Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:19, 27 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Czas tak szybko leci i nawet nie zauważyłam że nie było nas tu prawie miesiąc. Elvis jak zawsze wesoły wszędzie go pełno a szczególnie w kuchni bo jak się cos przy jedzeniu robi to zawsze warto pożebrać a że czasami zdarzy się że coś spadnie więc lepiej być pierwszym który to zauważy.
Spacery już spokojniejsze chociaż na innym polu zdarzają się wpadki np. ostatnio wróciłam z zakupów i Elvis tak się cieszył ,że jak tylko wysiadłam z auta ukradł mi pół bagietki która wystawała z reklamówki( niestety była w zasięgu Elvisowego nosa) . Przy okazji wysypał całe zakupy które miałam w reklamówce ,o dwóch stłuczonych piwach nie wspomnę . Ale taka już chyba jego uroda że jak chlebek poczuje to nie może się opanować .Dobre jest to ze nie zawsze jest taki np. siedzi przy ławie na której stoi moje śniadanie i potrafi się powstrzymać chociaż bez problemu mógłby się poczęstować ,pomału też się uczy że nie można zjadać tego co Marabo zostawił w misce .Wychodzi mu to z różnym skutkiem ale jest już dużo lepiej niż na początku gdy do mnie trafił .Wtedy myślał ,że wszystko jedzenie jest jego .
Zaliczyliśmy też już pierwszą ”kąpiel” w tym roku ,zdjęcia dodam jak tylko zrzucę z aparatu
W przyszłym tygodniu wybieramy się na badania do weta , będziemy sprawdzać czy morfologia się poprawiła i czy przyczyną tego była włosogłówka. Jak nie to dalej trzeba będzie szukać.
Ostatnio zmieniony przez Zuza i Marabo dnia Sob 21:52, 05 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:58, 05 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byliśmy sprawdzić morfologie i jest jeszcze poniżej normy ale już lepiej niż ostatnio W badaniu qpy pani doktor nie znalazła już jaj włosogłówki, chociaż walka z pasożytem jakiś czas jeszcze potrwa.
Elvis zaczął strajkować i nie chce wskakiwać do auta ,kładzie się przed samochodem przewraca na boczek i tak leży ,no i troche czasu mija zanim urwis wsiądzie,a właściwie zanim wniosę te 37 kg psa
A to jeszcze obiecane wczesniej zimowe zdjęcia Elviska
Ostatnio zmieniony przez Zuza i Marabo dnia Sob 21:53, 05 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda od Lolka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Lis 2015
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tanowo k/Szczecina Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:03, 06 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
No to trzymamy kciuki za poprawę wyników Elvisa !
Zdjęcia super, widać hasanie na śniegu to pełnia szczęścia dla Waszych futrzaków! To już kolejne piękne fotki zimowych kąpieli goldenów - a to w rzeczce, a to w morzu.
Wybaczcie może naiwne pytanie - czy pies się nie przeziębi, jak wlezie przy obecnych temperaturach do wody i wraca do domu mokry?
A taki trochę młodszy, półroczny pies? Pytam, bo nasza psiuńka zdecydowanie wodolubna jest (w domu), ale dotychczas nie pozwalałam jej wchodzić do pobliskiego jeziora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:25, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Elvis wiosennych fotek nam brakuje juz ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:25, 11 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Magda od Lolka napisał: |
Wybaczcie może naiwne pytanie - czy pies się nie przeziębi, jak wlezie przy obecnych temperaturach do wody i wraca do domu mokry?
A taki trochę młodszy, półroczny pies? Pytam, bo nasza psiuńka zdecydowanie wodolubna jest (w domu), ale dotychczas nie pozwalałam jej wchodzić do pobliskiego jeziora. |
Myślę,że dorosłym przyzwyczajonym do zimna psom takie krótkie wejście do wody nie zaszkodzi. Goldeny mają taką "specjalną" sierść, która nie przepuszcza wilgoci do skóry, tak że psy po wyjściu z wody otrzepały się i wcale nie były bardziej mokre niż przed kąpielą. Natomiast z młodym pieskiem to chyba lepiej się wybrać nad wodę w ciepły i pogodny dzień.
A teraz bardzo wiosenna fotka Elvisa
spacerowe
domowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:25, 11 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Rany, jaki to słodziak!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Koszalin Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:57, 11 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
No to prawda słodziak który rozczula😘
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:35, 13 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Chciałam donieść, że jak Elvis nic nie wykombinuje jak to było ostatnim razem- to jesteśmy wstępnie na poniedziałek umówieni na kastrację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:27, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Elvis nic nie wykombinował ale zabieg przesunięty na wtorek na 11:30.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda od Lolka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Lis 2015
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tanowo k/Szczecina Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:33, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Trzymamy kciuki, żeby wszystko dobrze poszło, bez komplikacji !
I dziękuję za odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:37, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Elvis, trzymaj się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:20, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Elvis już po. Jak tylko się obudził i stanął na nogi to próbował dostać się do rany, w domu tak samo, teraz już się uspokoił ale cały czas mam go na oku tym bardziej, że miał problemy z krzepnięciem krwi. Poza tym jest ok , zaraz po przyjeżdzie Elvis pobiegł do miski bo tyle czasu o głodzie go trzymali a i w przychodni tym razem nic nie dostał, potem szybko na spacer bo trzeba kroplówki wysikać, poasystował w kuchni i zasnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:12, 16 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Oj, to dobrze, cieszę się, ze już po. Teraz niech się szybko goi
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:54, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Zuza i Marabo napisał: |
A teraz bardzo wiosenna fotka Elvisa
|
oto moje ulubione - kuchenne
Dziekuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza i Marabo
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: szczekociny Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:30, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Muszę powiedzieć, że po pierwszym dniu kiedy Elvis bardzo się interesował szwami w kolejnych dniach był juz wzorowym pacjentem, a że goi się na nim "jak na psie",to w tym tygodniu jedziemy na ściągnięcie szwów.
po znieczuleniu przed zabiegiem
a tu po zaczyna się budzić
przyłapany
wesoły
|
|
Powrót do góry |
|
|
|