Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ETNA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:58, 05 Maj 2011    Temat postu:

Się chwalimy - Etniasta przywiozła ze Świerklańca taką pamiątkę Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:02, 05 Maj 2011    Temat postu:

wow gratulacje dla Etniastej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:35, 06 Maj 2011    Temat postu:

Beata skromnie nie pochwaliła się, że Maksior został Najlepszym Weteranem Wystawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:47, 06 Maj 2011    Temat postu:

Agata_Emi_Lili napisał:
Beata skromnie nie pochwaliła się, że Maksior został Najlepszym Weteranem Wystawy.

Maksior jako jedyny samiec obracał się wśród dziewczyn, bo pozostałe tytuły zgarnęły same suczki. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:51, 06 Maj 2011    Temat postu:

Migawki z dzisiejszego dnia

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:21, 08 Maj 2011    Temat postu:

Wczoraj dostałam kilka zdjęć Etniastej ze świątecznego spaceru w klubie

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu wczorajszy spacer w klubie - Etna już czeka w autku i patrzy z utęsknieniem, aż reszta ekipy do niej dołączy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Etna na każdym spacerze zajada się mleczami – najpierw wypatruje, a potem pożera całymi kępkami Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:38, 19 Maj 2011    Temat postu:

Trochę się u nas działo i dzieje nadal od zeszłego piątku. Na spacerku Etna miała lekkie zaburzenia równowagi (co jej się przedtem nigdy nie zdarzało) i chodziła jakby obolała. Badania u weta - USG i EKG w porządku, neurologicznie – prawie odpowiednio do jej wieku i kondycji. Kolacja zjedzona w połowie i niestety zwrócona razem z lekarstwami; w nocy tłukła się jak potępieniec i miała chrapliwy oddech.
W sobotę rano niestety Etniasta już nie wstała i załatwiła się pod siebie. Śniadanie i woda były bee. Po kroplówce i zastrzykach u weta zjadła jednak małą puszkę. Pod wieczór co prawda zsikała się w domu, ale za to kolację zjadła z apetytem; przy piciu wody za bardzo nie umiała ocenić jak daleko ją ma od języka. Chciała iść na wieczorny spacerek, ale niestety tylne łapki były bezwładne a przednie bardzo słabe. Podtrzymywana przelewała się przez ręce i nie umiała samodzielnie ustać na łapach.
W niedzielę niespodzianka - nad ranem Etniasta umiała już sama na krótko podnieść się do pozycji siedzącej, a nawet na chwilę wstać. Po południu pierwszy raz była SAMA na spacerze (ze schodów musiałam ją znosić, ale w górę po schodach już było lepiej, chociaż też musiałam niuni podtrzymywać kuperek – wchodziła łapa za łapą).
W poniedziałek śniadanie zjedzone z apetytem, Etna zaczęła nawet sępić i trochę przemieszczać się samodzielnie po mieszkaniu. Po spacerach sama chodziła napić się wody, a dotychczas musiałam jej podawać miskę pod sam nos. Po południu byłyśmy u weta i tam w badaniu na choroby odkleszczowe wyszło, że Etniasta ma anaplazmozę.
Do środy rana wszystko szło ku lepszemu - na porannym spacerze równowaga już prawie OK, śniadanie zjedzone z apetytem, a potem Etna żebrała u mnie pierw stojąc, a później w pozycji siedzącej. Niestety przed południem serducho zaczęło bić jak oszalałe, sunia ciężko oddychała i nie umiała wstać. Pojechałyśmy do weta - brak odruchów neurologicznych zarówno przed jak i po podaniu kroplówki. Wieczorem wróciłyśmy do domu, a Etna nawet zjadła kolację, ale noc za spokojna nie była.
Dzisiaj rano znowu kroplówka i na szczęście leki zadziałały. Etniasta utrzymuje się znowu na łapach i samodzielnie pokonuje krótkie odcinki. Po powrocie zasłużone, aczkolwiek spóźnione śniadanie i teraz niunia odsypia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mozaba




Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 22:53, 20 Maj 2011    Temat postu:

Co u Was dziś słychać? Cały czas trzymamy kciuki - musi być dobrze !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:21, 20 Maj 2011    Temat postu:

Beatka, jeśli możesz to skrobnij proszę co u Etny. Martwimy się o Was.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:15, 21 Maj 2011    Temat postu:

