|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bene
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mazowiecka wioseczka Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:17, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rane, Czesiek - a nie mogli Ci puścić cóś przyrodniczego... no o kociskach albo kurkach jakiś ?
Ludzie w domu, ludzie na ulicy, ludzie na ścianie !
no nie, normalnie skrętu jajec można dostać !
Ups ... zapomniałem się Czesiuniu.
A to prawda, że "po tym" piszcząco się szczeka ?
Imbirek (Żet Pę)
Ostatnio zmieniony przez Bene dnia Wto 17:19, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:47, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak to mówią – przyjdzie kryska na matyska!
Imbirku, powiem Ci, że to wcale nie jest takie głupie ta kastracja. Asieńka ma takie poczucie winy, że mam się teraz jeszcze lepiej niż przed Jeszcze nie pomyślę na co miałbym ochotę a tu proszę – skrzydełko, udko, marchewka gotowana i seler. Zapiszczę cichutko tak dla przypomnienia i już na mój stół wjeżdżają żołądeczki drobiowe. Wracamy z zastrzyku i prościutko po nową zabawkę do gryzienia. A dzisiaj dostanę nowiuteńkie, piękne legowisko – muszę pamiętać żeby nie być zbyt wylewnym bo wiesz, ciągle przecież jestem w okropnych boleściach No już nie wspominając o tym, że Asia z Marcinem PROSZĄ mnie wieczorem żebym chociaż na minutkę wskoczył do ich łóżka – ostatecznie się zgadzam… Życie po… jest piękne :rotfl:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bene
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mazowiecka wioseczka Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:16, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
No jak tak, to kurde, może sam to jakoś załatwię ???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:57, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, nie!!! To ONI muszą Cię tam zaprowadzić – wiesz – POCZUCIE WINY!!! O to chodzi! A tak to jeszcze dostaniesz ochrzan, że stępiłeś siekierę albo cuś
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bene
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mazowiecka wioseczka Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:42, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ty to masz łepetynkę Czesiuniu, nie od parady
Nie ma to jak mieć haka i trzymać na poczuciu winy jajcobójców
Ostatnio zmieniony przez Bene dnia Sob 20:02, 08 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:40, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym się nie zastanawiał - Kaśka wygląda mi na kobitę z JAJAMI
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bene
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mazowiecka wioseczka Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:58, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
I ło to chodzi, i tego sie bede czymał - do jajec - kobita z jajamy
Ściskam Cię za gardło i mosznę
Imbirek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:16, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć wszystkim! Jutro idziemy na ostatnią lekcję do Wesołej Łapk i – ale to zleciało!! Będzie nam brakować środowych spotkań z Magdą i Gochą. Po cichu myślę o kontynuowaniu nauki ale trochę mnie odstraszają dojazdy do Gliwic – no ale zachęca fakt, że szkoli Pan Jacek Gałuszka.
Na ostatnią lekcję mamy przygotować sztuczkę…. Nie wiem co się Cześkowi stało ale zupełnie odmawia współpracy – próbowałam uczyć go „Turlaj się” – w sumie prosta sztuczka ale nie ma mowy! Jak mam smaczki to robi wszystko żeby go porwać, jak nie mam to zostaje w pozycji waruj i patrzy i patrzy i patrzy…. Śmiać mi się chce ale jestem też wkurzona, że nie potrafię do niego przemówić…. Chyba rozpuściłam go trochę przez tą pokastracyjną rekonwalescencję….
Dzisiaj rozpędzona bestia (czytaj: Czesław) nie wyrobiła na zakręcie i podcięła mi nogi - nieźle wyrżnęłam, łokieć zdarty do krwi, tyłek stłuczony..... Czesio waży już 31,5 kg (32 kg przed spacerem - na spacerze TRZY QPY więc 0,5kg odjęłam ) i ma olbrzymi apetyt - aż się boję, teraz ma 9 miesięcy i ciągle roooośnie…
Jesteśmy winni parę fotek z naszych wakacji:
Z Asią, Tomim, Zorką w Szczawnicy:
tam pod spodem jest Pańcia...
