CZESIO

Edyta Duszenko

brawo ale masz fajne-psieskie życie, super tak czytać o świetnych postepach młodego, gratulujemy i merdamy Weruchowym ogonkiem!

Agunda

Ja też bardzo lubię czytać opowieści o Czesiu, są inteligentne i pełne humoru Gratulujemy Mamie Czesia dobrego pióra eeeeee znaczy się klawiatury

Bogusia

Oj jaka wzorowa mama z Ciebie Mamoczesia padam

A Twoje relacje są tak fajne, że gębula sama się ha ha. Very Happy

Pozdrawiamy

Mamaczesia

Trochę się zawstydziłam tymi pochwałami i teraz nie wiem co pisać, tyle osób to czyta, dobra, dobra żartuję

bardzo nam miło że tak chętnie czytacie i że Wam się podoba:-)
Weekend cudowny, żadnego włóczenia się sennie po domu tylko spacery, spacery i jeszcze raz spacery. Czesio szaleje w lokalnym parku a i nasz przydomowy ogródek zaczyna wyglądać tak jakby zamieszkały w nim krety a jak wiadomo na krety sposobu nie ma.
Dzisiaj Czesio z Zorką byli na wspaniałym spacerze nad stawem z piaszczystą plażą! Wrócili brudni jak nieboskie stworzenia i chyba jeszcze bardziej szczęśliwi. Zorka była zaskoczona, że po stawie w którym zawsze zalicza kąpiele można przejść, ot tak, suchą łapą?? Ale jak wiemy historia zna przypadki chodzenia suchą nogą po wodzie.
Dokumentacja foto z naszej wycieczki tutaj:

Jak zwykle dziękujemy Łukaszowi za piękne zdjęcia, nawet my z Asią wyglądamy na nich wyjściowo w niewyjściowych ciuszkach

Tych, którzy cierpią na bezsenność zapraszamy do pełnej relacji... 159 zdjęć

Czesio smacznie śpi, pozdrawiamy! Asia i Czesio
[link widoczny dla zalogowanych]

Agunda

Asia zdjęcie na balach rewelacja, nieboskie stworzenia przecudne

"nawet my z Asią wyglądamy na nich wyjściowo w niewyjściowych ciuszkach Smile"

ach co za kokieteria

Warna.

A gdzie Pongo? Zdjecia przepiekne! Very Happy

marta.bajowa

Zdjęcia obejrzałam a wyglądam teraz mniej więcej tak :szok: są świetne Exclamation

A Czesiulek momentami niczym hart w biegu Laughing

Jak tam Jego oddawanie znalezisk i gryzienie po rękach? Czyżby Czesio-uczeń miał już teraz same dobre nawyki ? Very Happy

Zorkowa

Ponga nie było ponieważ nie dzwoniłam do Darka.Od piatku mój Tomek jest chory ,goraczkuje po 39.05 C. Crying or Very sad

Aska dziś mnie wyciągneła na spacer bo od piątku jestem na domowym ostrym dyżurze Sad

Zdjęcia są super dzieki Aska ,dzieki Łukasz Very Happy

Edyta Duszenko

Rewelacyjne fotki! Dobre szkiełko i dobre oko! A fota na ściętych palikach rewelacja!

Warna.

Ja chyba dopytam, jak sie robi takie fotki, bo aparat mam dobry, ale boje sie eksperymentowac, zeby nie wyszlo zle. Jestem praktykiem, ucze sie tylko na przykladac w rzeczywistosci, a nie czytajac instrukcje obslugi. Sad

Aśka Axelowa

Edyta Duszenko

Mamaczesia

Oj, przekaże Łukaszowi Wasze miłe słowa - uwielbiam jak chodzi z nami, naprawdę ma chłopak oko do robienia zdjęć. No a prawda też taka, że każdy zarobiony studencki grosz inwestuje w coraz lepsze obiektywy. Co do techniki - zapytam i podzielę się informacjami

A wracając do Cześka to bardzo pięknie już się nauczył oddawać ale z gryzieniem jest trochę gorzej. Nie wiem, wszystkich traktuje niezwykle delikatnie, nawet jak w zabawie złapie za ręke to naprawdę z wyczuciem. Natomiast w stosunku do mnie nie ma facet oporów, gryzienie, kąsanie, zero reakcji na moje "szlochy" (tzn. jednym okiem płaczę, drugim podglądam jego reakcje) - stwierdziłyśmy z Aśką że Czesio chyba myśli że ja jestem SZCZENIAKIEM?!?
Ale tak już na poważnie to Czesio super się rozwija, pięknie czeka na jedzenie, przepuszcza w drzwiach, oddaje zabawkę, potrafi wracać i super się pilnuje na spacerach - jak tylko zniknę z pola widzenia (co czasem robię celowo) - to zaczyna mnie szukać. Asia od Zorki nie widziała Czesia 3 dni i stwierdziła, że urósł, chyba rzeczywiście tak jest - patrząc na zdjęcia widzę różnicę między tymi sprzed miesiąca (tak, to już prawie miesiąc!!!) a tymi z dzisiejszego dnia - mężnieje nam chłopak. Jest bardzo szybki i zwinny, zupełnie ignoruje starsze koleżanki i bez pardonu porywa im patyki - chwila nieuwagi i fruuuuuuuu........
Szczeście bycia z Cześkiem jest nie do opisania....

Gosia&Astra&Lara

Dołączam do zachwytów nad zdjęciami !!! WOW !!! Rewelacja !
One są trójwymiarowe!

Maria

A mnie najbardziej podobało się zdjęcie "mrożące "-Asia w biegu,czy raczej ślizgu, z miną.....każdy niech ją nazwie jak chce-a po obu stronach ,piesiątka.Uwielbiam śledzić losy Czesia,ale dopiero te zdjęcia otworzyły mi usta.