|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: 
|
 Wysłany: Nie 11:03, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
| Katarzyna_Margo napisał: | Killtix wyszorowany nie działa ani dalej ani bliżej, niestety.
Jemu nawet solidny deszcz szkodzi, o kąpieli nie wspominając  |
Szkoda, że o tym nie wiedziałam...uniknęłabym ,,aromaterapii,, 
Zainwestujemy w nowy, bo ten się dotąd sprawdzał.
Zapomniałam napisać, że Belliśka próbowała się wczoraj na spacerku pobawić z żabką...
Ale żabka stanęła na tylnych łapkach, pokazała otwartą, bezzębną paszczkę i skoczyła w krzaczki. Szukała jej Bellisia chwilkę, niestety- albo stety  nie znalazła.
Jak już Bella była wyprana, wysuszona i wyszczotkowana, to chciała tylko spać w swoim łóżeczku...
[link widoczny dla zalogowanych]
O 3. nad ranem obudziła mnie trzymając swój kocyk w pysiu i gadajac, bo jakaś grupa zorganizowana wracała z imprezy i była w wystrzałowym nastroju  , a Bellisia troszkę się jeszcze huków petard boi, ale tylko nocą, jak dom śpi, i na spacerkach.
Resztę nocki dospała w łóżeczku z nami  .
Ostatnio zmieniony przez Aga i Bella dnia Nie 11:05, 26 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 13:41, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Aga, jak będziesz kupowała nową obrożę to raczej Preventica kup, jemu woda nie przeszkadza, zdejmujesz tylko do kąpieli w szamponie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 14:21, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
| Katarzyna_Margo napisał: | | Aga, jak będziesz kupowała nową obrożę to raczej Preventica kup, jemu woda nie przeszkadza, zdejmujesz tylko do kąpieli w szamponie. |
Dziękuję za radę  .
Skorzystam na pewno, nie słyszałam o niej wcześniej.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 11:47, 03 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bellisia bardzo lubi nasze leśne spacerki.
Jeśli nie jakaś super pachnąca qupa, to zawsze jakaś martwa mała myszka, ptaszek, krecik, czy rozjechana żabka się trafi 
I wtedy namiętne tarzanko...A ile gadania przy tym i zaangażowania. A pysio od ucha do ucha uśmiechnięty po takim zabiegu pielęgnacyjnym.
Jeszcze się obwącha dziewczyna, czy aby na pewno perfuma równo zaaplikowana, jeśli nie, to powtórka .
Cudniasta ta nasza Belliśka jest... Nie wyobrażam sobie już bez niej naszego domu... Fajny duet tworzyłaby z naszym Luckiem...
Z Mikusią fajnie się dogadują, chociaż przyjaźni wielkiej jeszcze nie ma. Nasza Mikusia to taki trochę bardziej kot jest . Opala się w największym słońcu, jak pada deszcz, to na spacerek nie chce iść- trzeba ją wystawić z klatki, maksymalnie 20 sekund trwa jej spacerek wtedy. A w domku trzęsie się jeszcze 20- minut .
Fotki naszej Ślicznotki 
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A-kuku...tu jestem.
[link widoczny dla zalogowanych]
No czekam, czekam na was...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ni pies - ni wydra...
[link widoczny dla zalogowanych]
Śpioszek 
[link widoczny dla zalogowanych]
Co..? Już pobudka ?
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Aga i Bella dnia Nie 11:50, 03 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:33, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A nie będę się rozpisywała... 
Troszkę spacerowych fotek naszej Bellisi .
Czasem się poprzeglądam w kałużach...
[link widoczny dla zalogowanych]
pospaceruję sobie w trawce...może jakaś padlinka się trafi...
[link widoczny dla zalogowanych]
szalony kolega Pixel zapraszał mnie do zabawy w wodzie... nie skorzystałam
[link widoczny dla zalogowanych]
zawsze pilnuję mamusi...
[link widoczny dla zalogowanych]
jak się schowa w krzakach, to też ją znajdę...
[link widoczny dla zalogowanych]
czasem zaserwuję sobie kąpiel błotną...dla urody
[link widoczny dla zalogowanych]
mknę jak błyskawica, gdy mnie mamusia woła...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i wysłuchuję z pokorą reprymendy...
[link widoczny dla zalogowanych]
a Czaruś jest czarny i ja też chciałam...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:40, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Świetna relacja Aga
Oj widać, że Bellisia mocno rozkochana w swojej mamusi. Babska miłość kwitnie .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 23:11, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Korzystając z poprawy pogody i tego, że mieszkamy na Jurze wybraliśmy się z Bellą do Rezerwatu ,,Góra Zborów,,
Wycieczkę uznajemy za udaną- nie padało, a Bellisia była zadowolona z eksploracji nowych terenów.
Mała foto-relacja
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 10:36, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem będę się powtarzać, ale co mi tam , nie mogę się napatrzać na Wasze foteczki.
Cuuuudownie
Aguś do tego rezerwatu można bez problemu z psiurami wchodzić ??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 12:45, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Marta&Angus&Alma napisał: |
Aguś do tego rezerwatu można bez problemu z psiurami wchodzić ?? |
Martuś,
żadnej informacji o zakazie wprowadzania psiurków nie ma, ale na wszelki wypadek Bella chodziła na sznurku .
Raz- dla jej bezpieczeństwa, bo włazi na każdą skałkę, a dwa- to jest na dosyć dużym obszarze leśnym, a ona ciągle ,,łapie,, wiatr i boję się, że pogna za jakąś zwierzyną.
U nas jest wiele takich terenów, które nie są rezerwatem, i tam Belliśka hasa swobodnie- zamki w Mirowie, Bobolicach, Olsztynie czy Ogrodzieńcu- teren jest mniej zalesiony i łatwiej kontrolować psa.
Może kiedyś uda się tu, na naszym terenie zorganizować Forumowy zjazd.
Atrakcyjnych terenów i akwenów wodnych nie brakuje, każdy golden byłby w swoim żywiole .
Miło, że podobają Ci się fotki naszej psicy.
Modelka śliczna, więc każde zdjęcie zyskuje na atrakcyjności.
Ostatnio zmieniony przez Aga i Bella dnia Nie 20:20, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 21:26, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Aga i Bella napisał: | | U nas jest wiele takich terenów, które nie są rezerwatem, i tam Belliśka hasa swobodnie- zamki w Mirowie, Bobolicach, Olsztynie czy Ogrodzieńcu |
Na spacer do Olsztyna to i my bardzo chętnie się wybierzemy, bo to tylko kawałek drogi od nas i zdarza nam się tam bywać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 21:30, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Aga i Bella napisał: |
Miło, że podobają Ci się fotki naszej psicy.
Modelka śliczna, więc każde zdjęcie zyskuje na atrakcyjności. |
Ja tam widzę dwie śliczne modelki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 9:26, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| marta.bajowa napisał: |
Na spacer do Olsztyna to i my bardzo chętnie się wybierzemy, bo to tylko kawałek drogi od nas i zdarza nam się tam bywać |
Z przyjemnością spotkamy się na wspólnym spacerku  .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 9:35, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Marta&Angus&Alma napisał: | | Aga i Bella napisał: |
Miło, że podobają Ci się fotki naszej psicy.
Modelka śliczna, więc każde zdjęcie zyskuje na atrakcyjności. |
Ja tam widzę dwie śliczne modelki |
Aż się zarumieniłam...
Ja to takim ,,złem,, koniecznym jestem na tych fotkach .
Krzysiek mówi, że mam parcie na szkło i ciągle mu w kadr włażę .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olkusz
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 12:05, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze my też na jurze mieszkamy tylko na drugim jej końcu. Może kiedyś uda się zorganizować Jurajski zjadz
A jeżeli chodzi o puszczanie psa na terenach zalesionych to jest to zabronione przepisami. Ja się boje bo ostatnio facet groził nam, że psa zastrzeli bo ma takie prawo choć pies był odemnie jakieś 10 m i zażywał kapieli.
Muszę się zaopatrzeć w taką chustę czy kamizelkę odblaskową dla psa.
Pozdrawiam piekne jurajskie dziewczyny
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 12:30, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Agunda napisał: | Kurcze my też na jurze mieszkamy tylko na drugim jej końcu. Może kiedyś uda się zorganizować Jurajski zjadz
|
No to musimy podsunąć ten pomysł komu trzeba
| Agunda napisał: | A jeżeli chodzi o puszczanie psa na terenach zalesionych to jest to zabronione przepisami. Ja się boje bo ostatnio facet groził nam, że psa zastrzeli bo ma takie prawo choć pies był odemnie jakieś 10 m i zażywał kapieli.
Muszę się zaopatrzeć w taką chustę czy kamizelkę odblaskową dla psa. |
My w gęstwiny leśne raczej nie wchodzimy, a jak już to Bella jest zawsze na smyczy- ona ma nos cały czas włączony. Ja mam 5 minut spacerkiem do takiego lasku i polanki z rzeczką i sadzawką, który jest terenem ogólnie dostępnym- ogniska, imprezy grillowe sobie ludzie tam organizują, osiedlowe psiórki tam brykają. Poza kaczkami, żabkami i gryzoniami żadnego zwierza tam nie ma- teren mocno nawiedzany przez ludziska. Straż miejska i policja kontrolują ten teren ze względu na amatorów kładów. Spacerowicze z piesami są akceptowani.
Na terenach zamkowych można spotkać spacerowiczów z psami i nikt ich raczej nie przegania. Jak pies jest nadpobudliwy, to poproszą o zapięcie na smycz.
| Agunda napisał: | | Pozdrawiam piekne jurajskie dziewczyny |
Dziękujemy i również pozdrawiamy serdecznie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
