GAGA ma już dom

umyslowa

Meldujemy co następuje. We wtorek Gapa vel Gaga odwiedziła naszą fundacyjną Panią doktor. Pani Irenka zachwycona, włoski pięknie odrastają, stan zapalny skóry w zasadzie ustąpił. Za dwa tygodnie zrobimy badanie krwi po podaniu euthyroxu. Sprawdziwmy też czy będzie można już bezpiecznie zrobić sterylizację. Dziś dla odmiany byłyśmy na USG jamy brzusznej, poza torbielami na jajnikach których pozbędziemy się podczas sterylizacji brzuszek w środku w normie. W domku maleńka jest grzeczna, ładnie czeka na spacerki, uczy się opanowania emocji przed wyjściem z domu, reaguje na swoje imię. Troszkę się zafiksowała na mnie i zrobiła kilka scen kiedy wychodziłam z domu, ale pracujemy nad tym sytuacja jest prawie opanowana. Jedyna rzecz która mnie niepokoi to to że Gapa nie chce jeść, codziennie udaje mi się namówić ją na garstkę chrupków... na razie poza hypoalergiczną karmą nie powinna nic innego dostawać. Wczoraj byłyśmy na spacerze w lesie, człapała sobie w swoim tempie i wracała na każde zawołanie. Fajny maluszek, mam nadzieję że znajdzie kogoś z kim będzie mogła chodzić sobie na takie spokojne spacerki - bardzo jej się podobają.

umyslowa

Poranne goldenów ćwiczenia

A Gapa jest pieszczotliwie Smile

umyslowa

Jakby ktoś sie kiedyś pytał czy Gapa lubi śnieg...odpowiedź jest prosta - tak Smile

umyslowa

- Przybieglam do Ciebie. Cieszysz sie?
- Jasne że się cieszę, zawsze się cieszę kiedy przybiegasz

Agnieszka i Adam

Jak tam moja dziewczynka? Czy już jest łatwiej z tym uparciuchem? Jak jej stan skóry, czy ttochę schudła Grubcia:)?

umyslowa

Schudła, we wtorek bedziemy u Irenki to ją zważe. Myśle ze jest cos ok 30 kg, zaczyna sie powoli pojawiać coś na kształt wcięcia w talii. Nadal jest konsekwentna, to kobieta z pięknym charakterem. Odrobina treningu, pracy nad motywacja i przepknie sie skupia. Bardzo lubi cos robic z człowiekiem. Zdecydowanie coraz lepiej radzi sobie z emocjami, przed spacerem, w samochodzie, podczas zabaw z psami. Moje wychodzenie z domu nie jest też juz takie straszne. No i zaczęła jeść, jeszcze nie cala micha ale sama wtrzącha, bez patrzenia, namawiania, dawania z ręki. W sumie to ja sie jej troche nie dziwie ze marudzi...te hypoalergiczne chrupki musza byc wstrętne Wink

Na spacerach pracujemy nad przywołaniem i niezaczepianiem obcych ludzi i piesków. Z ludźmi jest trudno bo ona ma w sobie tyle uroku ze sie większość ludzi się zachwyca:) kilka osób nawet się roztkliwiało "jaki to piękny szczeniaczek", nikt nie chce wierzyć że ona ma 8 lat. Fakt ma w sobie tyle radości co 10 psow.

umyslowa

We środę Gagulec będzie miała operację. Sterylizacja i usunięcie listwy mlecznej. Dobra wiadomość jest taka że RTG pokazało nam czyste płucka. Prosimy o kciuki i wsparcie duchowo-poradnicze Smile

Jak wyglądają pierwsze dni po operacji. Pani doktor nas uspakaja, ale mnie się wszystko w środku telepie...

joanna_i_bohdan

To jest duże/długie cięcie, ale nie taki diabeł straszny

Najważniejsze że płuca śą czyste, bo guzki z listwy mlecznej mają bardzo brzydką predylekcję robienia przerzutów właśnie tam a z tym niewiele się da zrobić, więc włączcie pozytywne myślenie! Jesteście po dobrej stronie mocy, dziewczyna jest żwawa, dziarska że hej, wszystko się zgoi jak na psie pewnie też za przyczyną takiego śmiesznego sprayu typu pies-kosmitka w jakże modnym kolorze srebrnym

Alu sprej to się chyba zwie i przyspiesza gojenie, kozna spytac u weta.
Będzie dobrze, to standardowa procedura, trzymamy kciuki i lapy!

umyslowa

Dziękujemy za dobre słowa. Za nami pierwsza noc "po". Gapulec to dzielna sunia. Dużo śpi. Widać że kładzenie się sprawia jej dyskomfort. Ciężko jej też "znaleźć sobie miejsce", nawet jak już wejdzie do swojej ulubionej klateczki to cały czas szuka bardziej wygodnej pozycji, ale poza tym przyjmuje to wszystko z zadziwiającym spokojem. Za chwilę wybieramy się na pierwszą wizytę kontrolną.

Agnieszka i Adam

Cieszę dię, że Gaga ma się dobrze:) właśnie wyszłam z moją Lady od dr. Irenki, chwaliła wygląd i zachowanie Gagi i dobry stan po sterylce. Emilka robisz kawał dobrej roboty. Trzymam kciuki za zdrówko uparciucha;)
Myzianko za uszkiem dla piesełów Smile

umyslowa · Wysłany: Pią 20:26, 04 Mar 2016 Temat postu:

Przepraszam że taka tu cisza, ale życie jakoś strasznie szybko nam płynie. Gaga już zapomniała o całym tym operacyjnym zamieszaniu. Szybko i pięknie się wszystko zagoiło, bez żadnych komplikacji. Mała ani razu nie zainteresowała się brzuszkiem, miała ważniejsze sprawy na głowie. Na spacerach po osiedlu chodzimy już bez smyczy dziewczyna bardzo ładnie się pilnuje. Jest przesłodkim i wdzięcznym miziakiem-przytulakiem. Wiecznie uśmiechnięta i ciekawska. Jest psem absolutnie bezproblemowym. Czekamy teraz na termin drugiej operacji, będziemy usuwać drugą listwę.

"podobno pytają się co u mnie, no więc wszystko dobrze Smile

"

umyslowa · Wysłany: Pią 20:46, 04 Mar 2016 Temat postu:

"Był spacerek, odwiedziny u Cioci Marty, obiadek, teraz czas na drzemkę"

umyslowa · Wysłany: Czw 14:06, 24 Mar 2016 Temat postu:

Gaga vel Gapa urlopowa życzy wszystkim wesołych świąt Smile

Oswojenie się z nowym miejscem zajęło królewnie 10 minut

Golden leśny

Golden stepowy

Zabawa w znajdź goldena na zdjęciu

umyslowa

Gapulec ma dziś urodzinki. Kończy 8 lat. Stu psich latek. Dużo wykopanych dziur, świeżej trawy do tarzania, a przede wszystkim żebyś znalazła kochających i ciepłych ludzi, takich wymarzonych i psiowyśnionych Smile

ps no nieogarnięta jestem nie umiem wrzucać tych fotek żeby były proste Rolling Eyes

Joanna i Bizia

Wszystkiego najlepszego!