ERT

Dorota_Ert

Witamy po dłuższej przerwie Smile

U nas majóweczka minęła na relaksie i dłuuugich spacerach. Byliśmy w Zielonej Górze a dokładniej ja i Ert. Jechałam z nim sama samochodem i muszę przyznać, że w drodze jest bardzo grzeczny. Niestety choroba lokomocyjna trwa. Erciu nie lubi jeździć, oj nie lubi... Macie jakieś dodatkowe sprawdzone pomysły poza Aviomarinem i głodówką? Uspokajających leków ziołowych przy tym nie stosowałam bo nie chciałam żeby do końca dnia był ospały a sama droga zajmuje nam tylko 2h.

Poza tym jeśli uda nam się wcisnąć to jutro Erciu będzie miał drobny zabieg usunięcia zmiany na powiece. Ot takiego "pypcia" który niestety szoruje mu po rogówce (jest od wewnętrznej strony powieki). Jak będzie spał cykniemu mu też zdjęcia bioderek.

Najlepszą formą zabawy jest KOPANIEEE! Tzw. Ert Kopalski

Kiedy niektórzy pracowali w ogrodzie

Inni odpoczywali...

Albo udawali foczkę Laughing

Paula i Goldisia

Oj Erciu z Ciebie to jest niezła foczka Very Happy

Dorota_Ert

Śpieszymy donieść, że Ertolski zniósł zabieg bardzo dobrze. Po pypciu nie ma ani śladu a teraz kropimy dzielnie oczka antybiotykiem i środkiem przeciwzapalnym. Ślad został na wygolonych łapkach bo były trudności z zawenflonowaniem ale z tym sobie poradzimy Wink

Z bioderkami jest troszkę gorzej. Szczególnie na prawym stawie biodrowym widoczne są zwyrodnienia. Chirurg ocenił to na zwyrodnienie którego nie ma sensu w tym wieku ruszać. Powinniśmy skupić się na rozpoczęciu podawania specyfików na stawy i pilnowaniu żeby chłopak nie przytył Smile

Pozdrawiamy z chrapalskim: http://www.youtube.com/watch?v=roGeQ86X7KE&feature=share&list=UUtEToWFoiObEyvtzPUFUkrQ Laughing

madlenn

Ert Chrapalski the best Smile

uśmiałam się... uściski dla Ercika Smile

Dorota_Ert

Dziś wielki dzień dla nas i dla Erta! Musieliśmy w końcu sprawdzić czy umie i chce pływać jak prawdziwy golden. Okazało się że wskakuje i płynie po piłeczkę chętniej niż na lądzie

Och, to będzie super lato Laughing

Chłopaki obmyślają plan aportowania:

Dorota_Ert

Witamy po dłuugim czasie niepisania. Śpieszymy donieść że u nas sprawy mają się świetnie! Najważniejszą informacją jest to że ERCIU W SOBOTĘ MIAŁ 8 URODZINKI

Akurat na weekend był z nami nad jeziorem na grillu u znajomych i wszyscy piliśmy jego zdrówko piwko

On sam dostał urodzinową kiełbaskę i wymarzonego chleborka

Przy okazji zaliczył z nami swoją pierwszą noc pod namiotem i spisał się wzorowo. Jedynie co to gdy spuściliśmy go z oczu to wyjadł do zera jedzenie obecnego tam kota ale przecież w urodzinki wszystko wolno... Embarassed

Tak już zupełnie szczerze to od nas dostał zawodowego konga który stał się jego ulubionym przedmiotem z którym drepcze po całym mieszkaniu Smile

Jeszcze tylko na koniec pochwalimy się, że idealnie trzymamy wagę, nie przybyło nam nic po kastracji a sierść jest o niebo lepsza przez stosowane preparaty Cool

Aśka Axelowa

Super wieści! Wszystkiego najlepszego dla jubilata Smile

Dużo zdrówka, wiecznej zabawy i kolejnych urodzinowych kiełbasek i chleborków Wink

Dortomkowa Rodzinka

Wszystkiego NAJ Erciku:)

Dorota_Ert

Witamy po dłuuuugiej przerwie! Wakacje minęły wyśmienicie. Było sporo pływania, biegania i zabaw Smile

Wszystko u nas w jak najlepszym porządku.
Ostatnio przeszliśmy przez sporego hot spota na szyi ale wszystko ładnie zarasta Smile

Jedyny "problem" który nadal się utrzymuje to podjadanie na spacerach ale teraz staramy się częściej wyjeżdżać pod Wrocław gdzie nie ma tyle śmieci.
Erciu nadal najbardziej na świecie kocha jedzenie (chleb wywołuje w nim euforię!), myślę że my zajmujemy zaszczytne drugie miejsce Laughing

Długa nieobecność = duża fotorelacja!

Piwko, plaża... Cool

Chill...

Trzej muszkieterowie Smile

Erciu w głębokim śnie nie zawsze słyszy jak wchodzimy do mieszkania, zastajemy go zwykle w jednym miejscu:

A potem to już wiadomo

Dorota_Ert

Kochani,
życzymy Wam z Wesołych i przede wszystkim mocno rodzinnych Świąt. Oby ten czas jeszcze mocniej zacieśniał Wasze więzy. To nasze pierwsze Święta z Erciem co sprawia, że jesteśmy mocno podekscytowani Smile

P.s. Ert kazał od siebie życzyć dużo, dużo chleba - bo to się zawsze przyda... Very Happy

Dorota_Ert · Wysłany: Wto 22:52, 18 Mar 2014 Temat postu:

U nas z Nowym Rokiem wszystko dobrze, po staremu Smile

Pozdrowienia od leniuszka

Pilnuje drzwi...

Ale przede wszystkim pilnuje...

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Śro 9:14, 19 Mar 2014 Temat postu:

Cudny, jak zawsze

A ja nawet wczoraj rozmawiałam o Erciku z dziewczynami z poznańskiej fundacji, za pośrednictwem której chłopak do nas trafił.
Kazały Was serdecznie pozdrowić, co też czynię z przyjemnościa.

Dorota_Ert

Puk, puk witamy! Smile

U nas kilka zmian. Zamieszkaliśmy z Erciem w nowym miejscu gdzie nie ma windy i futerko człapie nam codziennie dzielnie na 2 piętro. Póki co dostaje suplementy diety na stawy i nie narzeka. Zaletą nowego miejsca są tereny sprzyjające dłuższym spacerom bez smyczy (mało śmieci Wink

).

Ercik miał ostatnio zabieg powtórnego usunięcia zmiany z powieki i dzielnie przesypia noce w kołnierzu. Dodatkowo niestety ma już powiększone serduszko, nie ma jeszcze objawów ale delikatnie je wspomagamy.

Nie da się ukryć, jest jedną z najważniejszych postaci w naszym życiu i ciężko je sobie bez niego wyobrazić. Aż dziwne co myśmy wcześniej bez niego robili Smile

Dodatkowo pozwolimy sobie na chwilkę prywaty i oświadczymy, że jego "rodzice" stali się oficjalnie połączeni, w tak podniosłej chwili oczywiście Ert był z nami co zostało uwidocznione poniżej. Miał na sobie, jak na gentelmena przystało, piękną czarną muchę.

Frankowe Zajki

Piękna para, piękny gentelman

gratulujemy Laughing

Aśka i Fibi

Gratulacje

Ercik wyglądał co najmniej jak drużba

Obrączki podawał?