FIFIN

madlenn

3mamy kciuki za Fifina! Musi być dobrze... musi...

joanna_i_bohdan

Niech psi anioł stoi nad Fifinkiem cały czas podczas tej operacji

Marta&Angus&Alma

Trzymajcie się !!!
Aga, Fifin ślę Wam dużo pozytywnych myśli !

Oskarowy

Głęboko w to wierzymy, że jutro znajdziemy tu same dobre wiadomości!
Aga i Fifin - głowy do góry! Będzie dobrze!!!

Mozaba

Magda Markizowa

12 łap psich, 8 kocich i naszych 4*2 trzymają kciuki za Fifinka - Niech ta walka zakończy się dla Niego zwycięstwem - życzymy Wam tego z całego serca.

Gośka&Bella

Ósma na zegarze przypomniała mi, że się zaczęło. Kochani, wyślijmy teraz dużo energii Fifinowi Heart

Pasiasta Alicja

Jestem myślami z Wami...

Agata_Emi_Lili

Mam nadzieję, że Aga czuje to nasze wsparcie, bo chyba wszyscy jesteśmy teraz z nimi myślami. Pozostaje czekać i wierzyć z całych sił, że się uda !

Ola i Kort

my również od rana ściskamy kciuki i łapy

Agata_Emi_Lili

Operacja w toku. Aga dziękuje wszystkim za wsparcie !

Aga i Fifin

Kochani, nie macie pojęcia jak ważne jest dla mnie Wasze wsparcie, czuję je całą sobą i myślę, że Fifin też. Przepraszam, że tak rzadko się tu udzielam, ale po prostu troszkę brak mi sił, tym bardziej dziękuję bardzo Agacie za pisanie o naszej sytuacji na bieżąco. Zrobiło mi się strasznie ciepło na sercu gdy właśnie teraz, oczekując w ogromnym napięciu na wynik operacji, przeczytałam wszystkie Wasze wpisy. Tak bardzo wierzę, że wszystko pójdzie dobrze, no ale teraz już wszystko w rękach dr Sterny i pieskowych aniołków. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkich najcieplej.

Aga i Fifin

Dr Sterna znów powiedział, że to bardzo trudny przypadek, z jakim jeszcze nie miał do czynienia, dlatego w całym tym cierpieniu Fifin bardzo przyczynia się do pogłębienia wiedzy weterynaryjnej. To chociaż jakieś pocieszenie, że jego ból i cierpliwość nie pójdą na marne.

Agunda

Aga tyle ludzi w Was wierzy, my nie dopuszczamy złego scenariusza

Agata_Emi_Lili

Fifin już po operacji. Guz został usunięty w całości (był wielkości mirabelki). Doktor po usunięciu guza zdecydował, że przerywa operację i nie usuwa narazie reszty nerwu, ponieważ oznaczałoby to kolejne 3 godziny operacji i narkozy, co byłoby zbyt ryzykowne.

Teraz największą niewiadomą jest to, czy Fifin w efekcie manewrowania przy nerwach nie stracił czucia w tylnej części ciała, bo to niestety jest możliwe.

Jeśli wszystko będzie OK, to za jakiś czas doktor podejmie się usunięcia reszty nerwu.