|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi_Astkowo_Marinowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:48, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Gratulujemy z całego serducha
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dorota&Doxa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Paź 2012
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:48, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Fakt,nie zaskoczyliście;) SUPER!Gratulujemy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:55, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
My też gratulujemy i cieszymy się z Waszego szczęścia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Górki Wielkie Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:59, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nasze gratulacje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
BB (Basia i Bono)
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Justynów/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:07, 17 Wrz 2013 Temat postu: adopcja Bono |
|
|
ale super ! ja wiedziałem, że tak będzie, ja wiedziałem....!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, gdyż Bonio wspaniale włączył się w naszą rodzinę i bardzo dziękujemy Fundacji za pomoc i zaufanie !
Dziękujemy także za wszystkie życzenia w tym radosnym dniu i pozdrawiamy naszych przyjaciół całym sercem , a szczególnie Asię Axelową za nieustającą radę i pomoc podczas leczenia Boniaczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:58, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nic innego nie pozostaje jak tylko życzyć Wam samych szczęśliwych chwil
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Fifin
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:59, 18 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
brawo!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula i Goldisia
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Będzin Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:35, 18 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ja już dawno myslałam, że Bonuś jest adoptowany zasugerowana nickiem na forum
Przyłączamy się do Gratulacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
BB (Basia i Bono)
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Justynów/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:11, 04 Lis 2013 Temat postu: ZŁOTA TJ. GOLDENOWA JESIEŃ |
|
|
Bonio na przekór jesieni nam rozkwitł, po wszystkich zabiegach jest pełen wigoru i radości . Oczko zagojone, wyleczone , a po kastracji ani śladu - z wyjątkiem zwiększonego apetytu, co u Bonia jest dobre, bo był raczej niejadkiem.
Za to lwia grzywa dodaje mu splendoru.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiamy i merdamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 20:43, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ale ślicznota z Boniaka się zrobił! Ładnie mu w barwach jesieni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:04, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Jakby odmłodniał?
Basiu, na Twoje ręce przekazuję Wam pozdrowienia i podziękowania za wspaniałą opiekę nad Bono od wolontariuszy ze schroniska w Skierniewicach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BB (Basia i Bono)
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Justynów/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:28, 06 Sty 2014 Temat postu: Już Nowy Rok 2014 ! |
|
|
Witamy serdecznie z Nowym Rokiem i pozdrawiamy Przyjaciół , a szczególnie Skierniewice , dziękując za miłe słowa
Bonio jest z nami od 6 miesięcy i dobrze nam razem, rozumiemy się nawet bez słów. Spojrzenie, gest, uśmiech - rozumie całkiem, dobrze, a już coś dobrego schowane w dłoni - Bonia steruje czarodziejsko. No, może nie zawsze, czasami wołanie nawet wielokrotne nie jest skuteczne, gdy Bono poczuje trop zwierzyny łownej - TROPIĄCY PONAD WSZYSTKO to cecha główna naszego Słodziaka.
ZIMA ?! - styczeń 2014
[link widoczny dla zalogowanych]
Wąchacz-tropiciel obciera sobie nochal ( byl czarny, a jest prawie różowy)
[link widoczny dla zalogowanych]
Śnieg popadał 7.12.2013 i zostało wspomnienie...
[link widoczny dla zalogowanych]
Na spacerach nos wciska w każdą napotkaną norkę, kłębowisko traw i gałęzi, a skutek ? - "zarysowana" rogówka w oku, ale nic groźnego stwierdził vet, jednak ślad pozostanie.
Natomiast ostatnio po radosnych zabawach i gonitwach z Rudym ujawniła się inna dolegliwość Bonia - zaczął lekko utykać na lewą tylną nogę, odciążając ją przy staniu. Po wizycie u weta, który robił rtg bioder Bonia przed operacją, na zdjęciu rtg widać również kolana - okazało się, że Bonio ma zadawnione nieduże zwyrodnienie kości po jakimś urazie w lewym tylnym kolanie. Wobec tego nie należy zbyt wysilać tej łapy, więc i spacery i zabawy muszą być spokojniejsze. Gdy Bonio truchta, nie zauważa się różnicy w stawianiu łap. Po jego samopoczuciu widać, że nie dolega mu to specjalnie.
