Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:46, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Marzenko, bardzo dobrze zrobiłaś wołając Daisy i prosząc o oddanie ścięgna Ścięgno suszone to dla psa ogromna atrakcja, jeden z pyszniejszych smakołyków, więc wcale się nie dziwię, że Daisy tak zareagowała.
Myślę, że takie zachowanie jest do łatwego wyeliminowania, musisz tylko z nią popracować. Na początek próby wymiany i odbierania innych, mniej atrakcyjnych rzeczy np. kości prasowanej (nagardzania za oddanie czymś jeszcze pyszniejszym i oddawanie jej tej kości, żeby zrozumiała, że to coś do niej wróci).
Od tej pory jedzenie ścięgna niech będzie w pełni kontrolowane przez Ciebie tj. Ty trzymasz ścięgno w ręku a Daisy może sobie go obgryzać, co jakiś czas mówisz, żeby zostawiła (nagradzasz) i potem wracacie do obgryzania ścięgna. W ten sposób powinna zrozumieć, że nikt jej tego nie chce zabrać, a jak zabierze, to odda i dodatkowo oswoi się z obecnością człowieka przy jedzeniu czegoś pysznego.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 20:48, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nowak(i)Lanka
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:04, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dziękuję Agatko, dokładnie tak jak poradziłaś, będziemy się uczyć poprawnego zachowania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:21, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czytając wpis Nowak(i)Lanka, trochę się zmartwiłam , ale wypowiedz Agaty uspokoiła mnie, jeśli da się takie zachowanie Daisy skorygować to jestem spokojna. Dziewczyny z fundacji robicie "wielką robotę", to cudowne że są ludzie tak bezinteresownie oddani zwierzętom.
Ostatnio zmieniony przez Anita i Daisy dnia Pią 21:25, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nowak(i)Lanka
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:23, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
udało się dzisiaj namówić Lankę do zabawy:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:29, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę, że ma się bardzo dobrze skoro jest taka chętna do zabawy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nowak(i)Lanka
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:42, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Anita napisał: | Widzę, że ma się bardzo dobrze skoro jest taka chętna do zabawy. |
Ma się znakomicie. Chwilami muszę ją hamować, bo boję się o szwy. Gdyby nie fartuszek, nikt by nie powiedział, że przedwczoraj miała operację
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:48, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Anita napisał: | Czytając wpis Nowak(i)Lanka, trochę się zmartwiłam , ale wypowiedz Agaty uspokoiła mnie, jeśli da się takie zachowanie Daisy skorygować to jestem spokojna. |
Fakt, że Marzena skoryguje to zachowanie, nie znaczy i nie daje pewności, że Daisy w nowych okolicznościach i w nowym domu będzie zachowywać się całkiem poprawnie. Nowi właściciele będą musieli być przygotowani na pracę z Daisy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:37, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy tego świadomi,że takie zachowanie może się powtórzyć, ale i oczywiście gotowi na dalszą pracę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:01, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Co u Daisuli , jak jej zdrówko?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nowak(i)Lanka
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:52, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
U Daisy w porządku, zawsze gotowa na spacer i zabawę. Lubi jeść i lubi jeść chyba wszystko. Rano dostaje porcję gotowanego ryżu z kurczakiem i warzywami, na kolację małą porcję suchej karmy. Lubi winogrona, surową marchew i śmierdziuchy dla psów (ścięgna, uszy itp). Wszystkie pokarmy bardzo dobrze przyswaja, ani razu nie miała problemów żołądkowych
Na spacerach jest bardzo posłuszna, pilnuje się, nie oddala, przychodzi na zawołanie, bardzo mi się to podoba, bo z Lanką różnie bywa...
zdjęcia z wczorajszego dnia:
Ostatnio zmieniony przez Nowak(i)Lanka dnia Wto 18:54, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:50, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Super się prezentuje na tej zielonej murawie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:24, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A czemu na spacerze jest w ubranku?
I jak w nim robi siku?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:31, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja widziałam ubranka tak zaprojektowane by dało się robić w nich dosłownie wszystko Może to takie wszechmogące ubranko?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nowak(i)Lanka
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:44, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
marta.bajowa napisał: | Ja widziałam ubranka tak zaprojektowane by dało się robić w nich dosłownie wszystko Może to takie wszechmogące ubranko? |
dokładnie tak, Daisy może w nim robić wszystko...to takie wszechmogące ubranko
Ostatnio zmieniony przez Nowak(i)Lanka dnia Wto 21:45, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:49, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jest piękna i jeszcze ta "szyneczka" na wierzchu. Wszystkie psy Fundacji są piękne i kochane. Chętnych na adopcję dużo i trudny wybór z deklaracją, którego psa przygarnąć. Mam pytanko: w jakiej części Warszawy można Was spotkać na spacerze? I czy wogóle Fundacja zezwala na spotkania przed poznaniem osób chętnych do adopcji? My zgłosiliśmy się do adopcji Rafci, ale Daisy jest tak "atrakcyjna", że chętnie też byśmy ją przygarnęli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|