Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:48, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
W ciągu dnia zawsze tak leży na legowisku, jakby bał się więcej miejsca zająć ale w nocy jak już mocno zaśnie to zdarza mu się nawet mordkę na poduszce położyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:04, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ale śmieszne miny robi na filmiku
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika78
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Morawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:29, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cieszę się bardzo że Genomkowi podoba się piszczalka:) kochany psiaczek wymiziajcie go baaardzo długo od nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
violetta04
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:24, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Słodki różowy nosek.Głaski dla Gienia .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:41, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Do tej pory miałam w domu psy, które były wiecznie głodne i jak dostawały coś do jedzenia, pożerały w sekundę wszystko.
Genom jest ich przeciwieństwem, nie jest niejadkiem, ale je bardzo spokojnie i jest przy tym taki dystyngowany
Tak sobie konsumował marchewkę:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:23, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
C U D O !!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 18:33, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dorota Jenisiowa napisał: | Genom jest ich przeciwieństwem, nie jest niejadkiem, ale je bardzo spokojnie i jest przy tym taki dystyngowany |
Mój Axel je tak wolno, jak dostanie coś za czym nie przepada - zjeść trzeba, bo świat by się skończył, gdyby miał sobie odpuścić, ale smak nie ten. Jak to się mówi - ma wówczas na coś długie zęby Do tych rzeczy należy właśnie marchewka czy choćby jabłko...
A Genom zjada marchewkę z apetytem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:08, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: |
A Genom zjada marchewkę z apetytem? |
No chyba nie, mam wrażenie, że robi to raczej z grzeczności, żeby mi nie było przykro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 20:55, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dorota Jenisiowa napisał: | No chyba nie, mam wrażenie, że robi to raczej z grzeczności, żeby mi nie było przykro |
No, to super, że umie być przy tym "tak dystyngowany"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:56, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A u nas malutkimi kroczkami do przodu
Już kilka razy Genom nie zareagował szczekaniem na domofon, a wczoraj został sam na 25 min i szczekania nie było. Co prawda cały czas czeka i chodzi od drzwi do okna.
A propos okna, Genom szybko zauważył, że łóżko Ali stoi pod oknem i teraz często sobie wchodzi na łóżeczko, żeby w oknie świat podglądać.
Robi tak tylko jak mnie nie ma w domu.
Okazuje się też, że Genom nie należy do goldenów wszystkożernych, dziś zignorował banana Ale oczywiście smakołyki znalezione na podwórku chyba wszystkie są bardzo ciekawe, najbardziej chlebek.
Ostatnio zmieniony przez Dorota Jenisiowa dnia Czw 12:58, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:17, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj Gienio spacerowo, zabraliśmy ze sobą nową zabawkę i Gienio bardzo chętnie i z zapałem aportował
A tu Gienio na poduszeczce
|
|
Powrót do góry |
|
|
violetta04
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:45, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Super zdjęcia, taka fajna uśmiechnięta mordka . O widzę , że Gieniu nadal ma swój zielony kocyk,jakie to miłe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:56, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś na spacerku w lesie spotkaliśmy 2 letnią labradorkę, która zachęciła Gienia do zabawy i tak szaleli, że udało mi się zrobić aż 2 zdjęcia w biegu
Spadł też na nas pierwszy śnieg
|
|
Powrót do góry |
|
|
violetta04
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:30, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Widać ,że jest bardzo szczęśliwy .Głaski i uściski dla Gienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:33, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko. Gieniusiowi czasami lecą łzy z jednego oka (najczęściej chyba na dworze ), czy powinnam z tym iść do weta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|