Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:44, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
nie ma to jak dobre wiesci witamy na swiecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:11, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
U Bluesia bez zmian. Jana twierdzi, że to najukochańszy i najwspanialszy pies pod słońcem.
Niestety bez zmian jest też Bluesowa reakcja na burze. Już była jedna w tym roku i Bluesio dał sobie radę tylko dzięki obecności Jany i/lub Piotra w domu.
Blues przyjął nowego domownika, czyli małą Tosię, wielkim lizem w rękawek . Generalnie jak tylko Tośka jest w zasięgu, to Blues wyciąga jęzor do niej
Zdrowotnie u Bluesia wszystko dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:10, 16 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Blusio i Jana z Tosią są od dwóch tygodni u Jany rodziców. Na początku Blues był nieco zdezorientowany zmianami, brakiem pozostałych psów i Piotrka, ale później już wyluzował.
Daje mu się jednak we znaki brak Kali i Piotra do wspólnych zabaw. Jana robi co może, ale siłą rzeczy jest bardzo zajęta maleńką Tosią i nie może poświęcić Bluesowi wystarczająco dużo czasu. Dlatego też Blues znalazł sobie zajęcie i wykopuje tujki w ogrodzie. Na początku Jana myślała, że Bluesio wpadł na pomysł ucieczki, bo kopał pod tujkami rosnącymi przy ogrodzeniu, ale dzisiaj zajął się tują rosnącą w głębi ogrodu więc teoria chęci ucieczki została obalona na rzecz teorii o niewystarczającym braku zajęć.
Blusio bardzo trzyma się Tosi. Bardzo często leży przy jej wózku, nawet po wystrzałach petard ostatnio tam właśnie się położył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:06, 16 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: |
Blusio bardzo trzyma się Tosi. Bardzo często leży przy jej wózku, nawet po wystrzałach petard ostatnio tam właśnie się położył.
|
Ha, mądry psiak! Wózek Tosi jest obecnie najlepiej strzeżonym miejscem na świecie - szczególnie więc bezpiecznym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:02, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jana zamieściła też film z Blusikiem (ja nie mogę go odtworzyć, ale może Wam się uda)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:36, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
U Bluesa wszystko w porządku, aczkolwiek to dla niego trudny czas ze względu na ciągłe burze. Blues praktycznie wszędzie chodzi z Janą, żeby nie zostawał sam w domu. Jeden raz, kiedy burza przyszła podczas nieobecności domowników, Blues znowu naruszył drzwi :-(
Podczas pobytu u Jany rodziców Blues ujawnił swoją nową zdolność - otwieranie drzwi. Skacze na drzwi i otwiera je bez problemu, niestety rysuje je przy tym troszkę.
Jest bardzo zżyty z Tosią, kiedy wychodzi na dwór z Piotrem, potrafi podbiegać do kobiet z wózkami i zaglądać do wózków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:17, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co słychać u Blusa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:19, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystko w porządku, żyją sobie spokojnie (pod warunkiem, że nie ma burzy). Blusio nie lubi zostawać sam w domu (bez ludzi) - niestety stała obecność Jany w domu nasiliła jego lęk separacyjny. Teraz pracują nad wyeliminowaniem tego problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:36, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Blusio i Tosia
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:48, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Teraz odkryłem to zdjęcie
Mistrz Strzała i jego księżniczka cudne )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:29, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Zapewne większość z Was trzymała kciuki za takie właśnie zakończenie - Jana i Piotr, a przede wszystkim Tosia , uznali, że chcą, aby Blues oficjalnie dołączył do ich licznej rodziny. Właściwie to tylko formalność, bo przecież Blusik już od 1,5 roku jest "jednym z nich", ale to niezwykle przyjemna formalność
Muszę przyznać, że to wzruszający moment, bo wiem, że zmiana domu dla Bluesa byłaby teraz ciężkim przeżyciem i ogromnie się cieszę, że zostanie w domu, w którym czuje się dobrze i jest członkiem cudownej psio-ludzkiej rodziny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:33, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Super zakończenie tej historii )
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika78
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Morawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:39, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Zorka napisał: |
Super zakończenie tej historii ) |
To nie zakończenie! To początek
Gratuluję!!! Bardzo się cieszę!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelika Maksiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:28, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszymy
Kibicowałam Blusiowi od maja ubiegłego roku ... nawet rozważaliśmy jego przygarnięcie ... zanim Maks pojawił się na naszej drodze
Gratulujemy wszystkim i życzymy jak najmniej burz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:38, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
bardzo się cieszę gratuluję świetnej decyzji:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|