tak odpoczywaliśmy po spacerach:
a śniegu było aż tyle:
to mój nowy kojec a ja w nim
ale miejsce Pańci i tak jest najfajniejsze! Tylko czemu ten Marcin nie wstaje....
ja tu pilnuję!
nie róbcie ze mnie pajaca! nie chcę tej urodzinowej czapeczki... !!!
to spadam, pa!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 13:30, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Foty rewelacyjne, Czesiek rośnieeee ale w końcu przestanie Zdjęcie w czapeczce bombowe )))))))))))))))) Pozdrawiamy Bajecznie :*********
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:12, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mamoczesia Może Czesiek przechodzi tak zwany bunt młodzieńczy z Lakim też to przerabialiśmy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:36, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Asiu a może jakaś łatwiejsza sztuczka? Np "czołgaj się"? Są psy, które nie lubią robić pewnych rzeczy nawet za smaczki- moja Baja nie lubi się właśnie turlać może w tym rzecz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:14, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mamaczesia napisał: | próbowałam uczyć go „Turlaj się” – w sumie prosta sztuczka ale nie ma mowy! |
Bo Czesiulek to mądra bestia, wie, że od turlania się można dostać skrętu żołądka więc sama się Pańcia turlaj, jak chcesz
P.S. Zawsze jak jestem z jakimś psem u lekarza i trzeba psa przekręcić na drugi bok, to lekarze zabraniają robienia tego przez grzbiet. Oczywiście zwykle ten pies jest po narkozie więc sytuacja jest nieco inna, bo ryzyko skrętu u wyluzowanego psa jest większe, ale mimo to, zaczęłam zwracać uwagę, aby pies nie przekręcał się energicznie przez grzbiet.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bene
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mazowiecka wioseczka Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A Ty Czesiuniu do cyrku masz iść, czy co ?
Ja Pańciowi wczoraj urwałem i podziaboliłem dolny pęd winogrona...
Trzeba było widzieć jakie sztuczki na kolanach wyprawiał sztukując winorośl
Imbirek- tylko "ogrodnik"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:39, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No widzę, że tylko nad Czesiem wszyscy się litują…. A ja co? Cytuję „łokieć zdarty do krwi, stłuczony tyłek” – pięknie, nie można tu liczyć na dobre słowo jak się ma TYLKO DWIE NOGI, hahaha
Może rzeczywiście to bunt nastolatka? Czesio zaczyna robić rzeczy, których do tej pory nie robił – wskakuje na blat i niucha za smakołykami, podkrada ze schowka smaczki, OBRAŻA SIĘ NA NAS! To ostatnie to już naprawdę przechodzi ludzkie pojęcie – facet idzie się położyć na swoje miejsce i po prostu nas ignoruje! W sumie to wtedy nie jest nawet źle bo można przejść z jednego pomieszczenia do drugiego bez nieodłącznego cienia w postaci Czesia. Możemy zamknąć drzwi pokoju i rozmawiać, śmiać się i nic, facet dalej leży z obrażoną miną. Oczywiście wszystkie te wstrętne cechy ma po MARCINIE
Dzisiaj pójdziemy do szkoły z nieodrobioną lekcją, trudno. Może jakoś zaliczymy, Magda bardzo Czesia lubi więc pewnie ją weźmie na litość i łobuzerski uśmieszek. A jak znam życie to będzie tak: Magda da Czesiowi komendę „turlaj się” i chłop się będzie turlał jak głupi Grunt to dobry PR!
Pozdrawiamy!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:00, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mamaczesia napisał: | No widzę, że tylko nad Czesiem wszyscy się litują…. A ja co? Cytuję „łokieć zdarty do krwi, stłuczony tyłek” |
do wesela się zagoi, nie rozczulaj się Pańcia nad sobą, nie masz szwów więc się nie liczy
Mamaczesia napisał: | facet idzie się położyć na swoje miejsce i po prostu nas ignoruje! |
Najwyraźniej się źle zachowujecie i Czesio postępuje zgodnie z zasadą "ignoruj złe zachowania )
Nauka w Wesołej Łapce nie idzie w las. Może turlać się chłopak nie nauczył, ale za to umie zastosować ujemne wygaszenie
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 16:01, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|