BELLA

Karolina Lankowa

Ooooooo piękna roześmiana mordka!! Smile

Miziaki dla piesorów Wink

Co Ty zrobiłaś Piotrkowemu Saszy????? Razz

Ola&Sasza

Bellunia, królewskie łoże i zabawka Very Happy

Agata_Emi_Lili

Karolina Lankowa

Ojej, ojej i do kochanej "siostruni" uśmiechnęło się szczęście!! Gdzie Ci szczęśliwcy, czekamy na Was na forum! Ola należą Ci się również gratulacje, wielkie gratulacje i życzenia powodzenia, i aby Bellusia była dalej taka dzielna!

Gosia&Imka

Ale fajowo....... Bardzo, bardzo się cieszymy i gratulujemy Gosi i jej rodzince!!!!!

Gośka&Bella

Witam wszystkich. Tak, to ja i moja rodzina już niebawem przyjmiemy Bellusię. Na dobre i na złe - na zawsze! Mamy nadzieję, że rodzina Aurei przyjmie nas i już wkrótce spotkamy się na spacerach. Do zobaczenia

Ola&Sasza

Na dzisiejszym spacerku Bellusia była wesoła i szczęśliwa. Biegała swobodnie pomiędzy nami, a po pewnym czasie sama podchodziła i zaglądała w ręce w poszukiwaniu smaczków Laughing

Zdjęć nie udało się zrobić, bo modelka za szybko się przemieszcza Wink

Za to obfociłam męża rozpieszczającego futerka

Gośka&Bella

Olu, właśnie czytam polecone mi przez Ciebie "Sygnały uspokajające" - czy mi się zdaje, czy na przedostatniej focie Bellusia prezentuje jeden z nich??? No, ja się uczę, Belka już się swobodnie posługuje tą mową - może jakoś się dogadamy? Straszną mam tremę przed tą "rozmową" Confused

Gośka&Bella

Spieszę donieść, że spotkałam się dziś ponownie z Belutkiem. Już po raz czwarty. Byłyśmy w warunkach spacerowych, wokół mnóstwo psów i człowieków, więc panienka myśli miała nieco rozproszone, ale, z wyjątkiem Oli naturlanie, podbiegała tylko do mnie

. To prawda, miałam zapas smaczków, ale inni też mieli i zostali obszczekani, a mój zapas stopniał znacznie, znikając głównie w Bellusiowym pysiu. Belcia, prócz smaków, ganiała także piłeczki i bawiła się z psami - dzielny pies!!!!

Karolina Lankowa

Wspaniale! Aż ciepło się na serduchu robi Gosiu, że tak fajnie się dogadujecie! Smile

Ola&Sasza

Do wpisu Gosi dołączam zdjęcia z psiego spacerku Smile

Bellusia ze swoją Pańcią, Gosią Smile

i domowo

Gośka&Bella

Olu, zabieram także Saszę! Musisz przyznać, że Belcia w tym wielkim łożu sama spać nie może Shame on you

Karolina Lankowa

Agata_Emi_Lili

Bellusia już z Gosią. Gosiu, czekamy na pierwsze wieści i trzymamy kciuki za Was ! Oby jak najszybciej Wam poszło zaprzyjaźnienie się z Bellą.

Gośka&Bella

Witajcie ponownie, jak miło, że Belcia nareszcie w "Adoptowanych". Mam nadzieję, że niebawem przyjdzie dzień, gdy i ona to doceni. Tymczasem wiele się u nas nie dzieje - Belusia wybrała sobie na swój azyl moje łóżko, wskoczyła na nie i niemal go nie opuszcza. Ale pozwala się masować i chyba jej to nieco pomaga przezwyciężać stres. Chętnie też podjada kęski gotowanych udek kurzych, więc ten stres musi być umiarkowany. Pozostawiona sama podjęła już próby wyjścia z sypialni, niestety nie anonsowała tego i za każdym razem ktoś wszedł jej w drogę, i wycofywała się, na łóżko oczywiście. Tak więć leżakuje od kilku godzin, ale nie piszczy, nie niepokoi się wyraźnie, nie jest sparaliżowna strachem, tak jak na początku wizyty u Oli - dziękujemy Olu. Jak na zdeklarowanego strachopsa chyba nie jest źle

Ja w każdym razie czuję się nieco pewniej. Udało mi się już zakroplić lek do ucha, a masowanie go było całkiem miłe - dla obu stron Very Happy

.Przed nami największe wyzwanie - przekroczenie progu domu i jakikolwiek spacer. Musimy to sprytnie zorganizować, trzymajcie kciuki za powodzenie misji. Dobranoc.