Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

HOLKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:31, 01 Cze 2014    Temat postu:

Holka w środę przeszła zabieg sterylizacji. Z uwagi na to, że podczas zabiegu były małe zawirowania z oddechem, pani doktor nie chciala przedlużac czasu narkozy i nie został wycięty guzek, który Holka ma na boku. Trzeba będzie go usunąc za jakis czas, w plytszej juz narkozie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_kajka_
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:53, 02 Cze 2014    Temat postu:

Przepraszam, że nie dawałam znać na Forum - miałam małe problemy z Internetem ..., ale już nadrabiamy i zdjęcie z pierwszych godzin po zabiegu przesyłamy!

Ogólnie w ogóle nie widać było po Holi, że jakikolwiek zabieg przeszła. Biegała i skakał praktycznie od razu po nim! Trzeba było mocno ją hamować, chociaż było to trudne, a następnego dnia już nawet niemożliwe. Hola biegała, szalała, skakała, czyli robiła to co zawsze. Wink
Hola to istny wulkan energii. Smile

Dopiero wczoraj było widać, że zaczęło ją trochę ciągnąć przy szwach. Bardzo chciała się podrapać.

Pierwszej nowy po zabiegu Hola postanowiła złamać swoją zasadę "nie śpię z wami na łóżku - mam swoje". Jak pierwsze z nas się położyło spać, Holka od razu wstała ze swojego posłania, podbiegła do łóżka i hyc na nie. Zejść wcale nie zamierzała. Zaparła się i nie chciała dać się ściągnąć. Jak w końcu nam się udało (co nie było łatwym zadaniem), za chwilę i tak wskoczyła ponownie. Wtedy już postanowiliśmy, że może zostać. Położyła się na samym brzegu, by nie przeszkadzać, przytuliła się i od razu zasnęła. Spała tak do rana. Pozycja mało wygodna, ale ... skoro tak jej pasowało, to tak spała. W końcu dzielna z niej psinka była (i jest nadal). Smile
Drugiej nocy już nie próbowała wskakiwać na łóżko.

Zdjęcie z pierwsze nocy i jakże wygodnej pozycji (chciałam zaznaczyć, że połowa łóżka była wolna) Smile Kochany psiaczek, ech.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_kajka_
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:08, 02 Cze 2014    Temat postu:

No i właśnie, widać było chociażby przed chwilą, jak tam Hola po zabiegu. Wink

Z Ralfem się pozaczepiały, poudawały, że się podgryzają, a potem to się dopiero zaczęło - bieganie po mieszkaniu, gonienie się, zaczepianie, przepychanie. O tej godzinie to spać się powinno, a psiakom zebrało się na zabawę. Słodkie stworzonka. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_kajka_
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:19, 05 Cze 2014    Temat postu:

No i nam się Holeczka trochę jednak pochorowała ...

Właściwie nie wiadomo dokładnie co jej jest, ale już donoszę, że jest znaczna poprawa! Zaczęło się we wtorek rano. Holcia zaczęła się co jakiś czas krztusić, co wieczorem się znacznie nasiliło i do tego doszły wymioty śluzem/białą pianą. Wszystko wskazywało na to, że ma chore gardziołko, jednak na dzisiejszej wizycie u lekarza weterynarii problemy gardłowe zostały wykluczone ...
Holcia dostała 2 zastrzyki - jeden z antybiotykiem, drugi z środkiem przeciwbólowym. Już jest duuużo lepiej.
Holka jest jednak cały czas pełna życia i prawie gabinetu weterynaryjnego nie zdemolowała z powodu dużych pokładów energii. Smile

Miała mierzoną temperaturę - w normie.

Była ważona i tu może mało pozytywna wiadomość, gdyż waży tylko 20,6 kg ... Ale mamy mocne postanowienie, że ją podtuczymy (z Ralfem nam jakoś wyszło - chociaż tu nie trzeba było i to niestety wynik uboczny jego pięknych oczu ...).

Holka miała też skontrolowane szwy - tutaj pełen sukces! Rana po cięciu goi się bardzo, bardzo dobrze. W piątek mamy umówioną wizytę - będziemy zdejmować jej szwy.

Trzymamy kciuki za Holcię, by zdrowiała jak najszybciej, zwłaszcza że zbliża się weekend i zjazd, na który planujemy się wybrać.

I takie oto zdjęcie Holeczki tuż przed sterylizacją:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_kajka_
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 2:01, 09 Cze 2014    Temat postu:

Poniżej dwa zdjęcia Holeczki ze Zjazdu w Mrówkach.

