CLIFFORD

Justyna Bazisowa

Prześlicznie wyszedł na zdjęciach buziaki i uściski dla Cliffka.

Justi&Gabi&Libra

ewaitomek

Witam wszystkich zainteresowanych Cliffordem Smile

Jesteśmy po wizycie przedadopcyjnej u Ewy i Adama Smile

. Odwiedziliśmy całą rodzinkę w sobotę. Mieszkają w bardzo dużym mieszkaniu na parterze (dwa schodki i jest się na podwórku). Teren dookoła kamienicy jest ogrodzony a do tego dwa kroki do parku, czyli miejsca do biegania mnóstwo.

Cała Rodzinka psio-zakręcona. Nasz Tabas robił w domu dosłownie co chciał....na nic zdały się nasze nauki "nie wchodzenia na łóżko"....u Ewy czuł się jak u siebie....szalał, a do tego wszyscy go przytulali. U Gospodarza Domu Adama zasiadł nawet na kolanach Smile

)
Nasze obawy co do tego czy mała Madzia poradzi sobie z duuużym psiakiem zostały rozwiane. Jak Tabas próbował na nią skoczyć ona po prostu odwracała się do niego bokiem. Radziła sobie idealnie - chociaż Tabas nie bardzo miał ochotę czytać z nią książeczki Smile

) tyle przecież innych osób do miziania było.

Ewa z Adamem wspominali swoją poprzednią Goldenkę - Roxi. Bardzo ciepło o niej mówili. Mieliśmy przyjemność zobaczyć ją na zdjęciach....jak wypoczywała w ich Leśniczówce, położonej 8 km od domku Ewy. W rozmowie wyszło, że pies w tej Rodzince jest traktowany na równi z innymi jej członkami....dla nich jest częścią rodziny - o tym jesteśmy przekonani...Mają też kilku zaprzyjaźnionych weterynarzy, którzy opiekowali się Roxi, więc z opieką weterynaryjną nie byłoby problemu.

Gdyby Clifford trafił do Ewy w zasadzie nie zostawałby sam w domu, ponieważ mała Madzia jest do południa pod opieką babci. Rodzeństwo w wieku szkolnym oczywiście też nie ma zajęć w szkole do późna. A charakter pracy Adama pozwala na dostosowanie się do potrzeb domowników. Także z towarzystwem dla Clifforda nie byłoby problemu.

Wiecie co....
chyba najważniejszą i najlepiej obrazującą opinią o Ewie i jej Rodzinie będzie nasze stwierdzenie, że swojego Ukochanego Tabasa ze spokojem serca powierzylibyśmy ich opiece. Nie mamy absolutnie żadnych wątpliwości, że byliby doskonałymi Towarzyszami Życia dla Clifforda.

Naprawdę ŻADNYCH WĄTPLIWOŚCI Smile

ewaitomek

Poniżej przedstawiamy zdjęcia części Rodziny - Ewę, Adam i małą Madzię Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sami zobaczcie co ten nasz psiak u nich wyrabiał.....czuł się dosłownie jak w swoim domu... Smile

Gość

Cześć
Weszłam na tą stronę przypadkiem, chciałabym dostać więcej informacji na temat pieska, jestem poważnie nim zainteresowana, posiadam domek z ogródkiem, myślę że magę zapewnić mu szczęśliwy dom.
pozdrawiam .
[link widoczny dla zalogowanych]

Aśka Axelowa

kesse

Jak mozna byc powaznie zainteresowanym i nie przerzucic okiem kilku stron , a pisze tu o nim juz dosc sporo...

widze ze wizyta przedadopcyjna udana, ja trzymam kciuki Wink

Agata_Emi_Lili

no Ewa dostała super laurkę

Czekamy na pozostałe wizyty do końca tygodnia.

marta.bajowa

Clifford na zdjęciach jak u siebie na własnym Wink

3mamy kciuki za nową rodzinkę i wszystkich "kandydatów"- ale ma chłopak powodzenie

Warna.

Na zdjeciach to nie Clifford, tylko Tabas Ewy i Tomka.

Agata_Emi_Lili

marta.bajowa

Tak to jest jak się czyta jedno a myśli drugie Razz

Nie pozostaje mi nic innego jak napisać, że miałam na myśli że Golden pasuje Im jak ulał Smile

Przepraszam za przejęzyczenie Obu Goldenich Kawalerów, miałam na myśli oczywiści Tabasa Ewy Wink

Caman · Gość

Witam serdecznie!

Jesteśmy zainteresowani pieskiem. Od dawna poszukujemy pieska, którym moglibyśmy się zaopiekować. Doświadczenie mamy. Mieliśmy pięć lat temu Owczarka Niemieckiego, któremu naprawdę było u Nas dobrze. Ganiał razem z dwoma kotami Smile

Obecnie mieszkamy w mieszkaniu na parterze. Cztery schodki i już jesteśmy na dworze. Okolica spokojna, tył miasta. 20 metrów od domu, w którym mieszkamy znajdują się wielkie korty tenisowe, gdzie piesek mógłby się wyszaleć. Kilkaset metrów i jesteśmy w lasku i parku. Tutaj jest na prawdę spokojna i cicha dzielnica. Domki piętrowe, bujnie zielono ( w odpowiednią porę roku ). Mieszkamy w Świętochłowicach, miasto te znajduje się pomiędzy Bytomiem i Rudą Śląską w woj. Śląskim.

W razie czego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z poważaniem,
Daniel

Warna.

Witamy gorąco!

Kto to jest "my"? Very Happy

Napisz coś więcej o swojej rodzinie (bo tak rozumiem "my"). Czy pies długo zostawałby sam w domu? Czy pracujecie? Co będzie się działo z psem w czasie wakacji? Czy jesteście zainteresowani tylko Cliffordem i dlaczego akurat tym pieskiem? Piszcie dużo. Smile

Caman · Gość

Witam ponownie Smile

"My" to trzyosobowa rodzina: Ja, mam na imię Daniel, mama Ania i jej narzeczony Grzegorz. Ja jestem uczniem klasy trzeciej gimnazjum i zwykle wracam do domu pomiędzy 14 a 15, więc do powrotu reszty rodzinki piesek byłby pod moją opieką. Mama i Grzegorz zawsze pracują na rano i wracają pomiędzy 16 a 17. W czasie wakacyjnego wyjazdu ( a wyjeżdżamy rzadko i to tylko na tydzień ), piesek może zostać u moich dziadków, którzy mają dom jednorodzinny z ogrodem w spokojnym i górzystym miejscu. Długie wakacyjne wyjazdy zastępują Nam dosyć częste jednodniowe wypady w góry, gdzie piesek miałby istny raj, bo jesteśmy zwolennikami czynnego wypoczynku na łonie natury. Gdybyście Nas chcieli odwiedzić z chęcią pokażemy Wam wiele ciekawych zdjęć.

A dlaczego Clifford ? Ponieważ szukając na stronach Allego.pl psa tej rasy, natrafiliśmy na Waszą stronę i od razu wpadł Nam w oko Clifford. Już kilka razy byliśmy w schroniskach dla piesków, bo myśleliśmy o stworzeniu ciepłego domku dla jakiegoś porzuconego psiaka. Moja mama jest bardziej za tym żeby przygarnąć jakiegoś opuszczonego czworonoga, aniżeli kupować szczeniaka.

Pozdrawiamy,
Rodzinka zwolenników Clifforda!