|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sara&Kuba
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:06, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wracamy po dłuższym czasie, niestety z nie najlepszymi wiadomościami. Jednak zanim do tego dojdę parę słów o tym co się działo. W kwestii bycia najwspanialszym psiakiem pod słońcem Beza wygrywa bez dwóch zdań. Zaczęła reagować na podstawowe komendy takie jak siad, leżeć, zostaw, zostań, na spacerkach bez smyczy przybiega od razu po zawołaniu (chyba że zobaczy kota). Jest bardzo grzeczniutka, nie ma problemów z zostawaniem sama w domu, na początku trochę skakała na drzwi i pod naszą nieobecność zdarzało jej się wyjmować rzeczy ze śmietnika, jednak już od dłuższego czasu nawet to nie miało miejsca. Nie bawi się za dużo i sprawia wrażenie jakby nigdy nie miała okazji dowiedzieć się do czego są zabawki i piłeczki, nawet rzucane patyki nie wzbudzają w niej żadnej reakcji. Za to, to co sprawia Bezikowi najwięcej radości to bez wątpienia spacery, najlepiej z perspektywą spotkania kota, wiewiórki lub chociaż możliwością wbiegnięcia do wody. Niestety jej miłość do małych, miałczących zwierzaków bywa ślepa i tak potrafiła wbiec we mnie w pełnym pędzie, bo po prostu stałam między nią a kotem, a że wbrew pozorom Beza ma w sobie duże pokłady siły, więc skończyło się obitymi kolanami, łokciami i porwanymi spodniami. Z tego powodu trzeba mieć się też na baczności przy ulicach, bo kiedy zauważy już obiekt swojej miłości nie zwraca uwagi na nic.
Jej stosunek do innych psów jest pozytywny, z chęcią podbiegnie z merdającym ogonkiem i się przywita, ale dość szybko traci zainteresowanie. Jeśli inny psiak „wita” ją warcząc lub szczekając zmyka szybciutko. Jej lęki przestrzeni też się znacząco zmniejszyły, bez problemu wchodzi do przejścia podziemnego, schody też nie sprawiają jej żadnej trudności. Po zdecydowanie krótszym czasie wchodzi do nowych mieszkań. Zaczęliśmy też przyzwyczajać ją do jeżdżenia komunikacją miejską i idzie nam naprawdę dobrze!
Podsumowując same sukcesy i kolejne ciągle przed nami! Beza zmienia się codziennie, widać że z coraz więcej rzeczy sprawia jej przyjemność
A teraz przejdę do kwestii związanych ze zdrowiem malutkiej. Pierwsza wizyta kontrolna u Pani Irenki, napawała optymizmem. Wszystkie podstawowe badania nic nie pokazały, poza tym że wymacała u Bezy ok. 0,5 centymetrowy guzek przy sutku, jednak zdawał się być zwykłym tłuszczakiem.
Niestety wizyta u dr Marcińskiego nie przebiegła już tak optymistycznie. Stwierdził że guzek jest zmianą nowotworową o cechach wskazujących na gruczolaka, poza tym okazało się, że wątroba, pęcherzyk żółciowy, śledziona, pęcherz moczowy, trzustka mają stan zapalny przewlekły. Ma nieznacznie powiększone węzły chłonne i torbiele na jajnikach. Na szczęście badani krwi wyszły super, a zdjęcie płuc pokazało, że nic tam na szczęście nie ma!
Teraz czekamy na wolny termin u Pani Irenki i jak najszybciej pozbędziemy się macicy i guzka!
TRZYMAJCIE KCIUKI
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Justyna&Dandi
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 9:49, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Trzymam mocno kciuki i czekam na wieści! Dajcie znać kiedy operacja!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara&Kuba
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:02, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Znamy już termin zabiegu, to następna środa, godzina 15. Operacja zapowiada się na dość ciężką, bo za jednym razem pani Irenka chce przeprowadzić mastektomię i sterylizację, dlatego tego dnia szczególnie bądźcie z nami myślami!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara&Kuba
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:31, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Sara&Kuba dnia Śro 23:21, 22 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna&Dandi
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 0:54, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ależ ona jest cudnie złota! Piękny roześmiany pychol!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba i Kaprys
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:26, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wygląda przecudnie bardzo się cieszymy że jest z wami taka szczęśliwa że ma stabilizację oczywiście z całego serca trzymamy kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara&Kuba
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:23, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kochani wczorajszy słoneczny poranek wykorzystaliśmy na spacer po Polach Mokotowskich w doborowym, czekoladowym towarzystwie. To pierwszy spacer Bezy w grupie i było naprawdę miło, chociaż było widać, że nie miała zbyt wielu takich sytuacji w swoim życiu. Stadko szybko ją zaakceptowało, a Beza okazała się być bardzo dominującą suczką, która szybko ustawiła sobie naprawdę silne charaktery. Niestety nie bardzo wiedziała jak się z nimi bawić i mimo że psiaki co chwilę ją zaczepiały, nie wiedziała co ma z tym zrobić. Jak rzucałyśmy piłki czekoladkom, Beza zaczęła też po nie biegać(!), ale po chwili zebrała wszystkie piłki na kupkę i nie pozwalała, szczekaniem i warczeniem, swoim towarzyszom się do nich zbliżać. Niestety jak wróciłyśmy do domu, całe zainteresowanie zabawki zniknęło. To był dobry początek nowych rzeczy w jej życiu
Pamiętajcie o nas, już JUTRO zabieg malutkiej!
Ostatnio zmieniony przez Sara&Kuba dnia Wto 11:24, 28 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna&Dandi
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 13:21, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że pamiętamy, będziemy trzymać kciuki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba i Kaprys
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:58, 30 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
jak mała czuje się po operacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia12
Dołączył: 25 Wrz 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:14, 30 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jak się czuje Beza?Gdzie moza kupić taką fajną adresówke z wygrawerowanym goldenem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara&Kuba
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:35, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Operacja przebiegła szybciutko i sprawnie, jednak po szybkim przebudzeniu Beza bardzo długo wymiotowała (przestała dopiero wczoraj popołudniu) i nie miała apetytu, dlatego jeszcze wczoraj wróciłyśmy do Pani Irenki na kroplówkę i dodatkowe zastrzyki. Od wczoraj jest dużo lepiej, a Beza wstała dzisiaj z wyśmienitym humorkiem, pełna energii i apetytu. Dostała jeszcze parę zastrzyków i jeśli nie będzie żadnych komplikacji jesteśmy umówione dopiero na sobotę na zdjęcie szwów, bo rana goi się bardzo dobrze!
Ostatecznie z powodu płynu w sutkach, Pani weterynarz nie zdecydowała się na mastektomie, ale usunęła guzek, który pojechał na badania, za ok. 2 tygodnie będziemy mieli wyniki biopsji, więc nadal o nas pamiętajcie
P.S. Adresówkę dostałyśmy z fundacji
Ostatnio zmieniony przez Sara&Kuba dnia Pią 20:36, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna&Dandi
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 10:53, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że samopoczucie i humor już lepsze! Dalej trzymamy kciuki, w takim razie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba i Kaprys
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:05, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Co u dziewczyny słychać ? Jak przebiega rekonwalescencja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:15, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Mamy już wynik badania histopatologicznego guzka Bezy. Nie był to guzek na listwie tylko pod skórą, więc nie trzeba robić Bezuli mastektomii. Badanie wykazało, że był to złośliwy nowotwór skóry, ale został on usunięty w całości więc nie ma co panikować.
Zalecenia są takie, że trzeba być po prostu czujnym i sprawdzać Bezy skórę, a jeśli pojawią się jakieś guzki, to je wycinać.
O samopoczuciu i rekonwalescencji napisze Sara
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba i Kaprys
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:16, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jest to bardzo smutne mamy nadzieję że guzki nie będą odrastały a Beza nacieszy się jeszcze długim życiem trzymamy kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|