Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

FIONA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:51, 08 Sie 2015    Temat postu:

Co tam klata, w strzyżeniu najważniejsza jest talia ! A Dorota wycina "puszystym" talie jak nikt inny Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 15:41, 03 Wrz 2015    Temat postu:

Przepraszam, że tak długo milczałam.
Fiona ma się dobrze, bardzo dobrze. Miała odwiedziny Marty, Darka, Franka i Nutki. Mało nie oszalała na widok Marty wysiadającej z samochodu. Brykała i krążyła wokół niej jak kozica. Z radości nie wiedziała co ma ze sobą zrobić. Chyba nikt nie spodziewał się po niej takiej reakcji. Widać Marta głęboko zapadła w Fionkowe serducho.
W ostatnich dniach było dane nam się przekonać, że Fionka to 3 w 1. Pies stróżujący, obronny i do miziania (dogoterapia w pełnym zakresie). Zawsze powiadamia nas, że przy bramce lub płocie ktoś stoi (nie potrzebny nam dzwonek przy furtce). A kilka dni temu, kiedy poszliśmy na wieczorny spacer, obroniła naszą bernardynkę przed atakującym ją psem w typie owczarka niemieckiego. A było to tak. Oba psy prowadziliśmy na smyczach. Nagle z ciemności wyskoczył pies i złapał bernardynkę z boku, za polik i ucho. Nie zdążył szarpnąć, a nasza mała bohaterka (idąca na flexi) doskoczyła do intruza,ugryzła go w bok i odskoczyła. W wyniku uchwytu jej małych ząbków, owczarek natychmiast puścił Bellę. Dzięki temu jej obrażenia nie były zbyt duże. Fionka przepięknie broniła stada. Nie bała się większego od siebie psa. Od tego dnia Bella pozwala jej polegiwać na swoim legowisku. Ale najgorszy w tym wszystkim okazał się człowiek, bo okazało się, że z atakującym owczarkiem jest właściciel, który nic nie zrobił. Tylko przyglądał się całemu zajściu z boku, kilka metrów przed nami. Wciąż atakującego owczarka musiał złapać za obrożę mój Zbyszek i dopiero wtedy podszedł właściciel, by przypiąć swojego psa.
Fionka pokazuje nam, co rusz, nową siebie, swoje nowe oblicze. I za każdym razem zyskuje w naszych oczach. Po prostu Super Pies. Oczywiście na diamencie musi być jakaś mała skaza np. raz w miesiącu "osiołkuje", jak coś złapie na podwórku, to łyka (trzeba mieć na spacerach oczy wokół głowy), inne drobne potknięcia też się zdarzają. A poza tym pies idealny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:01, 03 Wrz 2015    Temat postu:

Niezmiennie bawi mnie, że mówicie o Fionce "mała" No ale przy Belli, to rzeczywiście kruszynka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:12, 09 Wrz 2015    Temat postu:

Okazuje się, po raz kolejny, że każdy dom to inne zachowania

PS; podobnie jak przy Kajce tak i tutaj /jak przypuszczam .../przy Fionce zachowania te są miłym zaskoczeniem dla nowych domów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 18:00, 29 Paź 2015    Temat postu:

Zaniedbaliśmy wątek Fiony. Przepraszamy. Postaramy się to nadrobić.
Mała to pies z charakterem i to w niej lubimy. Ma swoje zdanie i niekiedy próbuje je przeforsować. Czyni to głównie na spacerach, kiedy chce iść utartym szlakiem, a nie nową ścieżką, której nie zna. Zdecydowanie kieruje się, i nas, w znanym sobie kierunku i patrzy na nas wymownie, jakby mówiła: przecież zawsze chodzimy tędy. Lekko upomniana, zasuwa za przewodnikiem bez ociągania się.
Nauczyła się pięknie aportować, ale nie ma nic za darmo. Ona odda piłeczkę, jeśli w drugiej ręce pani ma coś, choćby ćwiarteczkę jabłuszka (wybredna nie jest). Kiedy nabiega się za piłeczką, w pewnym momencie demonstruje, że ma dosyć i nie poleci więcej.
Kładzie się na trawce i odpoczywa. Po kilku minutach leci, jak szalona, za swoim stadem.

Pokochała wodę. Kąpie się przy każdej okazji (czyli prawie codziennie).

Niestety sport nie pomaga nam w utrzymaniu linii (figury). Mała odkąd jest u nas deko przytyła, przez co śpię niespokojnie. Ona kocha jeść. Ograniczyliśmy jej żarełko. Gotowa zjeść jest wszystko. Kiedy wypuszczam ją z domu (przed wyjściem na spacer), natychmiast biegnie w dół ogrodu, by sprawdzić, czy z drzew nie spadły owoce. I odkurza, co się da. Bawiąc się dostaje nagrody-jabłka pokrojone w małe cząsteczki. Jest zachwycona. Nasza bernardynka Bella przyglądała się temu bardzo zdziwiona, ale w końcu sama podeszła do mnie po to coś, co tak smakuje Małej. I je teraz owoce razem z nią. Mała z ogródka zje wszystko, oprócz rabarbaru, który jej zupełnie nie podszedł.
Jedynie po kąpieli dostaje coś wyjątkowego, co męczy przez dłuższy czas (oczywiście leżąc w swojej komnatce).

Nie wiemy zupełnie, jak odchudzić Małą.
Ale tak, czy inaczej jest cudowna i co do tego nie ma dwóch zdań.
T SuperPies, jedyny i niepowtarzalny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnes&nelly&schad




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:09, 30 Paź 2015    Temat postu:

Hihihi, Goldas rudy i z charakterkiem ... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 19:17, 30 Paź 2015    Temat postu:

Małe Złotko bardzo lubi spacery,ale nie pójdzie na spacer bez Belli. I odwrotnie. Jedna na drugą czeka i nie ruszy się zbyt daleko.



Ale radość jest nie mniejsza, gdy wracamy do domu. Pies się śmieje.

Zauważyłam, że niekiedy Małą ogarnia nostalgia. Staraliśmy się odkryć jej powód i stwierdziliśmy, iż jej oczy mówią: "Jak długo jeszcze będę TYMCZASEM? czy nikt mnie nie zechce? nie pokocha (tak bez żadnego ale)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnes&nelly&schad




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:15, 04 Lis 2015    Temat postu:

przyjaciółki nierozłączki ?
cudownie oglądać fotki Fiony Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 19:52, 04 Lis 2015    Temat postu:

Fionka w jesiennej odsłonie.
Niekiedy zlewa nam się w tych rudościach i złocie. I trzeba jej wypatrywać w terenie. Na szczęście pomaga nam w tym Bella, bo zawsze jest obok Małej. Kiedy namierzymy bernardynkę, w promieniu max metra od niej jest Fiona.



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:59, 04 Lis 2015    Temat postu:

Tak, rude się teraz idealnie maskują Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnes&nelly&schad




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:34, 05 Lis 2015    Temat postu:

Frankowe Zajki napisał:
Tak, rude się teraz idealnie maskują Very Happy


o tak to prawda Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 18:10, 09 Lis 2015    Temat postu:

Fionka jest owocożercą. Dzisiaj w nocy przyłapałam ją jak próbowała dobrać się do jabłek w piwnicy. Gdy szłam spać, to aniołek leżał w kennelu i niby drzemał. Położyłam się do łóżka i nagle słyszę dziwny odgłos. Wstałam i bez zapalania światła szłam w stronę dżwięku-prosto do piwnicy, w której buszowała Mała. Na szczęście reakcja z mojej strony była na tyle szybka, że złotko nie zdążyło sobie użyć w naszych zapasach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:02, 10 Lis 2015    Temat postu:

Iza, ustalmy raz i na zawsze - Fiona jest wszystkożerna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 20:22, 10 Lis 2015    Temat postu:

Fionka ostatnio z dużą częstotliwością zajmowała posłanie naszej seniorki Belli. Zachwyceni tym nie byliśmy i dzisiaj księżniczka dostała swój dywanik, który rozłożyliśmy przed kennelem (teraz ma pokój z tarasem). Chyba był to strzał w "10", bo mała ułożyła się na swoim tarasie i widać zachwyt w jej oczach-po prostu pies się śmieje. Co prawda miejsca zajmuje teraz więcej niż bernardynka, ale czegóż się nie robi, by uszczęśliwić czworonoga.


Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 20:25, 10 Lis 2015    Temat postu:

To fakt, i nie da się tego ukryć, Mała zje wszystko (oprócz surowego rabarbaru). I to widać, iż lubi zjeść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27, 28  Następny
Strona 26 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin