CZADOR

Agata_Emi_Lili

Nie chcę zapeszać, ale chyba wszystko udało się zgrać. Czador przyjedzie w sobotę do Asi od Zorki i przenocuje u niej do niedzieli. A w niedzielę przyjedzie po niego Mateusz z Łukaszem od Basyla i zabiorą go do domu do Wrocka

Chyba, że pogoda to uniemożliwi, bo śnieg pada i pada i pada .....

Bogusia

Co tam śnieg, łańcuchy na koła i jazda po Czadora Laughing

Kasia i Andrzej

trzymamy kciuki i łapy aby wszystko poszło po waszej myśli i Czador trafił juz do swojego nowego domku w niedziele Smile

Basyl

hej,

Kochani ja wiem jak ważnym jest znalezienie domu dla Czadorka - ale namaiwam Was do przełożenia wyjazdu.

Wczoraj w trasie na A4 było mnóstwo wypadków, korki trasa praktycznie nieprzejezdna.

Poczekajmy na lepsze warunki i wtedy załatwy transport Smile

tak żeby nic nikomu się nie stało.

We wtorek do legnicy czyli 80km pechowcy jechali 5h.

Edyta Duszenko

Wrocław poprostu zasypało!

Agata_Emi_Lili

Jeżeli faktycznie jest źle na drogach, to oczywiście nie ma co ryzykować, ale w tej sytuacji transport Czadora staje się praktycznie niewykonalny, bo z tego co wiem, Justyna niedługo wyjeżdża, a jej znajomy może się podjąć podwiezienia tylko w sobotę.
Chyba, że Czador mógłby pobyć kilka dni u Zorki i poczekać na lepsze warunki pogodowe?

Basyl

delikatnie mówiąc zasypało,

kolejne newsy z A4 to to ze pod górę Św. Anny jedziemy na łańcuchach

dalej Was namawiam z Wro do Katowic w normalnych warunkach przejedziemy z Mateuszem w max 2h nawet w tygodniu wieczorem - byleby pogoda dała rade.

kaja

Kochani
Czador może być jeszcze w domu, jakoś to pokombinuję, ale fakt będzie problem z przewiezieniem w inną sobotę czy niedzielę, trzeba by było kombionować transport z samego Rzeszowa.
Jedzie co prawda mój syn we wtorek pociągiem z Rzeszowa do Wrocławia, ale to nie podróż dla Czadora: - jechał raz na trasie 40 minutowej, - do pociągów do Wrocławia wsiada się prawie przez okno, ponieważ są okropnie zapchane, - to jest ponad 7 godzin jazdy (przy dobrych wiatrach), pies zwariuje w takich warunkach

kaja

sprawdziłam pogodę na następne dni (o ile można wierzyć w to co podają) od soboty ma nie padać, może się jakoś uda. Też nie chcę ryzykować wysyłając psiaka i kolegę w takie warunki

Agata_Emi_Lili

Czador może pomieszkać u Zorki i poczekać na poprawę pogody

Wtedy chłopaki będą mogli podjechać po niego nawet w tygodniu. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie

Basyl

Super, madra decyzja Smile

pojedziemy w pierwsze ładne popołudnie/wieczór. Nie wykluczmy też niedzieli tylko żeby nie padało i droga była przejezdna.

Mateusz&Czador

Ja jak najbardziej podpisuję się pod Wami Wink

Miałem okazje doświadczyć dzisiaj sam śniegu, wyziębiłem się okropnie na przystankach spędziłem dzisiaj prawie pół dnia i wszędzie pospóźniany... Confused

Śnieg do miasta nie pasuje!

Jeżeli chodzi o transport w tygodniu, to mi nic nie stoi na przeszkodzie Wink

Że też musiała właśnie teraz sypnąć Confused

Ale cóż czekam na wieści, jakby się miały plany zmienić Wink

Aśka Axelowa

Mateusz&Czador

a w to nawet nie śmie wątpić Laughing

Agata_Emi_Lili

Czador jest już u Asi i ma się bardzo dobrze. Pobiegali z Zorką w ogródku i teraz Czador śpi.

[link widoczny dla zalogowanych]