Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BELLA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 51, 52, 53  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:49, 10 Sie 2012    Temat postu:

D&D&D napisał:
Moja Dianka bardzo podobnie reaguje na wszystkie opisane sytuacje, ale ja osobiście uważam to za zaletę. Więc nic tylko się cieszyć z takich ciap Smile
Pozdrowienia od ciapy dla ciapy Smile


Mi się to nawet wydaje takie goldenie - miłość do wszystkich żywych istot:

Peace-Heart-Golden Retriever
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybki




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:43, 14 Sie 2012    Temat postu:

a co do szelek to tamte były guardy a te są trójkątne Bella ślicznie w nich wyglądasz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:29, 17 Sie 2012    Temat postu:

Belka wczoraj wieczorem po raz pierwszy zwróciła uwagę na jeża - właściwie to ja się mocno napracowałam, by tę jej uwagę zwrócić. Nawet zbliżyła do jeża nochala, ale gdy odkryła, że "to" się rusza zwiała Laughing . Nie wiem, kto bał się bardziej podczas tego spotkania Embarassed
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Markizowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Radzymin/Łosie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 17 Sie 2012    Temat postu:

Nasze gamonie Gosiu, jak ostatnio spotkały jeża to wszystkie trzy podleciały go powąchać i na tym koniec- poszły dalej, ale biedny jeżyk musiał się wystraszyć takich trzech wielkich pycholi nad nim. Myślał, że to już jego koniec, a tu proszę taka niespodzianka Nasze psy i twoja Belcia mają najwyraźniej bardzo przyjacielskie nastawienie do wszelkich istot żywych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:43, 22 Sie 2012    Temat postu:

Ale jestem z Belki dumna - chyba pęknę z tej dumy. Belka, która w parku, lesie czy na łące radzi sobie doskonale, nadal boi się ulicy - nawet takiej w miarę spokojnej. Ciągnie, zawiesza się, ucieka - ogólnie jest nerwowo. Ponieważ dni mamy dłuuugie od wielu tygodni, korzystamy z parku ile się da (po ciemku nie jest już bezpieczny), a po ulicy spacerujemy właśnie, gdy jest ciemno. Wtedy, gdy nie ma ludzi i samochodów, Belka idzie w miarę spokojnie. Ale i tak są miejsca, w których boi się bardziej (wspomnienia?), albo w które nie da się zaciągnąć - osiołek i tyle. Mijające nas samochody potrafią ją wytrącić z równowagi, podobnie nagłe dźwięki. Od jakiegoś czasu próbuję jednak wydłużać trasę i pokonywać z nią te lęki (zima za pasem i wszystkie spacery w tygodniu będą po ciemku Sad ) I tak stopniowo, stopniowo, zaczęłyśmy wychodzić na bardzo ruchliwą, o każdej porze dnia i nocy, ulicę. A że było to po zmroku, to jakoś szło. I wczoraj zrobiłyśmy premierę w dzień i było super! Belka szła wzdłuż zupełnie szalonej o tej porze ulicy i wręcz chyba czuła, że to jej sukces i była z siebie zadowolona - wyraźnie była tym podekscytowana, ale nie bała się. Poszłyśmy z wizytą do zaprzyjaźnionej terierki, wróciłyśmy tą samą trasą - rewelacja!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:49, 22 Sie 2012    Temat postu:

Brawo dziewczyny !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:56, 22 Sie 2012    Temat postu:

No suuuper!! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:49, 22 Sie 2012    Temat postu:

No no no... Bellutku, ciotka Imka też pęka z dumy!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:47, 23 Sie 2012    Temat postu:

Wczoraj powtórzyłyśmy wyczyn, ale dodałyśmy caaały długi odcinek, w tym dojście na łąkę i spacer po łące. Ogólnie było bardzo dobrze. Ale, ponieważ Belka była na flexi, a linki juz nie miałam, wydało się przy okazji, że na smyczy Bella nie jest swobodna tak do końca Sad . U Belli papierkiem lakmusowym nastroju są smaczki - je smaczki tylko, gdy jest zrelaksowana. Bardzo to utrudnia naukę czegokolwiek - nie da się jej przekupić Wink . Na łące zawsze było dobrze i smaczki znikały w jej pysiu, ale wczoraj, nawet gdy wpakowałam jej smaczka do pysia po prostu go wypluła. A różnica była tylko taka , że zamiast linki była flexi. Chodzi już na flexi ładnie, nie ciągnie, zatrzymuje się, gdy jest coś ciekawego, ale próba smaczkowa pokazuje, że jednak gdzieś tam w środku jest spięta. Kiedyś to się pewnie zmieni, ale nie sądzę by rok nam wystarczył na pełne opanowanie strachów - mamy za sobą wspólnych 9 miesięcy, a pewne rzeczy pozostają jednak bez zmian.

Ostatnio zmieniony przez Gośka&Bella dnia Czw 8:48, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:55, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Bo w ogrodzie rośnie pnącze,
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino,
kto je tutaj siał?

A zaplątała się Belcia.... naprawdę Shocked bez pomocy nie wyszłaby z tego wina....

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:44, 10 Wrz 2012    Temat postu:

A to psotnik z tego naszego Bellutka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:15, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Gosia&Imka napisał:
A to psotnik z tego naszego Bellutka Wink


Nie psotnik tylko "kobieta-pnącze"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:38, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Pasiasta Alicja napisał:
Gosia&Imka napisał:
A to psotnik z tego naszego Bellutka Wink


Nie psotnik tylko "kobieta-pnącze"


Hi hi hi....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Karpacz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:50, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Bellciu,takie spacery po ciemku mają też fajne strony...
Można czasami wyniuchać jakieś ,,smakowite,,rzeczy ,których Pańcia nie zobaczy
W tych pnączach wyglądasz uroczo Very Happy
Jak lubisz takie klimaty to zapraszam do mnie,ja mam na podwórku jakieś krzaczki co wyglądają jak mini bambusy Very Happy ,można się tam z Pańciami pobawić w chowanego

Pozdrowionka z Karpacza

Ediś z Pańcią
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:14, 06 Paź 2012    Temat postu:

Belutek ćwiczył dziś wyskoki - postawa pionowa, zero grawitacji - istna kosmonautka...

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
wszystkie łapki nad ziemią Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
wszystkie łapki wysoooko na ziemią Shocked



[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze raz ...

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
i znowu - czy ona nigdy się nie zmęczy???

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

raczej się nie zmęczy...


[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

a to na dowód, że przyżyła i miała się świetnie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 51, 52, 53  Następny
Strona 29 z 53

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin