Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:14, 04 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za życzenia
Z Frania jeszcze czasem "wychodzą" doświadczenia z przeszłości: podniesiony głos, gwałtowny ruch czy przedłużacz przewieszony przez ramię, powodują atak strachu i złożenie się przy podłodze Na szczęście rzadko się to zdarza.
A Franek cały czas odkrywa swoją goldeńską naturę Najpierw pokochał zabawki, później Fiona nauczyła go zabawy z psami a w poprzednim letnim sezonie szczególnie zagustował w kąpileach Mam nadzieję, że jeszcze wiele szczęśliwych lat przed nami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:04, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Dla odmiany Franek choruje przynajmniej jednak wiemy, że to wirus
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:58, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
No to my gapy... znowu Ale Frankowi dużo, dużo wszystkiego życzymy! Jak najdłuższego, szczęśliwego życia z Wami!
I niech chłopak szybciutko zdrowieje
Ostatnio zmieniony przez Karolina Lankowa dnia Wto 19:59, 06 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:00, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jej, teraz kot nam wymiotuje Czy to możliwe, że to ten sam wirus ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:53, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Krótki przepis Franka, jak śmiertelnie przestraszyć Panią
Należy się cichaczem nażreć buraków z kompoStownika a potem dostać czerwonej biegunki ! Bardzo ważne, żeby nikt nie podejrzewal, że mogłeś się dobrać do śmieci, bo zepsuje to efekt zaskoczenia
No przyznam, że na chwilę mnie zmrozilo, ale po chwili zastanowienia stwierdziłam, że krew w kale nie powinna mieć aż tak intensywnego koloru NaMacalne dowody słuszności tej teorii pojawiły się niebawem Ot taki psikus
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:33, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Kompostownik to łatwe źródło super przekąsek, coś wiem na ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:30, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Dowcipniś
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:15, 18 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To jeszcze kilka zdjęć naszego Franka przystojniaka po dzisiejszym, wyjątkowo udanym spacerze Ups, powinnam napisać: mojego "starszego" psa Franka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:54, 22 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj w czasie spaceru w lesie złapała nas burza. Nie jakaś wyjątkowo silna, ale zrobiło się naprawdę ciemno, zaczęło mocno wiać, padać i grzmieć. Burza ze wszystkimi niezbędnymi jej przejawami I co na to nasz Franio, który w domu panikuje, wskakuje do łóżka albo wciska pod nie, kiedy tylko w oddali zagrzmi???
Ano nic, kompletnie nic Jakby nie zauważył Nie wiem o co chodzi
To jeszcze histeryk ubawiony
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:37, 22 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
U nas jest podobnie, burza w plenerze jest ok w domu nieznośna okrutnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:24, 05 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
W czasie dzisiejszego porannego spaceru w lesie Franek odmówił współpracy-położył się, zaczął przymykać oczy i mocno dyszeć. Zmroziło mnie, bo nie wiedziałam co się stało, nie mogłam go ruszyć z miejsca i od razu wszystkie czrne wizje stanęły mi przed oczami (serce, kręgosłup). Zostawiłam psiury z koleżanką i pognałam po auto. Po chwili Franek ruszył w pogoń...zaczęliśmy powoli wracać i zanim dotarliśmy do samochodu okazało się, że to ukąszenie osy Oczy podpuchnięte, więc pewnie gdzieś w "czoło " został dziabnięty. Wleźliśmy gdzieś w gniazdo, bo Fiona także ukąszona w łapkę. Oczywiście w strategicznym momencie odmówiła współpracy, bo przecież łapka boli i jeszcze emocje...
Dobrze, że to tylko ukąszenie, zrobiliśmy okłady z lodu i chyba będzie żył
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:36, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Żeby nie było wątpliwości - Franek tez był z nami na wakacjach Przez 1,5 miesiąca zajmował się głównie pławieniem futra Udało mu się wyhodować niezły "śledziowy" zapaszek, którego nie możemy się pozbyć mimo podwójnej kąpieli Na szczęście jednak obeszło się bez hot-spotów
Troszkę mniej szczęśliwy był nad morzem, bo musiał częściej chodzić na smyczy a on tego wybitnie nie lubi Przeżył jednak i od poniedziałku odsypia wakacyjne wojaże
A! Zapomniałam jeszcze, że chłopak zdał prawdziwie ekstremalny test dzieciowy: 14 miesięczny szkrab słabo trzymający się na nogach i natrętna 4 latka Cudowna odmiana - nawet najmniejszego grymasu niezadowolenia na pysku Ja sama miałam już czasem ochotę na dzieciaki warczeć
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pysk siwy a w głowie nadal pstro
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:37, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka i Fibi
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:32, 22 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Udało mu się wyhodować niezły "śledziowy" zapaszek, którego nie możemy się pozbyć mimo podwójnej kąpieli Cool |
Mamy ciągle to samo Ale nam kąpiel pomaga pod warunkiem, że w szamponie chlorheksydynowym. Nie wiem czy też tym próbowaliście czy w innym...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:41, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że Franek nadal podśmiarduje
Kąpiel w szamponie z chlorheksydyną pomogła, tyle że głowy i pyska tak dokładnie nie da się wyszorować
Nie byliśmy jeszcze u dr Irenki, ale chyba bez jej pomocy się nie obędzie...
Ostatnio zmieniony przez Frankowe Zajki dnia Śro 20:41, 24 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|