Dzisiaj Etniasta w jako takiej formie, tzn. tupta powoli, ale kuperek przy wstawaniu trzeba jej podnieść, równowaga też już lepsza, natomiast niunia sama po spacerze idzie do miski z wodą. Very Happy Niestety nie udaje jej się przetrzymać nocy bez zsikania się, ale to spowodowane jest też podawanymi lekarstwami.
Wenflon założony na tylną łapkę, bo na przednie już się nie da. Sad Od dzisiaj Etniasta dostaje dwa razy dziennie antybiotyk tylko dożylnie, bo doustnie nie zdaje egzaminu. Kroplówki na razie też poszły w odstawkę.
Niepokojący cały czas jest spadek masy ciała - przez ostatnie 3 dni Etna znowu straciła 1,2 kg i obecnie waży 32,7 kg.
Przez weekend tylko antybiotyk i na kontrolę mamy się pokazać w poniedizałek, będziemy też sprawdzać w jakim stanie jest wątroba po tych wszystkich lekach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:32, 21 Cze 2011    Temat postu:

Nasz szpieg czyli Ania od Megan obfociła Beatkowe stadko

piękna Etniasta






przystojny Maksior


razem


dodatkowo Goldi i Megan


"coś bym zbroił"


"a może byś tak zagryzł Megan?"


"nie ma sprawy: mówisz - masz"


Pańcia dumna ze swojego psa


i ze swojej suni


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 14:11, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:08, 22 Cze 2011    Temat postu:

Śliczne zdjęcia obu psiurów Smile
A jak na dzień dzisiejszy ma się Etna? Czy kłopoty z równowagą minęły, albo wiadomo czego były objawem? Czy to po prostu starość?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:40, 10 Lip 2011    Temat postu:

U Etny sytuacja zdrowotna z anaplazmą wydaje się być opanowana. Very Happy Co prawda sunia jeszcze musi podreperować wątrobę, tak więc jeszcze wcina karmę dla wątrobowców i tabletki, ale resztę wyników można już uznać za prawidłowe. Etniasta je za dwóch, żebrze za czterech, ładnie się zaokrągliła i co najważniejsze utrzymuje wagę - w piątek sunia ważyła 35,2 kg.
Na porannych spacerkach Etna tupta sobie powoli i zaczęła znowu się tarzać oraz gryźć patyki. Niestety dłuższe spacery są zdecydowanie poza jej możliwościami. W sobotę rano byliśmy wszyscy w klubie, ale Etniasta odmówiła spacerku po przebyciu mniej więcej jednej czwartej trasy, tak więc wróciliśmy do domku.
Schodzenie i wchodzenie po schodach odpowiednio do wieku, czyli bardzo często wymaga mojej pomocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:34, 01 Sie 2011    Temat postu:

Etniasta żyje sobie powolutku i w swoim tempie. Ładnie już przybrała na wadze, a nawet nieco więcej niż ładnie (prawie 37 kg „żywej goldeniej” wagi) i teraz musi trochę schudnąć. Na spacerkach Etna tupta ze swoim kilkunastoletnim sąsiadem zza ściany i jest zadowolona, chociaż czasami buntuje się, sadza swój szanowny kuperek na środku chodnika i odmawia spacerowania. Evil or Very Mad Po powrocie ze spaceru sunia siada przed schodami i czeka na pomoc przy wchodzeniu. Sad Poza tym apetyt dopisuje aż za dobrze, sępi tak jak przed chorobą, przy powitaniu przynosi jakiegoś pluszaka w pyszczydełku, gada po swojemu i majta ogonem tak, że mało się nie urwie. Very Happy
Ale żeby nie było tak dobrze i żebyśmy nie odzwyczaili się zbytnio od wizyt u weta - Etniasta miała w zeszłym tygodniu pobierane zeskrobiny, bo chyba jakiś grzyb się do niej przypałętał. Czekamy do końca tygodnia na wyniki i potem będziemy się martwić co robić dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:35, 06 Sie 2011    Temat postu:

Dzisiaj Etniasta kończy 12 latek, a więc śniadanko musiało być urodzinowe Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

i oczywiście pochłonięte z prędkością światła

[link widoczny dla zalogowanych]

wieczorkiem te dwa sępy, czyli Maksior i Goldisia wprosiły się na imprezę urodzinową i ani myślały wyjść z kuchni Evil or Very Mad

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

podano do stołu

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu już wyżerka pełnym pysiem

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 13 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin