HEKTOREK

marta.bajowa

Tak, tak, koniecznie pamiętajcie o smyczy/ lince, bo nie znamy Hektorka na tyle by wiedzieć czy coś co go przerazi nie wyzwoli dodatkowego turbo napędu Wink

Karina, ja myślę, że on to na razie nawet nie wie, że ma mu być lepiej. Jest w nowym miejscu, z nowymi obcymi ludźmi, nowym kolegą. Jak ja bym się znalazła w pięknej willi, ale w takich okolicznościach gdzie wszystko jest nowe, to też bym nie była zadowolona. Więc czekajcie cierpliwie, dajcie mu jak najwięcej spokoju, a myślę, że zorientuje się migiem, że nic mu nie grozi. Co więcej zacznie sam prosić o Waszą uwagę Smile

Konrad_Karina_Leon

W takim razie będzie cały czas na smyczy, nawet do zdjęć.
On już się prosi o uwage, cały czas chodzi za mną i Kariną. Kiedy siedzimy na kanapie, przychodzi i chce być głaskany, a jak nie ma kto głaskać to kładzie się obok nas albo na dywanie z leonem.

marta.bajowa

To super znak w takim razie. Takie momenty powinny Was cieszyć i uspokoić Smile

Nie wiemy jak Hektor do tej pory żył i być może nigdy nie bawił się z człowiekiem i psem. Może nawet nie miał swoich zabawek. Albo po prostu taka jego natura, że jest typem myśliciela. Ale to już Wasza rola jako DT, by go jak najlepiej poznać Very Happy

Czas działa tylko i wyłącznie na korzyść Hektora, a czasem (oczywiście w zależności od charakteru psa) zbyt duże osaczenie nowościami, ludźmi czy uwagą wpływa na psa odwrotnie niż byśmy chcieli i psiak się wycofuje.

Asia_Patryk

Nie martwcie się humorem Hektora bo za jakiś czas (gwarantuję) będzie się Wam wydawało, że ten smutas, który się u Was pojawił na początku to był sen;)
Jak Nex do nas przyjechał to spędzał całe dnie koło drzwi, patrząc się na nas smutno i szukając najciemniejszego kąta aby się schować i nie rzucać w oczy. O pieszczotach w ogóle nie było mowy bo nie wiedział czego od niego chcemy. Bida, nędza i rozpacz w jednym. Przykro było patrzeć i dlatego teraz tak mi ciepło w środku jak patrzę na Nexia i widzę wiecznie roześmiane oczy:D Sam szuka z nami kontaktu, przytula się i pysio mu się wiecznie uśmiecha. Ale to wymagało czasu i cierpliwości. Musicie mu pokazać, że człowiek jest fajny i że ludziom można ufać Wink

A jedzeniem też bym się nie martwiła (dopóki chce jeść cokolwiek) bo Nex na samym początku suchym gardził. Gotowałam mu, potem suche rozmaczałam w rosołku albo dodawałam jakiegoś smaka typu puszka albo tuńczyk. Teraz Nex wcina suche z apetytem;)

Aśka Axelowa

Pracownik niemieckiej bazy danych, w której jest zarejestrowany czip Hektorka, poinformował nas właśnie, że psiak urodził się w 2000 roku. Czyli, że Hektor ma ok. 12 lat. To najstarszy nasz podopieczny Cool

Karolina Lankowa

Konrad_Karina_Leon

to wszystko tlumaczy, aczkolwiek moim zdaniem pomimo tego wszystkiego co go spotkało i jak bardzo jest chudy to jak na ten wiek uważam, że pies jest w bardzo dobrej formie. Wczoraj lekarka powiedziała, że pies ogólnie jest w stanie dobrym i nalezy go tylko odżywić. Wyniki krwi ma bardzo dobre i jak spytalam sie czy zaleca jakies witaminy na wzmocnienie to powiedziala, że nie ma co wzmacniać bo jest w dobrej formie. Więc być może okaże się, że choć jest najstarszym psem fundacyjnym to jednak wiek metaboliczny jest znacznie niższy Smile

a powiem wam w tajemnicy, że leżał obok mnie na kanapie a teraz wlasnie odwrócił się i oparł się o moje nogi Smile

))))) ja uważam, że jest to bardzo dobry objaw!

karina

Aga i Bella

Konrad_Karina_Leon

moi drodzy:) Hektorem po dniu spedzonym bez narzucania się zaczyna przelamywać się Smile

ugotowalismy mu ryż do tego szyneczka, kaszanka domowej roboty (bleh) i karma. zjadl wszystko a karme zostawił Smile

ale najwazniejsze, że brzusio najedzony Smile

do tego zaczal sam przychodzic do nas zeby go poglaskać, macha ogonkiem i nie smialo sie usmiecha Smile

a jego radosne serca to nasze radosne serce Smile

karolina beniu i shrekuś

Zobaczysz będzie coraz lepiej:-) Shrekuś na początku też był osowiały, wydawało się, że nic go nie cieszy, a my jesteśmy mu obojętni, nawet nie podnosił się ze swojego dywanika, gdy wracaliśmy do domu, starał się też unikać naszego wzroku. Potrzeba było troszkę czasu, by nam zaufał, oswoił się z nami i z nowym miejscem. Teraz to zupełnie inny piesek niż na początku-gdy wróciłam dziś do domu powitał mnie głośnym szczekaniem i machaniem ogonka, jeśli wieczorem mu się przyśnie, a my w tym czasie pójdziemy spać do sypialni, po kilku minutach słychać tuptanie, Shrekuś przenosi się pod nasze łóżko, by być jak najbliżej nas i śpi dalej:-)Trzymam kciuki za Was i za Hektorka:-)

Konrad_Karina_Leon

czesc

)))) kamien z serca!!! hektorek od wczoraj wieczorem zaczal jesc karme bez ryzu a dzisiaj nawet z miski Smile

)) jest cudowny!!! zaczal sie tulic do nas, cieszy sie kiedy wracamy z pracy, reaguje na imię, patrzy na nas, juz nie ma takich dwóch czarnych smutnych kuleczek zamiast oczu tylko widać po mału "to światelko w oczach" Smile

)) macha ogonkiem, usmiecha się. To wszystko jest jeszcze takie delikatne, ale nawet Leon widzi zmianę bo ciagle podchodzi do niego i go liże po twarzy Smile

Jesli chodzi o zostawanie w domu to spokojnie może być bo jak wrocilam to nawet nie chcial isc na dwór zalatwic sie tylko wyleguje sie na kocykach Smile

uczymy go brac z ręki deliatnie bo poki co odgryza palce (mam już 2 plastry) na szczescie konradowi idzie to lepiej bo ja odczuwam lęki Smile

Konrad_Karina_Leon

Witam wszystkich o poranku Smile

po wczorajszej wyżerce Hektorek o 6 rano dawał głos, bo chciał iśc na dwór w wiadomym celu Razz

Fajnie, że nie ma z nim problemu i jest czystym psem, nawet w ogrodzie nie załatwia się gdzie się da, tylko chodzi na sam koniec, tam gdzie mu Konrad pokazał. Leon do dzisiaj ma to z tym problem i potrafi zrobić qpe 2m od drzwi Smile

mimo, że ogród jest sporej wielkości. W nocy we Wrocławiu spadł śnieg i jest taka mała pokrywa śnieżna Smile

a Hektorek leży na śniegu, tarza sie i jest zadowolony.

Jeśli chodzi o to co zaobserwowaliśmy, to Hektorek nie biega. Jak chce przyspieszyć, to idzie 'truchtem', ale to jest poki co max jego możliwości. Na prawdę widać to, że jest dziadziulkiem a nie dzidziulkiem zwlaszcza po jego spowolnionych ruchach. Głos tez ma już taki zdarty i jak szczeka to słabo go slychać, ale mamy wrażenie, że jest uwięziony w starym ciele, bo patrząc na niego widac, że drzemie w nim młody duch! Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Konrad_Karina_Leon

tak, wlasnie zauwarzylismy że lepiej to idzie z otwartej dłoni.
Jeśli chodzi o jedzenie to Hektorek zaczął jeść karmę bez ryżu i nawet z miski! co prawda nie stanie i nie zje na raz, tylko zrobi kolko po domu i wraca do miski, zje troche i idzie się napić, potem wróci, zje i idzie na dwór Smile

)) i tak jest za każdym razem. Teraz właśnie zjadł karmę z kurczaczkiem i rosołkiem no to nie było wycieczek, ale karmę zostawił Smile

Więc chyba je ją bo nie ma wyjścia.