FRANK

Frankowe Zajki

Dzisiejsza pogoda nie sprzyja spacerom...po wieczornym spacerze Frank wygląda jak wielki mokry niedźwiedź

Pani troszkę też Wink

Frankowe Zajki

Strasznie się zaniedbałam w zachwytach nad Franiem Embarassed

A on taki CUUUUUDOOOOOOOOWNYYYYYYYYY

To jest złoty pies po prostu Laughing

Łasica niesamowita, głasków i przytulanek nigdy dosyć! Jak nas tylko widzi to ogon mało się nie urwie:-) w domu i oklicach ładnie reaguje już na imię i siada. Na spacerach różnie to jeszcze bywa, ale się uczymy:)))
Wszyscy sąsiedzi oraz liczne sąsiedzkie dzieci zapoznane Very Happy

Dzieciaki są doskonałymi dawcami głasków, więc Franio cierpliwie i spokojnie się im poddaje Wink

Domowe i podwórkowe hałasy już nie straszą, więc Franio i Państwo Z. mogą spać spokojnie Laughing

Szczekanie zupełnie ustało. Frank w ogóle rzadko się teraz odzywa, oprócz "chrumkania" oczywiście

Nie dał się ani razu sprowokować okolicznym szczekaczom a jest ich na prawdę sporo!
Początkowe posikiwanie do doniczek też się już na szczęście skończyło. Wygląda na to, że teren został zaznaczony i będzie już spokój.
Samochód jeszcze trochę straszny, ale za każdym razem Franio jest już spokojniejszy.
Z naszą kotką stosunki pokojowe, aczkolwiek jest to sytuacja delikatna

Lolka zrozumiała już chyba, że psa nie trzeba się obawiać a Frank zazwyczaj schodzi jej z drogi. Mijają się raczej z daleka, ale kota co raz częściej bywa na dole Very Happy

Niestety ze zdrówkiem jeszcze nie wszystko w porządku, ale zaczęliśmy już leczyć tarczycę i uszy też już lepsze. Nadal utrzymują się problemy z qupą, ale teraz już wiemy, że to wstrętne robale Twisted Evil

Damy sobie z nimi paskudnymi radę Evil or Very Mad

Poza tym sielanka rodzinna: ona, on, pies i kot Laughing

Agata_Emi_Lili

zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia ....

Frankowe Zajki

To się nazywa pochwalić dzień przed zachodem słońca Sad

Dzisiaj nad ranem Franek obsikał sofę i kolejny kwiat w salonie, ale tym razem chyba po prostu nie wytrzymał Confused

Darek twierdzi, że pies popiskiwał około 5, ale zanim on wygramolił się z łóżka na dół już było po wszystkim Sad

Paniusia za to spała bardzo dobrze i nic nie słyszała Cool

Na osłodę Franio bardzo ładnie oswajał się dzisiaj ze strasznym samochodem Very Happy

Emocji było co nie miara, bo z jednaj strony STRASZNIE chciało się Franiowi parówkowego smaczka a z drugiej ten samochód jednak OKROPNIE STRASZNY

Za to jak się przełamał to już śmigał sam dookoła: wskakiwał jednymi drzwiami, wyskakiwał drugimi i meldował się przy mnie po nagrodę Laughing

To dopiero początki i musimy jeszcze popracować nad komendą "hop", ale i tak jestem z niego bardzo zadowolona

Zdjęcia będą niebawem, obiecuję

Zbierzemy się z małżem w weekend i strzelimy Franiowi jakiś plener Very Happy

sama nie dam rady zwłaszcza wstawianie na stronę Embarassed

Karolina Lankowa

Ło matko, to Wy macie rannego ptaszka

O której ostatni spacer macie?
Franio jeszcze będzie kierowcą wyścigowym i zajmie miejsce pasażera z przodu Very Happy

A sofa widocznie sobie na to zasłużyła Wink

Frankowe Zajki

Z tą sofą to rzeczywiście musi być na rzeczy, bo kota także postawiła sobie za cel ją unicestwić