Hola najchętniej szalałaby w wodzie cały czas - uwielbia pływać. Niestety zdjęć nad jeziorkiem nie mamy ... Ale jeszcze na pewno będzie wiele okazji, by je zrobić - a o które bardzo prosimy (zdjęcia i okazje). Very Happy

Holka trafiła w sobotę podczas Zlotu do nowego domku w Koszalinie - na razie DT, ale ... Trzymamy kciuki za Holcię! Super psinka! Nieważne co by się działo - zawsze dzielna i radosna!
Cieszymy się, że Holcia trafiła w dobre ręce. Będziecie mieć z niej dużo radości.


I czekamy z niecierpliwością na jakieś wieści, co u Holki! Rolling Eyes
Dajcie znać jak tam psinka.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:40, 09 Cze 2014    Temat postu:

Tak jak Karolina wspomniała, Holka w weekend zmieniła DT i przeprowadziła się do Koszalina do Izy, Tomka i Goldiego.
Karolinie, Piotrkowi i Ralfowi dziękujemy za dotychczasową opiekę nad Holeczką.
A nowy DT prosimy o wieści i fotki, jak najwięcej i jak najczęściej, bo Holeczka podczas pobytu w Mrówkach skradła wiele serc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:53, 09 Cze 2014    Temat postu:

Witajcie Very Happy
Jak już zostało wspomniane powyżej od soboty 07.06.2014 Holka została naszą podopieczną. Muszę podziękować Karolinie za wstęp który napisała bo szczerze sama nie wiedziałam jak zacząć. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i za miłe wprowadzenie w temat, Karolinie dziękujemy także za dotychczasowe prowadzenie Holki i za wszystkie przekazane nam o niej informacje, na pewno niedługo zadamy jeszcze jakieś pytania Laughing
A teraz o naszej Pani Wink
Holka to wybitny pies o niesamowitym charakterze, nic dziwnego że na zjeździe podbiła serducha bo naszymi tez już zawładnęła od pierwszych chwil zachowywała się tak jakby znała nas od zawsze.
Podróż ze zjazdu do Koszalina trwała ponad 5 h Holka w tym czasie smacznie drzemała taka Śpiąca królewna oprócz przerwy na siku i napicie się wody panne przebudzał tylko przejazd przez torowiska

Uśmiech Holki bezcenny



Po dotarciu do domu nadszedł czas spotkania z naszym domownikiem Goldim, zapoznanie się psiaków poszło nam jak po maśle. Zabraliśmy psiaki po za dom i ogród i przyjaźń zawiązała się prawie natychmiast. Obwąchały się namiętnie, wymieniły parę liźnięć i skoczyły parę razy i nastał wielki pokój Laughing Noc była bardzo spokojna sunia przespała ją w swoim legowisku, a usłyszeliśmy ją dopiero rano jak wraz ze swoim nowym towarzyszem stała pod drzwiami sypialni trzaskając ogonem.
Holka uwielbia harce wraz z Goldasem na ogrodzie bardzo spodobała jej się wolność związana z zabawami na zielonej trawce

I tu trzeba zaznaczyć że prowodyrem tych zabaw jest z reguły nasza mała księżniczka Holka, kładzie młodzież na łopatki mimo iż ten przerasta ją o 2 głowy


Panna nie odpuszcza sobie szpiegowania ani na chwile, ty krok panna Holka krok za tobą ty, siedzisz panna Holka kładzie się pod nogami a jak ty w kuchni to obserwacja się nasila kilkakrotnie spadnie coś czy nie spadnie Razz



No niech ona w końcu coś mi da



Spacerki w lesie też są niczego sobie tylko niestety na lince Crying or Very sad w domu Holcia rewelacyjnie reaguje na wołanie jednak w lesie zdecydowanie za dużo bodźców.... żuczki.......wiewiórki a nawet mrówki i pajączki






Jak na razie nie widać u Suńki żadnych oznak stresu, jedyny stres który nam się ukazała był dzisiaj w nocy, na naszym obszarze była burza która trwała około 4 h od 23 do około godz 03:30 Holka bardzo ją przeżyła musiałyśmy sobie rozłożyć łoże w salonie i spałam ja Holka i Goldas jeżeli można było nazwać to snem, dzisiaj będziemy to nadrabiać Laughing
Posiłki są spożywane przez Sunie do cna jak na razie nie widać żadnych powodów do obaw nie ma rozwolnień ani też nie zwraca, apety mam wilczy Very Happy
Dzisiaj także psiaki przeszły chrzest domowy po raz pierwszy zostały same i jesteśmy dumni dom jest w całości,wszystko na swoim miejscu nikt ani nic nie ucierpiało Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:06, 09 Cze 2014    Temat postu:

