DORA

TiM

"Mina na chińczyka"! A ja zastanawiałam się jak nazwać to co Wera robi z twarzą gdy ją emocje rozsadzają

marta.bajowa

marta.bajowa

Wiosenno- letnia Dorka
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A po spacerze- spanko w ulubionych pozycjach
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zorkowa

Kochany słodziak Smile

)

Gośka&Bella

marta.bajowa

Słonko zachodzące, a Dorka rozsiadła się w nim i wystawiała pyszczek jakby się delektując.

Chciałam się jeszcze z Wami podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat aktywności Dory. O tym, że nic już z drepczącej kluchy nie zostało pisałam i oczywiście tak jest nadal Very Happy

Dorka radośnie zasuwa na każdy spacer czy wycieczkę i cieszy się dosłownie każdą rzeczą. Jest pod tym względem niesamowita! Ale ten słodziak także dostosowuje się do spacerowicza, z którym ma przyjemność wędrować. Mianowicie, gdy spacerujemy z psami młodymi i aktywnymi to biega i szaleje, a gdy spotykamy jakiegoś staruszka to drepcze obok, a wolny czas wykorzystuje na tarzanie i pieszczoty ze spacerującymi ludźmi.

Ostatnio Dorik po raz pierwszy tak na prawdę szalał z innymi psami, a nie tylko podrygiwał i biegał za nimi. Jednak obecność innych psów i wygłupy nie pozwoliły jej zapomnieć o człowieku- co kilka rundek podbiegała do mnie, z ucieszonym pycholem i na głaski. Zachęcona przez qmpli szła bawić się dalej. Przywołanie też oczywiście nigdy nie zawiodło, bo dla Dorci zdecydowanym nr 1 jest człowiek Smile

Na prawdę, niesamowita jest

Agata_Emi_Lili

Kto nie poznał Dorki, niech żałuje !
To tak pozytywna i wspaniała psica, że nie da się jej nie polubić od pierwszego spotkania. Jest radosna, energiczna, cały czas roześmiana. Ten kto ją adoptuje, będzie miał wielkie szczęście !

Marcina i LOBO

Potwierdzam.Jest wspaniała.Wielka "Przylepa""- i bardzo śliczna

Renata

Iza T.

Dorka bez wątpienia to wielka przylepa tylko by się głasków domagała Smile

siedziałyśmy tak i się głaskałyśmy taka grzeczna taka spokojna że nawet nie wiedziałam że można tyle psa głaskać Smile

marta.bajowa

Dora znów pokazała jaka jest idealna! Piątkową jazdę z Wrocławia do Chańczy zniosła na 6+. Zrobiłyśmy 1,5h przystanek w Częstochowie u moich Rodziców i dalej w drogę. Niunia w podróży śpi, albo obserwuje. Chętnie wcina smakołyki.
Po przyjeździe na miejsce wpadła jak do siebie, przywitała psioły i ludzi i zasiadła przy ognisku bo tam przecież było najwięcej miziaczy Wink

Za to w niedzielę Dorka brała udział w szkoleniu Rally- O. Miałam obiekcje czy dziewczynę zgłaszać, bo to dużo rozproszeń i stres, a ona miała problemy ze skupianiem uwagi, a ludzka motywacja ją przytłaczała. Ale jak bardzo się myliłam- Dorka skupiała się na mnie, siadała, warowała, przychodziła na zawołanie, dostawiała do nogi, równała, targetowała, skakała przez przeszkodę i wchodziła do tunelu. Szkolące Dog Masterki były z niej dumne Very Happy

Jedyne co jeszcze Dorcię nieco deprymuje to napięta smycz, ale przy takich postępach to lada- moment, a i tego się pozbędziemy.
Po szkoleniu był relaksik nad wodą, gdzie Dorka biegała z innymi psiakami, obgryzała patole, brodziła po wodzie, a nawet dostała małej głupawki.
Ta sunia jest na prawdę niesamowita!

TiM

Marta - pewnie czytać też już umie, tylko Ci głupio to ujawnić Wink

Przecież Ty wszystkiego psa nauczysz, zwłaszcza jak sam pies ma taki potencjał Smile

Agunda

O tak w tej uśmiechniętej mordce, i ogonem na baterie bardzo przypomina Werkę

Agata_Emi_Lili

Kilka fotek Dorki ze zjazdu w Chańczy. Zobaczcie jak pięknie pracowała z Martą

Iza T.