HOMER

Pasiasta Alicja

Zle linki Paweł. Nic z tego. Sad

Homeroidy

już poprawione Smile

Pasiasta Alicja

No a teraz, jak rozumiem, bedzie sprawozdanie z zycia szkraba?? Twisted Evil

. No i co z tym nickiem? To bedzie jakis ekstra specjalny, ze tak dlugo myslicie Mr. Green

??

Pasiasta Alicja

No nie!!

Ale nick wymysliliście

Magda Markizowa

Słodziak z niego i ten pycholek piękny- jakbym na Markiza patrzyła. Śliczności

Będzie z niego przystojniaczek

Katarzyna_Margo

Ala, skończ narzekanie i podziwiaj Homera! A jak skończysz podziwiać młodego, to zacznij poczucie humoru jego opiekunów Smile

Pasiasta Alicja

Homeroidy

Klan Klonów

No i kolejny maluch zaczął pływać Very Happy

A wodę grzecznie aportuje (czyt. strzepuje się tylko przy ludziach)?
Tylko chyba wypadałoby mu jednak zmienić imię - jak na Homera zbyt aktywny

Katarzyna_Margo

O kurczę, ależ on wyrósł!! I jak pięknie pływa Smile

Homeroidy

Korzystając z uroków długiego weekendu wybraliśmy się z Homerem nad okoliczne jeziorka żeby mały w końcu zapoznał się z wodą i spróbował jaką frajdą jest pływanie.
Na początku było trochę strachu i popiskiwania. Homer nie za bardzo wiedział jak się zabrać do wchodzenia do wody i co dalej w tej wodzie robić. Marysia weszła pierwsza, żeby pokazać, że nie ma się czego bać. Po krótkiej czasie okazało się, że Homer czuje sie (prawie) jak ryba w wodzie Wink

przez co wyglądał na bardzo zadowolonego. Z chęcią skakał do wody i przynosił nam rzucane patyki Smile

Oprócz pływania, które chyba teraz jest na pierwszym miejscu (Homer jak tylko widzi wodę to zaczyna pędzić w jej kierunku Smile

) nieustanną przyjemność sprawia małemu aportowanie. Ma swoje ulubione frisbee, za którym uwielbia biegać i wielką przyjemnością i zadowoleniem z siebie przynosi nam żebyśmy mu dalej rzucali (czasem zostawia je metr przed nami, ale liczą się chęci Smile

)

Mały uwielbia też bawić się z innymi psami, chociaż czasami, kiedy psów jest nieco więcej nie za bardzo wie, z którym się bawić i sobie spokojnie siedzi z boku i obserwuje. Tak, obserwowanie leży w jego naturze. Przysiada w różnych, czasem nietypowych miejscach i patrzy...

Małemu wyrzynają się już kły, co wyraźnie widać po nogach od krzeseł Smile

Niestety ostatnio Homer zaczął mieć problemy żołądkowe, od prawie dwóch dni ma niepokojącą biegunkę...
Byliśmy dzisiaj u weterynarza, który podejrzewa u małego alergię na nabiał (Homer dostał od nas ostatnio trochę kefiru i zsiadłego mleka)...
dzielnie zniósł zastrzyki z antybiotykiem. Do jutra jest na diecie.
Po jego zachowaniu nie widać, żeby mu coś dolegało, nie stracił swoje homerowej radości.
Jutro i w czwartek kolejne dawki leku. I mamy nadzieję, że mu się szybko polepszy...

A waży już całe 17 kilo. Smile

Klan Klonów

Kochani, a wpadło wam może, że ząbkowanie boli?? Poza tym są upały a szczeniaki czasem tak reagują. Mógł się też dużo trawy najeść .... jest tysiące możliwości. Jak zła jest ta biegunka?? U nas nabiał wszelkiego typu ładnie trawił i nie było żadnych problemów. A on na pewno antybiotyk dostaje? Czemu wet daje antybiotyk jak podejrzewa alergię??

Homeroidy

myśleliśmy o tych wszystkich rzeczach, ale ta biegunka wygląda poważnie. Homer wydala z siebie płyny a nie zwięzłą kupę.
Do tego naszą decyzję o pójściu do weterynarza podjęliśmy po tym jak Homer zwymiotował.
Wcześniej miewał lekkie rozwolnienia ale trwały jeden spacer... Czasem dwa.
Leki, które dostał są na biegunkę i wymioty (Biotyl i Cerenia).
W związku z tym, że trwa to drugi dzień to woleliśmy dmuchać na zimne i pójść do lekarza...

Katarzyna_Margo

Przy tych upałach ryzyko odwodnienia jest duże. Jeśli do biegunki dołączyły wymioty, to wcale się nie dziwię, że pognaliście do weta, sama bym tak zrobiła. A potem bym oberwała od Dominiki po uszach za panikowanie Wink

Klan Klonów

Jak wymioty to inna historia. Też byśmy na Waszym miejscu pognali do weta. Nas tylko bardzo zdziwiło to połączenie antybiotyk i podejrzenie alergii. Chcieliśmy, żebyście pamiętali o innych powodach.
PS Sorry, że dopiero teraz odpowiadamy, ale znowu powiadamianie o odpowiedziach nie zadziałało wrrrrr