Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania Diunkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:31, 23 Lut 2018 Temat postu: GUCIO ma już dom |
|
|
13.02 pod naszą opiekę trafił 8 letni golden za schroniska w Łodzi. Gustaw, bo takie imię otrzymał, przyjechał do nas z kaszlem kennelowym i na czas kuracji awaryjnie musiał trafić do domu, gdzie nie ma innych psów. Na szczęście z pomocą przyszła Marysia, której bardzo za to dziękujemy
Chłopak jest już po antybiotykoterapii i czuje się dobrze.
Gucio jest bardzo chudy, waży 20 kg i ma spore zaniki mięśniowe.
Dał się poznać jako wesoły i energiczny i dobrze wychowany piesek.
Teraz czeka na przeprowadzkę do DT, gdzie będzie mógł spokojnie dalej wracać do zdrówka i nabierać ciałka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paula i Goldisia
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Będzin Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:36, 23 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Ale ta główeczka chuda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:49, 23 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Już teraz będzie wszystko dobrze pieseczku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania Diunkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:28, 03 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Przez ponad miesiąc Gucio tymczasował u Iwony. Chłopak przytył przez ten czas 3 kg. Miał wykonane badania krwi, kału i usg. Na szczęście wszystko idzie w dobrym kierunku, usg nie wykazało nic złego. Udało się również Gucia zapisać do fryzjera, i tym oto sposobem Dorotka zrobiła z chłopaka przystojniaka. Miałam przyjemność spotkać się z Iwoną i Guciem na wspólnym spacerze z Milem i Ciri. Gustaw w chwilach silnego pobudzenia mocno ciągnie na smyczy, z czasem jest trochę lepiej. A tak poza tym, pies wspaniały, on chyba wszystko rozumie. 26.03 Gustaw wyruszył w dalszą podróż, by zamieszkać w domu tymczasowym u Moniki i jej rodziny.
Iwonko, dziękujemy bardzo za pomoc i ugoszczenie Gustawa.
Moniko, pisz, co tam słychać u kawalera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:31, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Gucio wita i pozdrawia wszystkich z nowego DT 😊
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:33, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Śpieszę z przekazaniem najnowszych informacji o naszym ślicznym Gutku😃
Jest już u nas prawie 10 dni, zaaklimatyzował się świetnie i trwało to niecałą dobę! Należy pogratulować mu cierpliwości w kontaktach z yorkiem Boogie, naszym stałym mieszkańcem, który przez pierwsze kilka dni stale go obszczekiwał i szarpał za ogon 😕, ale w końcu się dotarli i są nierozłączni.
Spacery lepiej wychodzą oddzielnie ( w sensie bez Boogiego). Gucio wtedy ciągnie tylko na początku, szybko się uspokaja i już po kilku minutach idzie grzecznie. Trzeba jednak przyznać, ze jest aktywny, lubi podbiec i dużo chodzić więc jest to pies dla ludzi stosunkowo aktywnych, jednak nie dla zwolenników joggingu, gdyż musieliby się stale zatrzymywać 😃.
W domu Gustaw jest bardzo posłuszny, ładnie zostaje na miejscu na komendę, reaguje na siad, leżeć, podaj łapkę, chodź do mnie i nie wolno. Na koniec spaceru ( nawet krótkiego) kiedy jesteśmy pod domem, ładnie zatrzymuje się pod bramką na hasło: Gucio do domu. Tak samo wraca wołany z ogródka. Nawet koty go nie zatrzymają 😀 Będziemy ćwiczyć, żeby było tak również na spacerku😊
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:24, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
I jeszcze kilka słów na temat kontaktów z kotami, otóż moje futrzaki kompletnie nie chcą zaakceptować nowego mieszkańca, chociaż Gucio strasznie się do nich garnie😃 Raz już nawet dostał po nosie pazurem, na szczęście niegroźnie!
Po 10 dniach, sprawa wygląda tak, ze koty wyniosły się z domu do kotłowni, a jak chcą wyjść, to korzystają z moich rąk, bo same się boją 😕
Gucio w stosunku do nich nie jest agresywny, po prostu chce się zapoznać, pobawić, ale one jakoś nie chcą tego zrozumieć, chociaż wychowały się z goldenem. Dlatego trudno powiedzieć czy chłopak może zamieszkać w domu z kotami, być może inne byłyby bardziej otwarte 🤔
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:28, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Poniżej próbuję umieścić zdjęcie, ewentualnie będzie to link
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Monikaanna dnia Czw 19:02, 05 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:08, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Taki jestem Gutek Filutek 😃Cudny i kochany❤
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:06, 09 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
W weekend byliśmy z Guciem na wsi. Nieograniczony teren bardzo mu się spodobał, biegał gdzie tylko mógł, ciągając coraz to dłuższe patyki. Chętnie kąpał się w strumyku. Razem z nami były dwa owczarki niemieckie i jeden szetlandzki. Gucio nawiązał kontakt bez żadnego problemu. Gorzej było z Booogiem, którym strasznie zainteresował się jeden z owczarków niemieckich i dochodziło między nimi do konflików. Kiedy Gustaw usłyszał, że Boogie jest zagrożony wchodził pomiędzy dwa psy i wyrażnie bronił swojego yorka, uspokajając zaczepnego owczarka. Bardzo mi się to podobało
Filmik z pobytu zamieściłąm na FB, tutaj nie umiem go opublkować
Gutek jest cudowny, widać, że dobrze czuje się w nowym domku. Nie jest nachalny, nie żebrze przy stole, jest cierpliwy.
Z kupkami jest poprawa, ale musi jeszcze uzupełnić florę bakteryjną.
Z kotami niestety nasz podopieczny nie może dojść do ładu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:03, 15 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Wysyłam kilka zdjęć z życia Gucia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:03, 15 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Nie wiem dlaczego dodają się krzywo 🙁
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:20, 15 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Dajemy radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:20, 15 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Gucio jest z nami już trzy tygodnie. Gdyby miał jakieś wady, już by wyszły na jaw 😀.
Jedyna rzecz, do której można się przyczepić, to to, ze ciągnie na smyczy. Jednak na lince zachowuje się bez zarzutu, więc zabieram go na spacery na lince treningowej.
W lesie, na wsi, nad rzeką, puszczam Gucia wolno. Galopuje wtedy ostro, ale wszystko odbywa się w zasięgu wzroku i to on pilnuje właściciela.
Uwielbia kąpiele, ale tylko w naturalnych zbiornikach, prysznica raczej unika 😃
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaanna
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:24, 15 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|