FIONA

bella

Nasza Księżniczka na Mazurach ma się dobrze. Jest w dobrej kondycji, ale nic dziwnego, bo ma 3 godz. spacerów dziennie. Biega jak nakręcona, a przy okazji chce wyniuchać wszystkie zapachy na trasie. Trzeba jej przyznać, iż bardzo ładnie chodzi na smyczce, bez również-bardzo szybko reaguje na przywołanie. Nie interesuje się nadmiernie na spacerach innymi czworonogami. Jeśli są miłe, wita się z nimi, a te mniej kulturalne po prostu omija. Koty nie budzą w niej żadnych emocji. Przetestowane na naszych dzikich w ogrodzie. Nie poświęca im zbyt wiele uwagi i nie ma morderczych zamiarów. Niestety zarosła nam jak mamut. Musi zagościć w jakimś salonie, psim SPA. Martwimy się jej wagą, a może okaże się, że po fryzjerze będzie jej znacznie mniej (przynajmniej tak się łudzę). Może ktoś zna sposób, jak odchudzić damę z lekką nadwagą?
Przy Fionce nie można się nudzić. Ostatnio zabrakło jej zabawek, bo zniosła mi w ekspresowym tempie wszystkie, więc pobiegła na ogród i za minutkę przybiegła szczęśliwa z kamieniem w pysku, który mi wręczyła.

agnes&nelly&schad

bella

Fiona już dostaje znacznie mniejsze porcje. Wetka w czasie ostatniej wizyty stwierdziła, że wręcz liche, ale na wadze tego nie widać. Jak nic to wina tej sierści zimowej. Dla odmiany od kilku tygodni próbujemy utuczyć bernardynkę, a ta mimo to po 6 tyg. waży 1 kg mniej. No porażka na każdym froncie. Jako dietetyk psów nie mogłabym pracować. Z ludżmi idzie mi znacznie lepiej.

bella

Fionka ma nowy kącik. Komfortowo czuje się w nim w dzień, w nocy wraca do kennela. Także póki co jest niezbędny.

Dbając o jej lichą figurę, pędzimy ją przez las, mazurską puszczę. Może 1 g zrzuci.

W połowie spaceru padła nam na drodze. Kondycyjnie przetrzymała ją nawet nasza seniorka Bella. Obawiałam się,że trzeba będzie księżniczkę taszczyć. Na szczęście po krótkim odpoczynku, wigor powrócił i poleciała w piękną czarną kałużę, by się wykąpać. Oprócz łba wszystko było czarne. Po powrocie kąpiel była konieczna.

A po kąpieli panna padła jak kłoda na posłaniu i mieliśmy ją na kilka godzin z głowy.

Frankowe Zajki

Dla niektórych tegoroczne święta rozpoczęły się cudem już w Wigilię o 8 rano Shocked

Dostaliśmy wiadomość od Izy i Zbyszka, że chcieliby żeby Fiona została z nimi na zawsze

To sie nazywa wypasiony prezent od Świetego Mikołaja Laughing

Tym samym kilkuletnia (!) wędrówka Fionki kończy się szczęśliwie w najlepszym dla niej miejscu na ziemi! I pisze to z prawdziwym przekonaniem, bo troskliwy i kochający dom adopcyjny to skarb, a troskliwy kochający i mądry DS, to szczególne szczęślcie dla wszystkich.
Izo i Zbyszku, bardzo dziękujemy Wam za opiekę nad Rudą w szczególnie trudnym dla niej i dla nas momencie oraz za ofiarowanie jej miejsca w Waszej rodzinie. Belli należą się szczególne podziękowania za anielską cierpliwość dla Rudej Małpy i ostateczne przyjęcie jej do stada na zawsze Heart

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Gratulujemy i życzymy wielu wielu szczęśliwych wspólnych lat 👏😀

Ewa i Azja

Ufff! Najpiękniejszy prezent, o jakim Fionka mogła pomarzyć! Widać na zdjęciach, że się doskonale wkomponowała w Waszą rodzinę. Gratulujemy całym naszym stadem!

Marta&Angus&Alma

Ale świetna wiadomość

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Hurrra, wielkie gratulacje!!! Cieszymy się bardzo, ze szczęścia Super Fionki Very Happy

Trafficowy kocyk

Gratulacje dla wszystkich

Fionce zazdroscimy tych lasów i jezior za płotem

bella

Witajcie, oto fotki księżniczki Fiony.
5 grudnia dostała w prezencie pluszaka. Chodzi z nim wszędzie, nawet na spacery. Przytula go, mizia, liże. Śpi z nim. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że ma ona tak wielką potrzebę posiadania swojej przytulanki. Zorientowaliśmy się 5 grudnia, gdy wieczorem przygotowywałam z Koleżankami kiermasz mikołajkowy i Fiona ukradła nam dużego pluszowego Mikołaja, który miał być dekoracją na stoisku, i zatargała go na swoje legowisko. Very Happy

Dzielnie pomagała Zbyszkowi w zawieszaniu światełek na choince. Musiał uważać, żeby panny nie rozdeptać.

Świąteczny smaczek był mniamnuśny, a jeszcze konsumowany pod świątecznym drzewkiem.

bella

Dziękujemy wszystkim za gratulacje.

Wigilia jest magicznym, szczególnym dniem, dla nas i chcieliśmy, by była taka dla innych. Wyjątkowa Fionka musiała stać się w tym dniu pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Niech żałują ci, którzy spóżnili się i nie zdążyli jej adoptować. Patrzcie poniżej i "zazdraszczajcie".
Siostry w komplecie

Świąteczna Fionka ze smaczkiem (czy te oczy mogą kłamać), i swoim pluszowym ulubieńcem.

Agata_Emi_Lili

Iza, jeszcze ja spieszę z gratulacjami

Ogromnie się cieszę, że Fiona znalazła swoje miejsce na ziemi, gdzie dobrze się czuje i zachowuje

Zaczęła jednak wyglądać trochę za dobrze więc ogromnie Was proszę, pilnujcie jej wagi i objętości. Ona przy Belli pewnie wydaje się kruszynką, ale zdecydowanie widać na fotkach, że znowu zrobiło się jej za dużo :-(
Okres zimowy nie sprzyja odchudzaniu, ale mimo wszystko będziemy Wam kibicować w zrzucaniu kilogramów Fionki

Dorota

Fionka szczęściara <3! Widać na zdjęciach jak jej u Was dobrze. Gratuluję z całego serca