Pogłaskania dla Holeczki. Poznałem suńkę na zjeździe i wywarła na mnie mega pozytywne wrażenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_kajka_
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:35, 09 Cze 2014    Temat postu:

Super, oby tak dalej! Smile Trzymamy kciuki za Was i Holeczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:19, 10 Cze 2014    Temat postu:

No więc kolejny dzionek za nami Smile Holeczka jest naszym cieniem Koło domu psinka porusza się bez najmniejszych oporów, poznała już chyba każdy dołek i każdą gałązkę, wie gdzie szukać pajączków Laughing Dzisiaj poszliśmy na spacerek na łąkę (łąka znajduje się na terenie po starym poligonie, więc jest to obszar ogrodzony dzięki czemu mielismy pewność że panna nam nie zwieje) nie do lasu i tam sunia śmigała bez sznurka, jesteśmy z niej niesamowicie dumni wracała na każde przywołanie, oczywiście nie całkiem za darmo smaczek musiał być Drool Na łące poddała się również zabiegom naszego prywatnego osobistego domowego groomera Wink czyli Tomasza oczywiście była kolejka holka bo panie mają pierwszeństwo i następnie Goldi . Psince bardzo podobało się czesanko była z niego niesamowicie zadowolona a po powrocie podrywała sąsiada z za płotu Bareta (cocel spaniel) co niekoniecznie podobało się Goldiemu, ale cóż znalazł na to sposób kuszenie na zabawkę i tak o to kurczak prawie straciłby głowę Smile

Wspólne leniuchowanie



Zabiegi fryzjerskie








Trochę tego wyszło



Sąsiedzki podryw i zazdrość Wink










Holeczka Laughing













Ostatnio zmieniony przez Iza,Tomek,Holka i Goldi dnia Wto 21:51, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:19, 10 Cze 2014    Temat postu:



A i jeszcze jedno mimo iż zostają same dom dalej stoi i jest cały Shocked


Ostatnio zmieniony przez Iza,Tomek,Holka i Goldi dnia Wto 20:47, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:14, 11 Cze 2014    Temat postu:

Dzisiaj były nowe doświadczenia z Holeczką, w domu było sprzątanie sunia cały czas mi towarzyszyła, podczas odkurzania nie przeraził jej nawet ryk turbo szczoty gdzie nasz domowy młodzieniec zwiał w inny kąt domu Very Happy a pewnie dość często ona będzie teraz w uzytku gdyż aby Holeczce się nie rozjeżdżały łapki dywany wróciły na miejsce Razz Z godziny na godzinę przekonujemy się że ta Dama jest naprawdę wyjątkowa dzielna i pełna werwy oraz niesamowity pieszczoszek taki prawdziwy anioł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:59, 12 Cze 2014    Temat postu:

No i cóż dywan na miejscu wczoraj był niebieski dzisiaj jest biały przypomina trochę puchowy Rolling Eyes miał służyć dla Holkowych łapek tymczasem jest to mata sparingowa Very Happy No ale co najlepsze młodzież na tej macie przegrywa starszyzna za każdym razem sprowadza ją do parteru i to główny prowodyrem zabaw jest nasza Pani My mamy codziennie zapasy na żywo i to jakie zapasy pełne energii i radości Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:22, 14 Cze 2014    Temat postu:

Psinka dostaje witaminki i chyba one jej służą w dniu wczorajszym ważyła 21,7 kg więc miejmy nadziej że z dnia na dzień będzie już coraz lepiej ale trzymajcie kciuki żeby nam kg przybywało Very Happy Z jej mordki rzadko kiedy schodzi uśmiech Smile A teraz kilka nowych foteczek Holeczki Laughing












Na ogrodzie Smile




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:38, 15 Cze 2014    Temat postu:

Dama podbiła serce naszej młodzieży tak samo szybko jak nasze, cały weekend była miziana przez Dagmarę co jej wcale nie przeszkadzało wręcz przeciwnie. Na terenie koło domu czuje się już całkiem jak u siebie, wszystkie stworzenia zbliżające się do płotu są intruzami Holka stawia irokeza i szczeka Evil or Very Mad natomiast poza ogrodzeniem Holeczka nie pokazuje żadnej wrogości do innych zwierząt wtedy jet Uwielbia być czesana przez Tomka wykłada się wtedy do góry brzuszkiem i przymyka oczka w pełnej rozkoszy Applause

Poranne powitanie



Popołudniowe brykanko na ogrodzie





Były sobie drzewka





Mizianko przez Dagmarę



A na koniec dnia sen u panci na kolankach



Taki o to z Holeczki pieszczoszek Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin