Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sundayrose
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:37, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Fajne wieści I jaki elegant na fotach! Cudnie wygląda - ile znaczą dobre ręce!
Z tym odleżanym łokciem, to raczej nie w schronisku powstały... on miał ranki w kilku miejscach już przy pierwszych oględzinach (z tego co pamiętam - Kajuszy), trudno było ocenić na pierwszy rzut oka co to.
Najwyraźniej dostawał gotowane jedzonko wcześniej. Pewnie dlatego taki chudy, jak w schronie w menu najczęściej sucha karma, a on nie wie co z nią począć. A zęby ma ok? Może a problem z gryzieniem?
Cieszę się, że został Hektorem. Pasuje mu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:42, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
śmialiśmy się, że jest w lepszym stanie niż Leonek bo ostatnio on miał zapalenie ucha a u niego nic. Zęby też całkiem w porządku.
JEszcze nie elegant bo mimo, że wczoraj spędziliśmy pod prysznicem 40 minut to nadal jest brudny i nie ładnie pachnie. Dlatego zaraz idziemy znowy ;p
wczoraj w nocy jak przyjechalismy to Hektorek był troche smutny i płakał a że Leon spał obok niego, to mu przeszkadzał, więc szczeknął na niego 3x i Hektorek poszedł spac komiczne to było
Ostatnio zmieniony przez Konrad_Karina_Leon dnia Wto 21:49, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 1:35, 11 Sty 2012 Temat postu: DOBRANOC!!! :) |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Konrad_Karina_Leon dnia Śro 12:09, 11 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 12:43, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
czesc, zdjecia są slabej jakosci bo robione z telefonu bo mam problem z baterią w aparacie, ale mysle, że dzisiaj wrzuce z drugiego.
jesli chodzi o Hektorka to jest w kiepskiej kondycji psychicznej. Jedyna rzecz jaką robi to macha ogonkiem i to jest wszystko. Nie je, nie cieszy się z niczego, nie usmiecha się, nie bawi się. Zaczął jedynie reagować na swoje imię i dzisiaj pierwszy raz jak wstalam do niego rano to 2x podał mi łapkę.
wydaje mi się, że ma depresje poradzcie mi co robić?! bo udziela mi się jego smutek
wczoraj ugotowałam mu ryż z idnykiem marchewką. dostalismy u weta saszetki darmowe royal int. na przytycie i to mu dodaje. musze przyznać, że wczoraj myslalam, że jest przełom bo zjadł całą miskę, ale dzisiaj namoczyłam mu tą karmę, zeby nie musial gryzc, zmiksowalam (bleh) i do tego ryz i marchewka. zjadł troszeczkę i znowu odszedł. moze ta forma mu nie pasuje?! ale wydawalo mi się, że jest ok, chyba ugotuje mu ryz jeszcze raz ale nie mam juz pomyslu co do tego, bo przeciez na samym ryzu nie da sie zyc :/
Ostatnio zmieniony przez Konrad_Karina_Leon dnia Śro 12:48, 11 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:06, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Hektor może być zestresowany i stąd ta odmowa jedzenia i smuteczek. Druga opcja to jednak jakiś problem zdrowotny.
Karina, spróbuj czy znowu z apetytem zje posiłek bez suchej karmy, może dodaj do tego ryżu coś pysznego np. jakąś rybkę w oleju albo gotowane mięsko.
Jeśli ta apatia mu nie przejdzie, to musimy wykluczyć ewentualne problemy zdrowotne. USG by się przydało zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza Sagusiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:12, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A w jakim stanie Hektor ma ząbki?? Może tam leży przyczyna odmowy gryzienia??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:54, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Karina, jeszcze za wcześnie na niepokój. Hektor potrzebuje kilku dni na zaakceptowanie nowej sytuacji. Na razie jest zdezorientowany, ta biegunka też mu nie poprawiła samopoczucia (minęła już?). Jak chłopak ogarnie sytuację to pewnie wróci i apetyt i uśmiech na pychola.
Ja wiem, ze trudno Ci patrzeć na smutasa bez energii. Tym bardziej, że obok masz radosny wulkan w postaci Leośka. Daj Hektorowi czas, a porównywanie obu psów nie będzie takie dramatyczne.
Trzymam mocno za Was kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:14, 11 Sty 2012 Temat postu: pierwszy długi spacerek :) |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:27, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Karina, Hektorek nie wygląda na smutasa, zwłaszcza na tych tarzających się fotach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:32, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to było tylko 2x kiedy się usmiechał. a tak chodzi smutny caly czas. ja go tutaj probowalam rozweselic ale rozweselanie w domu konczy sie ucieczką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:40, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Karina, przecież my nie wiemy co ten pies przeszedł. Czasem takie wracanie do normalności zajmuje trochę dni, albo tygodni, albo miesięcy. Na razie jemu jest potrzebny spokój. Daj mu się oswoić z miejscem, z Wami. Ja na pierwszy uśmiech Rasty czekałam chyba z miesiąc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:42, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
ale ja to wiem. nie skraże się tylko mnie serce boli, że on cierpi
no nic! trzeba sie ogarnac. Z kazdym dniem przeciez bedzie coraz lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sundayrose
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:09, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nic na siłę, tak jak piszą wszyscy, po prostu trzeba czasu Ogromne zmiany nastąpiły w jego życiu, i to jest pewnie megą stresujące dla Hektora. Musi się przyzwyczaić i zadomowić. A w Waszym towarzystwie na pewno mu dobrze
Do jedzenia tez proponuję ryż i mięsko. Może tez trzeba czasu na to, aby wrócił mu apetyt nawet na takie frykasy.
Piękny widok, Hektor na sofie i Hektor miziany na spacerku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Rita
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mosina k.Poznania Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:34, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cieszę się ogromnie , że Hektor znalazł DT.
Nie chcę być wredna , ale czy poza terenem nie ogrodzonym możecie Hektora trzymać na smyczy ? To dla jego dobra.
Pozdrawiam serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konrad_Karina_Leon
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:49, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, zostało mu zdjęte tylko do zdjęć :)
Poza tym póki nie naje się chłopak, to nawet nie ma siły żeby biegać.
Konrad.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|