na zimę... to piszcie co i jak bo może u nas też coś nie teges. Może one rzeczywiście mają braki witaminowe jakieś... |
Dziewczyny spokojnie... centralne ogrzewanie daje się futrom we znaki.
Ja Belliśkę muszę codziennie szczotkować, i raz w tygodniu furminatorem delikatnie potraktować...
Szkoda, że nie umiem na drutach robić, bo prezenty pod choinkę bym miała z głowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:36, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Hmmmm..... a jak się otrzepuje to też leci? A jak sprawdzasz, czy da się coś "wyrwać", to masz pełną garść sierści?
Ja Imcię też tym ustrojstwem traktuję, tyle że częściej, bo inaczej miałabym extra dywan w domku, w kolorze białym
Ostatnio zmieniony przez Gosia&Imka dnia Śro 21:38, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:39, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia&Imka napisał: | Hmmmm..... a jak się otrzepuje to też leci? A jak sprawdzasz, czy da się coś "wyrwać", to masz pełną garść sierści? |
U nas to jak się otrzepuje to leci jakby połamana sierść. A w garści to zostaje najbardziej z części grzbietowej nad zadkiem - ale to mogę w nieskończoność wyciągać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:50, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Karolina Lankowa napisał: | Gosia&Imka napisał: | Hmmmm..... a jak się otrzepuje to też leci? A jak sprawdzasz, czy da się coś "wyrwać", to masz pełną garść sierści? |
U nas to jak się otrzepuje to leci jakby połamana sierść. A w garści to zostaje najbardziej z części grzbietowej nad zadkiem - ale to mogę w nieskończoność wyciągać. |
U nas też tak jest, a sierść mamy w lodówce, na talerzach, na podłodze to Bellisiowe "koty" latają. Jak się otrzepie, a ja mam akurat kanapkę, to się zastanawiam, czy nie zrobiła tego celowo
Nasz doktorek mówi, że wszyscy teraz zgłaszają wyjątkowo intensywne "odsierścianie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:53, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze, wypisz wymaluj jak u nas....
Dobra, drugi atak mojej paniki opanowany, za tydzień pewnie znowu wrócę do tematu
Dzięki Karola, dzięki Aga!!
Ostatnio zmieniony przez Gosia&Imka dnia Śro 21:54, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:54, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia&Imka napisał: | Kurcze, wypisz wymaluj jak u nas....
Dobra, drugi atak mojej paniki opanowany, za tydzień pewnie znowu wrócę do tematu |
Oj Gośka, Gośka Na drugi raz nie dam się wciągnąć w Twoje panikowanie Wymiziaj zdrowiutką matulę naszą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:05, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Oj tak Karola, oby zdrowiutka była, ale do lekarza i tak pójdę, krewkę przebadać, bo panika paniką, a pewność musi być że to tylko sezonowa wymiana włosa..... Wiem, upierdliwa jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:17, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak postanowiłam, tak zrobiłam.... posłałam Jacka z Imcią do naszych pań wetek. Szanowny mąż powiedział co trzeba, zrobił pokaz wyjmowania garściami sierści, oraz "zgłaskiwania" tony włosów i usłyszał co następuje: owszem zmiana futra na zimę, owszem kaloryfery, ale przede wszystkim efekt STERYLKI - zachwiana gospodarka hormonalna.....
Hmmmm.... na pocieszenie pani doktór dodała, że takie masowe wypadanie powinno ustać za około tydzień, skóra okazała się zdrowa, różowa a uszki czyściutkie.
Nam pozostaje czekanie i wyczesywanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:58, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia&Imka napisał: | takie masowe wypadanie powinno ustać za około tydzień |
My mieliśmy sterylizację w sierpniu...
Gosia&Imka napisał: | Nam pozostaje czekanie i wyczesywanie |
Czekajcie, a będzie Wam dane
Wymiziaj kochaniutka od nas jak zawsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:37, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Karola, czy Ty mi dajesz do zrozumienia, że od sterylizacji z Lanki leci i leci, i ten tydzień zapowiedziany u nas może potrwać..... (sierpień + wrzesień +październik + listopad + grudzień) eeeee...... 5 miesięcy minimum
|
|
Powrót do góry |
|
|
|