Łagodna zima sprzyja dłuższym spacerom, a pierwsze Boże Narodzenie i Sylwestra wspominamy z Boniaczkiem z radością i przyjemnością.
BONO: "...Sylwestra spędziłem spokojnie w miłym towarzystwie ( choć wystrzały stawiały mnie na równe nogi)...."
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiamy i merdamy
Ostatnio zmieniony przez BB (Basia i Bono) dnia Pon 21:32, 06 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BB (Basia i Bono)
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Justynów/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:18, 23 Cze 2014 Temat postu: Zjazd Goldenów Mrówki 06-08.06.2014 |
|
|
Byliśmy na Zjeździe Goldenów Fundacji w Mrówkach !!! '
Spotkane dopisało wieloma atrakcjami - miejscem, pogodą, a głównie stadkami przeróżnych goldziaków wraz z Opiekunami.
Bonio zaliczył przyjazne kontakty z naszymi "domownikami" Torresem i Larą ( a my z z Nelą i Igorem), natomiast zawadiacko obszczekiwał jednego ciemnorudego i drugiego czarnego ( coś te kolory futer nie przypadły mu do gustu) .
Mimo zachęcającej pogody i starań Pana wskakiwania do wody , Bonio z daleka obchodził jezioro, raczej wybierając pomosty - w przeciwientwie do innych futrzków, ochoczo pluskających w jeziorze.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Boniaka pociagał las ( ach, ten wiecznie tropiący ...) i pognał , raz tu ( no wrócił) a raz tam ( dłuuuugo nie było) , przyprawiając mnie o zbyt mocne bicie serca, że pogna i przepadnie. Pan dzielnie odnalazł uciekiniera.
Niestety Boniak przytargał z las niezliczoną ilość kleszczy - które kolejno odrywałam podczas strzyżenia - Dorotka wykazała stoicką cierpliwość, a nasz kawaler wypiękniał.
[link widoczny dla zalogowanych]
Padnięty po gonitwach
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety pamiątką zostały brzydkie, wielkie hot-spoty ( przy uchu - może to skaleczenie po strzyżeniu ?) i na wewnętrznej stronie uda ( pewniak po kleszczu). Interwencja veta była konieczna i dopiero dziś, po 2 tygodniach można powiedzieć, że wyleczone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BB (Basia i Bono)
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Justynów/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:14, 07 Maj 2017 Temat postu: Bono , sił coraz mniej |
|
|
jesień 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
kwiecień 2017
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez BB (Basia i Bono) dnia Nie 16:17, 07 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BB (Basia i Bono)
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Justynów/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:28, 07 Maj 2017 PRZENIESIONY Pią 16:00, 12 Maj 2017 Temat postu: Niewydolność serca Bono |
|
|
Bono jest z nami od 2013 r. Kochamy go całym sercem i przez cały ten czas wspomagamy jego zdrowie.
Niestety od kilku tygodni Bonio czuje się coraz gorzej, jego lekarz po kolejnym badaniu echa serca stwierdził migotanie przedsionków, zwiększenie lewego przedsionka, niemiarowośc pracy serca, czasem skurcze dodatkowe.
Od wielu miesięcy Bono na serce bierze nast.leki: Cardisure 10, Lotensin 10, Diuver 5, Digoxin100 - w odpowiednich dawkach dla jego wagi 32 kg - 2,3 razy dziennie. Dodano lek Spirponol 100. A oprócz tego bierze na tarczycę 4 tabl. dziennie Euthyroxu.
Dołaczył się ostatni silny kaszel, wstrząsa Boniem tak, że nam serce boli.
Brak apetytu ( choś mięsko dostaje) brak sił , nie chodzi na spacery, tylko kilka kroków by siusiu zrobić . Coraz trudniej podawać leki, gdyż nie chce ich brać, gdy tylko podnosi głowę atakuje kaszel. Leki zawijam w plasterek szynki lub serka, by tylko połknął, ale trudności rosną.
Czy to zbliża się nieuchronny koniec? Czy można jeszcze pomóc? Jak długo?
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|