Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:48, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No rzucaj już
A gdzie jest pies...?
A tutaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:51, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Frank został dzisiaj skomplementowany w bardzo oryginalny sposób
Spotkaliśmy w lesie starszych Państwa, którzy wygłaskali Frania i uprzejmie zapytali:
-A co to za rasa jest?
Na to ja równie uprzejmie odpowidziałam, że golden retriver.
- A to golden?!! Nie poznałam, bo taki szczupły...
Obśmiałam się jak norka, a Pani się gęsto tłumaczyła, że te goldeny to zwykle zatuczone są, więc nie poznała
Trochę śmieszne a trochę straszne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 20:57, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
I tak trzymać! To naprawdę komplementowy rarytasik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:38, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Stosując się do zaleceń dr Niziołka i do rad dr Irenki, zbadaliśmy Franiowi poziom hormonów tarczycowych. Wyniki wyszły dokładnie w środku normy, więc zostajemy przy dotychczasowej (dość wysokiej) dawce Euthyroxu 2x450mikrogramów.
Aktywność i samopoczucie chłopaka też ok. Sierść jak na jego możliwości przyzwoicie. Pilnujemy wagi 31kg. Tylko nad manierami znów musieliśmy popracować, bo się chłopisko rozbisurmaniło
A jutro Franek idzie do prawdziwego fryyyyzjera Jeśli Pani Dorotka pozwoli to pstrykniemy kilka fotek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:08, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mieliśmy wyjeżdżać na weekend...ale jednak zostaliśmy, trzeba więc było jakoś umilić sobie ten czas
Najpierw się futra fryzowały u Pani Dorotki
Asiula umilała czas osobom towarzyszącym oraz oczekującym na swoją kolejkę
Takiej "grzecznej" fryzury się Frank dorobił
A potem prosto do lasu, bo przecież trzeba było odreagować stresy
Frank odkrył w sobie wreszcie goldenie upodobanie do wody i moczy łapy w czym popadnie Jeździmy zatem po okolicy w poszukiwaniu stosownego zbiornika do kąpieli...niestety jak na razie wszędzie brudno, chociaż to Kampinos No ale trochę to się psy popluskać muszą
I jeszcze spacerowo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:20, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Franiutek pokazywał dzisiaj uszyska dr Irence i na szczęście okazuje się, że ładnie się leczą
Został też chłopak zważony i ku naszemu zdziwieniu okazało się, że schudł ponad kilogram (29,7kg) Zgubił gdzieś po prostu na spacerze Tego rudasa musimy dla odmiany trochę podtuczyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:25, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Frankowe Zajki napisał: |
Został też chłopak zważony i ku naszemu zdziwieniu okazało się, że schudł ponad kilogram (29,7kg) Zgubił gdzieś po prostu na spacerze Tego rudasa musimy dla odmiany trochę podtuczyć |
Cóż się dziwić, pozazdrościł Fionce wyników Zapomniał tylko, że On nie musi walczyć z nadwagą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:49, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Frankowe Zajki napisał: | Został też chłopak zważony i ku naszemu zdziwieniu okazało się, że schudł ponad kilogram (29,7kg) Zgubił gdzieś po prostu na spacerze |
Tyle pewnie ważyło futro, które obcięła Dorotka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:10, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zjazdowe wodne szaleństwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:50, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
I rodzinnie...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda Marek i Tequila
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:47, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma jak mokry pies na kolankach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:46, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Frank nie chciał być gorszy od Angusa i też wyhodował sobie hot-spoty A co ,nie ma to jak własne;)
A! I znowu gdzieś posiał 0,6kg...tym razem chyba utopił w jeziorze Powidzkim;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:56, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No masz on też
Na zjeździe kleszczuch, teraz hot spot, a Almucha też już zapaskudzona hotspotowo, żeby nie było
On tyle brykał w wodzie, że nic go, że mu się trochę zgubiło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:00, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Frank się dzisiaj w nocy mocno przestraszył burzy To do niego niepodobne, ale rzeczywiście grzmiało potężnie Przywarł do naszego łóżka i piszczał przy każdej błyskawicy Powinnam go pewnie zlekceważyć, ale chcąc powrócić do przerwanego snu wpuściłam chłopaka obok siebie i odwróciłam się na drugi bok Dyszenie i trzęsiawka trwały jeszcze pewnie z kilkanaście minut a potem się chłopak uspokoił Poranny spacer w deszczu i burzy już nie zrobił na nim wrażenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:21, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No burza była niezla :-(
Marta, jesli Frank szuka kontaktu fizycznego z Wami, kiedy się bardzi boi, to pozwolcie mu być blisko, leżeć obok, przywierać ciałem, możecie nawet złapać go i dość mocno przycisnąć do siebie. Tylko bez gadania, ciumkania, głaskania i pocieszania. stały dotyk lub ucisk - to daje psu uspokojenie i poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie nie utwierdza w przekonaniu, że nalezy się bać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|