DUSZKA na spacerkach

Zorkowa

Czesc Dziewczyny. Spieszę wam doniesc że Duszka jest po pierwszej wizycie w "salonie psiej pięknosci" hihi (czytac fryzjer). Bałą się okrutnie ale Zorka dawała jej otuchy bo dziewczyny poszły razem. Pani Danusia (fryzjerka) oceniła, że Dusia musiała już być strzyżona przez fachowca na co wskazuje cięcie jej włosa:)) Dzielnie zniosła wszystkie czynnosci pielęgnacyjne, jest ładnie strymowana, łapki, pazurki, ogon, uszy, poprostu cud-malina ta nasza psina:)) Jak przystało na piekna seniorke nie utytłała się odrazu w błocie tak jak robi to Zorka. Duszka jest oazą spokoju, wpatrzona strasznie w mojego małego syneczka, wyglada jak by sie w nim zakochała. Na spacerach ze smycza to koszmar, dalej ciągnie i się przydusza ale spuszcona grzecznie biega lekko oddalona od reszty, ale wraca się meldować sama co jakiś czas co jest dla nas super wynikiem wychowawczym:)) Ogólnie mówiąc jest super. A oto kilka fotek. Ten czarny pies to Hovard - Harry zadowolony ze spacerku z blondynkami. Pozdrawiamy Was wiosennie. Very Happy

Zorkowa

zapomniałam o zdjeciach
[link widoczny dla zalogowanych]

Aśka Axelowa

Matko! Nigdy bym nie powiedziała o Duszce, że to TAK wiekowa sunia! Laughing

Całe towarzystwo pięknie!
Te roześmiane pychole, to raj dla oczu... Laughing

ola_leon

jak dobrze widzieć Duszkę tak szczęsliwą! Lepiej trafić nie mogła.. Very Happy

A jak z jedzeniem, w dalszym ciągu rzuca się tak na michę?
Agata, są jakieś osoby zainteresowane Kamelią..? Po cichu liczyłam, ze do mojedo powrotu sunia bedzie miała już nowy domek Sad

Zorkowa · Wysłany: Nie 21:36, 16 Mar 2008 Temat postu:

Dziś nasza Duszka pierwszy raz pływała Smile

)Na poczatku nie wiedziała co robić jak Zorka z Apaczem wskakiwali do wody po patyki .Patrzała ,myslała i hop wskoczyła Smile

)Pierwszy raz widzielismy jak się szalenie cieszy ,popłynaeła po patyk i jak wyskoczyła z wody to dostała głupawki skakała ,szalała biegała w kółko aż się z mamą popłakałysmy ze szczescia widząc ją tak szczęsliwą .Ona nigdy nie pływałą (chyba) i dzisiaj odkryła nową przyjemnosc ,coś co miała zawsze w genach ale nigdy nie dane jej było zasmakować .Dziś Duszka pokazała nam jak cieszy się szalenie ,pełna psią gębą Smile

)))Takie chwile w życiu sa nie zapomniane.

Zorkowa · Wysłany: Nie 21:53, 16 Mar 2008 Temat postu:

No i zapomniałam napisać o jej zdrowiu :byłysmy na badaniach seniorów w sobotę .Vet pobrał krew do badania ( wyniki w poniedziałek
) dokładnie Duszke zbadał i osuchał i powiedział żę coś nie tak z jej serduchem .Miała bardzo zwolnioną akcje serca ( 80 u ) mimo stersu a stresowała się bardzo widać to było trzesła się i toczyła piane z pyska.Mamy jej monitorować to bicie pokazał jak no i zapisałysmy się na konsulatcje z dr Niziołka bo będzie u Veta w maju .Co wyjdzie z krwi dam Wam znać.Bużka

ola_leon · Wysłany: Nie 22:00, 16 Mar 2008 Temat postu:

fajnie czytac, ze Duszka taka szcześliwa Very Happy

poszczęsciło się dziewczynie.
a jakieś zdjęcia z pływanka? wrzuć coś Asiu koniecznie..
kurcze, trochę się zaniepokoiłam tym serduchem..daj znać jak badania, no a my trzymamy kciuki..

Jolanta

Coś Asiu, za małe te fotki - powiększyłam Smile

Zorkowa

[link widoczny dla zalogowanych]

Zorkowa

[link widoczny dla zalogowanych]
No to która z nas dba o linię Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Duszka choć coś ci fajnego pokażę Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
Jak wspaniale się można ubłocić Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
No i Duska spróbowała....

Warna.

Grubcia?

Aśka Axelowa

Uuuu, Asiu, ona faktycznie mocno przytyła... :-( Chyba przydałoby jej się więcej takich wypadów do błotnego SPA Wink

Zorkowa

[link widoczny dla zalogowanych]

...trochę w liściach pobrykała....

[link widoczny dla zalogowanych]

...później się pięknie zameldowała...

[link widoczny dla zalogowanych]

...i dalej z psiapsiółką Zorkowską szukałą znaków wiosny Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

A jak znalazłam to tak się uśmiechałam Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Załoga G w akcji wiosna Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Co się tak wleczecie????

[link widoczny dla zalogowanych]

Rozmachane wiosenne ogony Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

Duszka nasza śląska kluska Wink

Zorkowa

no i do domu....

[link widoczny dla zalogowanych]

To zdjęcie najbardziej pokazuje że coś z Duszką nie tak.Jest u mnie już 3 tydzień.Dostaja z Zorką te same ilości ,maja tyle samo spacerów i ruchu. Zorka spada z wagi aż jej bidulce zwiększyłam porcje taka anorektyczna budowa zaczeła się jej robić Wink

A Duszka nic ani drgnie Confused

Nie wiem może ma coś z nerkami.Ona faktycznie mało sika a dużo pije.Albo zatrzymuje wodę w organiźmie i dlatego jest taka.Chyba że macie jakies inne sugestie. Cool

Agata_Emi_Lili

Asiu, Duszka ma z racji wieku inną przemianę materii niż Zorka więc może powinna dostawać mniejsze porcje?

A swoją drogą nie zaszkodzi zrobić badania krwi i sprawdzić czy nerki inne narządy pracują prawidłowo.