CINDY

Aga i Bella

Do Warszawy wybieramy się 8 lipca. Będziemy się wizytować u dr Jagielskiego i odwiedzimy również dr Garncarza.

Gosia&Imka

Podpytuję, bo pomyślałam, że może udałoby mi się zobaczyć z cudną Cindirelką, ale od piątku będziemy z Imką balować na Mazurach...
Czyli czekamy na wieści po wizycie.....
Pewnie się powtórzę, że sława dr. Jagielskiego zawędrowała aż do Słowenii - gdzie pierwszy raz o nim usłyszeliśmy, ja ufam jego wiedzy i doświadczeniu.

Aga i Bella

Cindy obchodziła wczoraj 11- te urodziny. W ten wyjątkowy dzień nosiła się jak na damę przystało- dumnie Wink

Dama skradła serce Krzyśka bez reszty, więc sobie patrzą w oczka za pomocą obiektywu często

Zdrówka królewno!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ola i Kort

Sto lat sto lat Dziewczyno:)

Zorkowa

I zdrówka i domku , tego jedynego tylko dla Ciebie Smile

))

Gosia&Imka

Tak tak, zdrówka i wszystkiego najgoldeńszego Cinduszko!!!!!

Gosia&Imka

Cindirelko, a co tam u Ciebie nowego słychać? Jak się panna czujesz po wakacjach?? A może Twoje wakacje jeszcze trwają

Agata_Emi_Lili

Aga niedługo napisze dokładnie co słychać u Cindy, a ja tymczasem wrzucę fotki z wczorajszej wystawy w Chorzowie, gdzie Cindirelka dzielnie promowała fundację.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ola i Kort

Cindi jak zawsze dystyngowana starsza Pani:)

Paula i Goldisia

Czy mi się wydaje czy ona dosyć sporo schudła? Smile

Gosia&Imka

Nio nio.... też mi się tak "zdawa" że schudła

Wygląda dostojnie i cudnie..... jak to starsza dama Very Happy

Aga i Bella

Oj, wątek Cindirelki "trochę" pajęczynami obrósł... Embarassed

Przepraszamy wszystkich fanów Gwiazdy za długie milczenie, i już nadrabiam zaległości.

Byliśmy z wizytą w Warszawie u dr Jagielskiego w kwestii zdiagnozowanego nowotworu sutka, i u dr Garncarza w celu skontrolowania stanu oczek Cindirelki. Cindy, jak na damę przystało, zachowywała się wzorowo, chociaż czasem - jak to hrabianka Wink

- okazywała zniecierpliwienie i znudzenie całą tą okazywaną jej uwagą.
Dr Jagielski pooglądał Cindy bardzo dokładnie, przeanalizował historię choroby i wszystkie wyniki badań. Zasugerował, że można by wprowadzić doustną chemię w celu zminimalizowania ryzyka pojawienia się w ciągu najbliższego roku przerzutów, jednak nawet podanie chemii nie daje gwarancji, że przerzuty się nie pojawią... Warunkiem wprowadzenia tego rodzaju terapii jest idealny stan zdrowia Cindy. Będziemy w przeciągu najbliższego tygodnia robić szczegółowe badania kontrolne i zastanowimy się nad wprowadzeniem terapii.
Jeśli chodzi o stan oczek Cindy, to dr Garncarz oprócz potwierdzenia wcześniejszej diagnozy KCS, stwierdził u Cindirelki zapalenie barwnikowe rogówek i nucleosclerozę soczewek. Ocenił oczy Cindy na bardzo zadbane, zalecił w celu znacznego poprawienia jakości widzenia zastosowanie Cyclosporyny w silniejszym stężeniu.
I muszę Wam powiedzieć, że właśnie zakończyliśmy kurację, i Cindirelka widzi duużo lepiej Very Happy

Wcześniej nie zauważała ażurowych obiektów, jak siatka ogrodzeniowa, czy drobnych przedmiotów na podłodze. Teraz nie zdarza jej się wpaść już na krzaki, czy ogrodzenie z siatki, a w domu nie potyka się już o buty, zabawki, czy rurę od odkurzacza Smile