Wieczorem wyspacerowujemy Frania między 21 a 22 a rano między 6 a 7. Do tej pory wystarczało...może te wczorajsze wrażenia weterynaryjne tak go rozregulowały? Dzisiaj jeszcze nie był, więc może wytrzyma do rana Confused

A jak nie no to cóż, trzeba będzie mu wybaczyć Cool

Frankowe Zajki

Dzisiaj zgodnie z obietnicą duża porcja zdjęć z naszego przedwieczornego wyjazdu nad stawy:-)
Franio był w samochodzie dzielny niesłychanie: w tamtą stronę wymagał jeszcze małej zachęty żeby wsiąść do samochodu, ale w drodze powrotnej wskoczył już sam i czekał na Panią Smile

Auto mamy więc "odczarowane" Wink

A na zdjęciach prezentuje się jak duża złota owca, bo został dzisiaj uprany;)

Franio został ulubieńcem ulicy. Nasze małe sąsiadeczki codziennie przychodzą do niego na głaski:)
[link widoczny dla zalogowanych]
To się nazywa dynamiczne zdjęcie:) "Pies-rakieta" po prostu;)
[link widoczny dla zalogowanych]
To raczej z kategorii "najśmieszniejsze zdjęcia naszych psów"
[link widoczny dla zalogowanych]
Już troszeczkę zmachany, bo mimo wieczorowej pory było nadal ciepło.
[link widoczny dla zalogowanych]
Chciałbym ale się boję...
[link widoczny dla zalogowanych]
...no może jedną łapkę...
[link widoczny dla zalogowanych]
...chyba jednak dziękuję;)Proszę mnie stąd zabrać! No i Pani musiała wyciągnąć ciapka za szeleczki;-)
[link widoczny dla zalogowanych]
Widoki godne podziwiania..
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Taki rozbrykany Franio, to jednak wciąż rzadkość...ale jak miło popatrzeć na tę uradowaną mordę

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Sama słodycz:)
[link widoczny dla zalogowanych]
A to gdyby ktoś miał wątpliwości co do tego jaki jestem przystojny i wzbudzający respekt;)
[link widoczny dla zalogowanych]

Karolina Lankowa

Łąki, woda i wiatr w uszach! - pozazdrościć

Agata_Emi_Lili

Przepiękny, ja pozostanę pod jego urokiem już na zawsze (i ten kolor, ehhhh).

Wspaniale widzieć go takiego uśmiechniętego i szczęśliwego (może to z czasem pozwoli mi zapomnieć o widoku miejsca, z którego abieraliśmy Frania i Amber).

Agata_Emi_Lili

Wygląda na to, że do Franka znowu uśmiechnęło się szczęście. Już teraz wiadomo dlaczego tak bryka radośnie roześmiany

- po prostu wiedział wcześniej niż my, że on już domu nie szuka, bo znalazł go wprowadzając się do Marty i Darka

.

Jednym słowem nowy dom dla Frania został wybrany, ale w związku z tym, że chcemy adoptować psa zdiagnozowanego i wyprowadzonego na zdrowotną prostą, oficjalna adopcja odbędzie się jakiś czas.

Kochani, gratulujemy Wam naprawdę cudownego psa !!! Jednocześnie dziękujemy i Wam i Rostkom za zapewnienie Franiowi domów tymczasowych i wspaniałej opieki.

Rostki

Wspaniała wiadomość! Gratulujemy przylepa.

Asia_Patryk

Super wiadomość Very Happy

Gratulujemy pięknego rudzielca

Frankowe Zajki

Rostki zainspirowaliście nas po prostu Very Happy

Za gratulacje dziękujemy i pękamy z dumy, że mamy takiego wspaniałego nowego domownika Laughing

Pasiasta Alicja

I pomyśleć, że niedawno było tak:

A teraz jest tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gratuluję Wam wspaniałego towarzysza na wspólne życie.

Maja

Dołączamy się z GRATULACJAMI...tj. Hektor z Lamia i oczywiście ich opiekunka