Oprócz tego ma figurę modelki- waży 37 kg. Odwiedza regularnie psie SPA, gdzie oddaje się relaksującym i upiększającym zabiegom, jakie serwuje jej ciocia Paulina z Happy Doga.
Humor i energia naszej Damy nie opuszczają. Uwielbia dłuższe spacerki, chętnie eksploruje nowy teren, nawet zdarzyło nam się pójść na miejski spacerek i Cindy doskonale sobie radziła.
W ostatnią sobotę, co już wiecie, Cindy reprezentowała fundacyjne goldeny na wystawie w Świętochłowicach. Nie do końca czuła się dobrze wśród takiej ilości psów i ludzi, ale dawała radę Smile

Co prawda "od czasu do czasu" obszczekała psy, które podchodziły z opiekunami do naszego stoiska "zbyt blisko" Wink

, a nawet zdarzyło jej się niektóre oburczeć i pokazać im ząbki, ale szybko para z Cindy schodziła, i na przykład z Marino i Asti szybko stworzyły zespół

Wieczorem wrzucę foty Cindirelki, żebyście mogli podziwiać damę Smile

Paula i Goldisia

No proszę, z 45 kg na 37 łał Smile

Nie mogę się już doczekać jej fotek Smile

Aga i Bella

Znowu "trochę" zaniedbałam wątek Gwiazdy... Embarassed

To z racji przeprowadzki, więc proszę o wyrozumiałość.

Cindirelka, jak i reszta dziewczyn, bardzo dobrze zniosła zmianę domu. Pierwszy dzień była zestresowana, miała opory przed pokonywaniem schodów, ale bardzo szybko je oswoiła

Rozrabia jak zwykle, wszędzie musi być pierwsza, a jak czuje się niezauważana, to głośno dopomina się o uwagę

We wrześniu nasz Doktor zauważył, że w miejscu usuwanego wcześniej guza sutka pojawiła się "zmiana rozrostowa o zbitej strukturze kształtu walcowatego o dł. ok 2,5 do 3 cm". Pojechaliśmy na kontrolne RTG i USG do lecznicy dr Klorygi, towarzyszył nam nasz Doktor Smile

Dr. Kloryga wykonał 3 zdjęcia RTG klatki piersiowej, nie wykazały żadnych zmian sugerujących jakiekolwiek nieprawidłowości świadczące o możliwych przerzutach nowotworowych.
W badaniu USG wszystkie skontrolowane narządy wewnętrzne były prawidłowej budowy i struktury.
W miejscu blizny pooperacyjnej stwierdzono zmianę guzowatą o zbitej strukturze wypełnioną w niewielkim stopniu płynem. Biorąc pod uwagę lokalizację i powód poprzedniego zabiegu dr. Kloryga zalecił chirurgiczne usunięcie tej zmiany i wykonanie badania histopatologicznego.
9 października Cindy przeszła zabieg usunięcia zmiany, która została wysłana do badania histopatologicznego. Czekamy na wynik, i mamy nadzieję, że usunięta zmiana okaże się łagodna- prosimy o trzymanie kciuków i łapek Smile

Cindirelka zabieg zniosła bardzo dobrze. Szybko wrócił dziewczynce apetyt i dobry humor, chociaż wczorajszej nocy napędziła nam ogromnego strachu, bo z ranki wyciekła spora ilość płynu wysiękowego... Na sygnale przyjechał dr Jarek, obejrzał i zbadał palpacyjnie Cindirelce brzuchol, i stwierdził, że nic groźnego się nie dzieje- na szczęście. Dzisiaj z ranki wyciekło już bardzo niewiele płynu

Oczy Cindy pięknie się błyszczą, chociaż czasem pojawia się w nich jakiś "glut". Sumiennie je pielęgnujemy- przemywamy i zakraplamy. W najbliższym czasie Cindy po raz kolejny będzie miała wdrożoną kurację Cyclospopryną.

Zdjęcia "komórkowe", ale coś tam widać

pierwsza popołudniowa siesta w nowym domku

[link widoczny dla zalogowanych]

się zdrzemnę z tych emocji...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

pierwsza noc w nowym domku

[link widoczny dla zalogowanych]

Zorkowa

Czydziewczęta mają teraz Swoją sypialnie ? Smile

)